-
Postów
10 376 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
46
Treść opublikowana przez Leszczym
-
Uczucie z kategorii pierwszych
Leszczym opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewien niby zwyczajny pan przewidujący i zaradny i nie popełniający w wieku już po burzach największych emocji usiadł nad refleksją znad kawy I pomyślał tak jakoś dziękczynnie jejku jejku jak się cieszę nie zostałem tutaj oszukany uczucie pierwsze – szczęście Dobry Jezu (mówią żeś litościwy) zastanów się kiedy nad planetą ziemia i tylko popatrz jak wielu z nas ma zgoła odmienne podsumowania odczuć Ot nie zaznał ów pan spraw do bani stawiał w tej dumnej przeszłości tylko na zwycięskie konie i wybiegał falom na morzu na zaś Nie wiem skąd ale dobrze wiedział i czuł zapewne pełnie podskórnie że gdzie duże interesy są tam bywają jeszcze większe niebezpieczeństwa Peel niniejszego kombinuje totalnie inaczej jak Lambo lśniłoby odpucowaniem w garażu no to mógłby zajechać pod dyskotekę a tam tańczyć z wystawną dziewczyną (stać go by było na najdroższe drinki o zmęczonym poranku) Warszawa – Stegny, 15.07.2024r. -
@Amber Cisza przed burzą była 12 lat temu na mój ogląd. Teraz już słychać różne trzaski. Również pozdrawiam.
-
Wczoraj wielki Spokój, jutro jeszcze większy Niepokój. Warszawa – Stegny, 14.07.2024r. Film Spokój – reż. Krzysztof Kieślowski Tomik wierszy Niepokój – autor Tadeusz Różewicz.
-
@agfka Spoko, spodobał mi się ten tekst.
-
@Lidia Maria Concertina ;))))))
-
@Dagmara Gądek ale z drugiej strony Koleżanka Dagmara musi mieć świadomość, że autor tych iluś tam tekstów kompletnie w nic nie wierzy. Po prostu w nic. I sobie tylko pisze raz tak, innym razem inaczej. Raz jestem bliżej peela, innym razem zupełnie daleko. Wszystko moje co tutaj jest to tylko wariacja na temat punktów widzenia. Poza tym autor jedyna co ma tak naprawdę to to co może mu się jutro w głowie urodzić. Tylko tego oni, którzy są nie mogą mi zabrać. Całą resztę mi zajumali, albo nawet sam ją im, którzy są, oddałem.
-
@Dagmara Gądek jakiś czas temu siadłem nad tym forum i przez jakiś czas udawało mi się ogarniać prawie wszystkie teksty. No ale potem siadłem i już niestety nie ogarniam. W sprawie samoakceptacji natomiast muszę sięgnąć do zdaje się niejakiego Witmana (Stany Zjednoczone). Jemu zdaje się udało poprzez całkowite niemalże podważenie siebie udowodnić, że jest mistrzem i dowieść swojej wielkości tym samym. Pisanie całe swoje wziąłem od raperów. Tak mi się złożyło. A raper zakłada ekstra koszulę, łańcuch, pokaże kilka dziar i co to nie on ;)))) Oczywiście jest to duże uproszczenie, bo przecież raperzy są najróżniejsi przecież, ale postawa dumy i zadowolenia z siebie i trochę co to nie ja jest wskazana. A przynajmniej ja tak uważam. Ot, wymogi branży rozrywkowej ;))))
-
@Amber A i owszem przyjemnie się oglądało ;) @Rafael Marius o to fajnie że słówko chociaż udało się przypomnieć :))
-
@Amber Dokładnie tak jest :) Napisałem o tym kiedyś zresztą :) Wiesz że wsadzam słowa do więzienia czy jakoś tak :)
-
@Amber Przypadkiem i na pełnym spontanie mi wyszło ;))))
-
On jest chwatem zatem chwyta świat jakim ten nigdy nie był i nigdy nie będzie oraz bywa chwytliwy. Wiadomo również, że chciałby zachwycać. Czy jest tutaj jakikolwiek związek z sercem? Czy w ogóle występuje jakaś płaszczyzna ponadczasowego porozumienia chociażby? Warszawa – Stegny, 09.07.2024r.
-
@T.O Ekstra, dzięki ;)
-
@iwonaroma Super :)
-
@Moondog Super, ale nic jak cisza potrafi człowiekowi czasem niesamowicie podpowiedzieć... Sprzyja skupieniu... sprzyja refleksji... sprzyja zadumie i etc. :)))
-
@Amber O, faktycznie lubię pizzę :) I temat fizycznych uniesień lubię również. Mam kumpla, taki trochę niepełnosprawny ruchowo i piszę wybitne wiersze, a najwybitniejsze o tańcu :)) Bywa, że głodnemu chleb na myśli :) @Leo Krzyszczyk-Podlaś Najlepsze jedno i drugie. No bo jak bym go miał w nadmiarze no to właśnie wtedy zacząłbym pisać :) @Rafael Marius Narazie robią nad biorobotem nieustannie :) I on może się nam odpłacić, oj może :) @Nata_Kruk Trochę taka jest prawda :) Dlatego to właśnie poeci dużo mogą zawsze namieszać, wiesz usiądzie taki, złapie kontakt z weną i odpieprzy w piętnaście minut :)))) Potem wrzuci na forum nie bacząc na kwestie wydawnicze i zamieszanie zawsze możliwe :)) Prozaik owszem napisze, ale jest ograniczony o tyle, że musi poświęcić mnóstwo wielogodzin na tekst... @corival Dobry finał i jesteśmy w domu ;)) @Stracony Jakoś tak słowa jeszcze lubię - od słowa do słowa i wiesz dużo się może wydarzyć... ;))
-
Oni, którzy są co kolejny raz podkreślam, chcą tylko byś robił i robił i nigdy nie zrobił i jest w tym logika, skądinąd bardzo różnorodna. Są tacy, którzy chcą byś pisał i pisał i pisał, ale nigdy przenigdy nie napisał, bo mógłbyś ich opisać i to nawet zbyt „dobrze”. No ale nie dalej jak wczoraj podczas seksu z nią (tak, jestem chwatem) – przyznaję się bez bicia – miałem i ja całkiem podobne pragnienia i nawet jeszcze nie wiem jak wyszło. Warszawa – Stegny, 09.07.2024r.
