Leszczym

@anima_corpus Dobre? Jeśli tak to cieszę się, sam mam autorskie wątpliwości :))

@Cor-et-anima W gruncie rzeczy mam siebie za umysł ścisły :)) I bujam w obłokach dosyć znacznie bym powiedział :)) Ale bardzo dziękuję za miłe słowa :)) Cieszą mnie. Również pozdrawiam!! @Dag Coś w tym jest Dag. I chyba znam to twierdzenie z własnego podwórka :))

Po zakupach nażarłem się chleba i nachlałem się wody (po kokardę), że aż pasa musiałem poluźnić i mocno rozbolał mnie brzuch. Taki człowiek. Taki los. Warszawa – Stegny, 19.11.2022r. Inspiracja - poetka Violetta (poezja.org).

@Krzysztof2022 Dzięki, miło Cię widzieć po zdaje się przerwie od forum :))

@goździk Tak, a w dodatku my wszyscy wierni słuchacze i tak mu nie uwierzyliśmy ;)

@Ana Wiesz, aspiruję do dobrej poetyki. A tu klisza złom i odzysk ;)))

@Ana w zasadzie powinienem przeprosić. Niniejszym oczywista oczywistość mi wyszła :// No dziś nie wyszło :// @goździk Tak, właśnie dzięki temu :) Mam kumpla. Kiedyś za młodu nikt tyle co on nie wiedział o kobietach. Uczył nas i doradzał. Tak się nauczył - skubany - że został sam i rzecz jasna bez dzieci :D

@Ana czasem przemilczenie i milczenie to najgłośniejszy krzyk ;) :/ @goździk To działa w dwie strony. My o Was drogie Panie też myślimy w niewiadomo jakich kategoriach :D

@Ana Proste komunikaty działają najlepiej :)

@Dared ale chodzi o komentarz, czy o niezbyt dialog? @violetta no ze złości zazdrości dużo można ;)

@violetta mówisz i masz, adres telefon i ciepło jak się patrzy ;))) @violetta No i wiesz priv ;)

@violetta Zwykły postarzały zjadacz chleba :)

On: Proszę, bardzo Cię proszę nie krzycz na mnie. Ona: Ależ w ogóle nic nie mówię. Nie odzywam się ani jednym słowem. Milczę. On: Dlaczego tak czynisz? Ona: A Ty jeszcze tego nie wiesz? Zbywam Ciebie milczeniem i domyśl się w końcu dlaczego. On: Dobrze, tylko proszę zdaj sobie sprawę, że Twoje milczenie na mnie krzyczy. Tak, Twoje milczenie ostentacyjnie podnosi głos. Twoje milczenie wrzeszczy jak mało kto i mało kiedy. A domyśleć się znów nie umiem. Ona: Ano właśnie – nie umiesz. W tym właśnie tkwi problem. Warszawa – Stegny, 18.11.2022r. Inspiracja: poeta Czarek Płatak (poezja.org).

@Starzec Fajne, urocze :))

@Czarek Płatak Tak, zgoda. Chyba robi się najgorzej jak samo milczenie już jest krzykiem ://

@Franek K Ono nie jest takie idiotyczne, na razie nie chcę zmieniać, jeszcze przemyślę :)

@Konrad Koper Dzięki, starałem się :)

@Sylwester_Lasota A Ty wiesz ocb? A może Autorka raczy wyjaśnić ;))

@Rafael Marius serio jest ich dużo. Bo przecież sprawy damsko - męskie to też intelektualna sprawa ;))

@Rafael Marius też jesteś za pewnego rodzaju maską, kryjesz się pod pseudonimem i wymieniasz wiadomości. Też się logujesz na kompie lub na telefonie. Też próbujesz zaimponować etcetera ;)

@Rafael Marius wiesz w sumie w ogóle portale miewaja dużo ze sobą podobieństw ;)) Nawet do poezji.org można znaleźć analogie ;))

@Sylwester_Lasota Racja tak jakoś mi się napisało ;) Pozdrawiam ;)

W listopadzie lisy tańczą pośród opadających hurtem liści. Idą listy. Warszawa – Stegny, 17.11.2022r.

Jasne, że mogę sprawić ci kilka wrażeń, ale obawiam się jednego, a mianowicie iż przyziemny real sprowadzi nas na ziemię z odległej przecież planety Marsa lub Wenus. Zresztą chyba rzeczywiście wolę sprawiać niż sprawować lub sprowadzać, ale tę regułę muszę jeszcze przemyśleć. Wyrzekam się raz na zawsze ocen za dobre / złe sprawowanie, bo nie jest to bynajmniej kategoria, w której chciałbym rywalizować. Sprawdzam!! Warszawa – Stegny, 17.11.2022r.

@Rolek Tak, chyba tak, a im starszy tym bardziej :)))