-
@StraconyBardzo ale to bardzo dziękuję za tę pochwałę :)) No ale za czymś niewłaściwym i jakimś małym bałaganem też tęsknię :) Ale jeszcze raz dziękuję :)
-
@Amber oj to akurat przypadkowe Gogola czytałem jedną książkę, ale nie pamiętam jaką i nic z historii również nie pamiętam :) Ale dziękuję za ekstra komplement :) @Kwiatuszek Z tym naszym rozumkiem różnie bywa. I z ich również też różnie :) @agfka Jest podobnie nieprzyzwoity jak mój "wiersz" ;) @corival są różne życiowe zasady i powiedzonka, a niektórzy zwyczajnie kierują się jakimś innym ich zestawem :)
-
@Dagmara Gądek tak tu może nie ma jakiejś takiej lotnej metafory... taki trochę tekst znad wątroby :// No niestety miewam tak czasem :// @Amber no nie jadam w kinie popcornu, choć przecież z dziewczyną mogę tak ewentualnie zrobić, zresztą pewny nie jestem zupełnie, ale to chyba też sprawdzali... I wypytywali mnie również - ze 4 osoby, czy mam karnet do kina ://
-
@Amber No ale wiesz, męczące są takie dociekliwości ;)) Zresztą znów mi się trochę zbiegło tym razem z filmem "Do granic"... Jest w kinach i bardzo polecam... no ale powstaje pytanie zupełnie niewyjaśnialne jak to się mogło tak zbiec skoro ja nawet nie bardzo czytam na co idę do kina ;)))) Również pozdrawiam :)
-
Chodzi za mną ktoś nawet nie wiem kto sprawdza i szuka i drąży i wraca w moją przeszłość I nawet nie wiem czego tak zawzięcie szuka wiem natomiast, że tego nie ma Śmieję się czasem z tego osobliwego kogoś (choć naprawdę dobrze rozumiem osobliwości) no bo jak znaleźć on ma coś czego nie ma? I nigdy nie było... Powiedziałem kilka ładnych razy temu komuś jakoś tak szczerze zupełnie, może pod chwilą że nie ma... - no bo nie ma A on dalej tropi twój fakt, że nie ma? O co w tym biega? Przypuszczam tylko, że o kanał informacji (w moim odczuciu wydumany) Czasem martwi że mnie tak niepokoi bierze mnie na żarty niekiedy (to nawet rodzinne) więc mu tłumaczę, że jest tyle że gdzieś indziej... i że mu wcale nie powiem gdzie... To chyba zresztą nie jest zbyt rozsądne mówić tak komuś że coś jest jak czegoś nie ma przyznaję martwią mnie czasem te moje żarty a żarty potrafią niekiedy autora wystraszyć... (naprawdę straszą ciebie twoje celne żarty) No ale przecież generalnie mu mówiłem (to jest faktycznie coś z prawdy) że nie ma... Zresztą on uważa, że przecież to nie koniec opowieści... i że jest i że on znajdzie... Warszawa – Stegny, 08.07.2024r. Inspiracja: Żwawa kulawa i człowiek z czerwoną twarzą z Osiedla Stegny.
-
@Dark_Apostle_ Ogólnie sprawdziłem, że czarne proroctwa nie są w cenie ;)) I przeczytałem niedawno jak Różewicz się zarzekał że nie jest Savenarolą ;))) Choć i on czasem pisał "chmurnie" ....
-
@Stracony są różne wizje roli poety. Bardzo różne. I różni są poeci. Mi najbliższa jest teza, że robię w branży rozrywkowej i najwięcej piszę tęsknotą. O tym czego mi brakuje, a nie o tym co mam w nadmiarze. I ja akurat prawie w ogóle nie panuję nad odbiorem swoich tekstów, a piszę je niekiedy bardzo szybko. A jak już ich napisałem z chyba tysiąc relatywnie mniej się tym przemuję ;))
-
@Stracony Jest ewidentnie coś z pomieszania z poplątaniem. Zgoda. Zatarło się szereg granic. I sam niejednokrotnie mam dylemat po której mocy strony się opowiedzieć, gubiąc się w tych stronach tak naprawdę. Zwłaszcza że widziałem mnóstwo dobrych efektów zła i fatalnych efektów tego rzekomego dobra... odchodzę od tych pojęć, a chciałbym tylko postrzegać sprawy przede wszystkim artystycznymi cokolwiek by to nie oznaczało zresztą :)
-
@violetta Mogą wygrać, ale byłoby interesująco bardzo finał - Francja - Anglia. I ja wtedy byłbym mega kontent. Ale to są tylko spekulacje :)))) @Bożena De-Tre Czas jak czasy bywa osobliwy :) @iwonaroma O i teraz mogę pięknie podziękować :)