Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. Pewien niezbyt pewny siebie angielski podobno dżentelmen obraził się (a miał chyba za co) i pokłócił z pewną panią. Usiadł zatem całkiem sam przed kominkiem i rozpoczął żmudne rozmyślania co i jak, zresztą podczas dokładania drew do ognia. Nie był w stanie nawet w przybliżeniu określić emocji, które nim targały, a przecież był tym z oczytanych. W związku z powyższym, albo wprost przez powyższą włączył mu się inwencjonalista i zaraz usiadł za biurkiem, na którym notabene prawie wcale nie sprzątał, w skrócie po to by nazwać i opisać nową emocję, która wówczas panowała nad jego głową, a nawet chciała zakrawać na czyny. I w ten oto - wydawałoby się prosty - sposób poczynił niebawem wdzięczny niewdzięczny zamach na tę - wydawałoby się - skomplikowaną naukę socjologii. Na pytanie, czy w ten sposób światu pomógł, czy było wręcz odwrotnie nie jest łatwo jednoznacznie odpowiedzieć. Autor niniejszej rozprawki jest z tym w gruncie rzeczy poważnym zagadnieniem - jak to się zwykło mawiać - w kropce. Seranon, 08.06.2024r. Inspiracja - Poeta Dared (poezja.org).
  2. @Dared tak. Ale inna sprawa, że usiądziesz na chwilę, wprawisz się w stan open minded i wymyślasz nową emocję i masz jak w banku dużą nagrodę z socjologii ;)) @Dared no albo dużym i powszechnym tutaj zwyczajem medal że o jejku ;))
  3. @Ewelina a ładnie piszesz, czy bazgrolisz? @Starzecstarsi, czy starzy mają tutaj jeszcze sporo do powiedzenia ;))
  4. @Starzec świetnie, hurra i do przodu ;)
  5. @iwonaroma taki lajf takie czasy ale wychodzę z założenia, że nic nie wiem ;)) @Starzec trochę optymizmu ewentualnie może nie zaszkodzić ;) pzdr. M.
  6. @Dagmara Gądek rozumiem, że Koleżanka tutaj nowa. Ogólnie mam zwyczaj zbierać tutaj takie książeczki. I póki mogę jestem w stanie za nie zapłacić... Ogólnie trochę opuściłem się w czytaniu... Ale ale jest ubaw jest fun i powiedzmy, że gra gitara, a że tylko na czterech strunach i śmiesznie może i chcą widzieć że nie tak zupełnie no to inna sprawa ;)))) @Ewelina ja też, ale stwierdzili że mam pisać prawą i tak zostało ;))))
  7. @Dagmara Gądek no to skoro moje Ci przypadło no to bo ja wiem jestem zaszczycony? ;)) @violetta tylko, że ja akurat cyrki zmyślam ;))
  8. @Dagmara Gądek Twoja pozytywna opinia tutaj? Nie no, bomba !! Txs @befana_di_campi Alez tak właśnie ja akurat postrzegam poetę. Naprawdę w ten sposób. Nie chcę nikogo obrażać, ale już ładny kawałek temu doszedłem do wniosku, że robię w branży rozrywkowej. Po prostu tam. A jak tam no to stroję kuglarza ;)) @any woll Witaj w Klubie ;))
  9. A gdybym tylko mógł żonglowałbym w cyrku czterema długopisami (każdy inny, bo rozoogniony odmienną emocją) jednocześnie i dajmy na to tylko lewą ręką ku wielkiej radości gromowładnej publiczności. Seranon, 04.06.2024r.
  10. @Falkone bardzo udany wiersz ;)) Wyrazisty!!
  11. @Kwiatuszek miło mi naprawdę. Pozdro!! @violetta dzikość serca robi z okolicy dziki Zachód ;))
  12. @Amber Może to dlatego, że od lat maltretuję sale kinowe? Nie wiem, ale za komplement ślicznie dziękuję i kłaniam się ;))
  13. @Amber Z tego co się orientuję serie o batmanie i jokerze są całkiem realistyczne psychologicznie. Autorzy serii o to dbają szczególnie. Inna sprawa, że Jaquelin Phoenix sporo się ostatnio produkuje w najróżniejszych tego typu filmach... I są to bardzo ciekawe kreacje, choć z racji sympatii z Francją najnowszego filmu o Napoleonie akurat nie oglądałem...
  14. Wanty stoją na baczność zapięte wokoło masztu i pilnują sowicie by ten się nie wywrócił i dalej dźwigał żagle. Żagle unoszą się na wietrze i niosą ze sobą prędkość przyzwoitą. Icki skaczą. A ja gdzieś głębiej pod nimi i tak jestem anty, choćby morze nie rozwisurmaniło się w najlepsze oraz ponad miarę. I tylko baczę by nie wypaść za burtę, zresztą obojętne, czy lewą, czy prawą i żeby kapitan tej łajby nie musiał natenczas odmalować na wodzie ratunkowej ósemki. A prawda? Jaka jest prawda, za którą ponoć tak wielu marynarzy tęskni i podobno najbardziej? Prawda jest taka, że dzisiaj pływam "na sucho" w pościelonym łóżeczku dwa na dwa niczym Karol May hasał za wilkami po dzikiej prerii i bywał wśród Indian. Seranon, 03.06.2024r.
  15. @poezja.tanczy kolego Michale ja nic nie robię tylko kminię ;)) Taka postać... @Amber jakkolwiek ktoś kiedyś nazwał mnie Jokerem, choć było to żartobliwe, ja z tych co rzeczywiście lubią batmany... Inna sprawa, że filmów faktycznie tutaj zaczyna mi brakować... odpozdrawiam ;)
  16. Wszystkie te liczne - jakby samurajskie - kile miał rzecz jasna pod kilem, spod którego wystawał miecz, a właściwie mieczysko. I płynął przez życie, choć chmurny Neptun miał go już na widelcu. Miał na imię Mieczysław, co nie zmienia o tyle, że niniejszy tekst jest dalej tylko tekścikiem poruszającym się gdzieś pomiędzy mini prawdami i wielkimi przekłamaniami. Seranon, 03.06.2024r.
  17. @violetta szczerze, starzeję się i zaczynam powątpiewać w tak zwane dobre stosunki, co nie zmienia o tyle, że szlugi i piwo lubię i będę lubił ;)) Mierzi mnie ten odgórny dyktat niepoprawnych ludzi ku ugrzecznieniu, ułaskawieniu, upupieniu i wszelkiej poprawności i pogody w zupełnej niepogodzie... Ci co karzą mi nie pić piwa zalewają się niekiedy w trupa wódą albo winem :// A ci co tego nie robią i też każą co niemiara są nudniejsi od flaków z olejem. No ale może ja po prostu nie jestem tutaj reprezentatywny... @violetta A to co przepijam i przepalam w rok, oni potrafią ukraść lub sprzeniiewierzyć w 2 dni ://
  18. @violetta a wiesz właśnie stamtąd wróciłem, bo fajki we Włoszech 2 razy tańsze co skłania człowieka palącego do legalnej kontrabandy ;)) @violetta ładnie jest owszem tak, są bardzo urokliwe miejsca, ale są też takie dziury, że nigdy byś nie pomyślała, że to Lazur ;))
  19. Rumpel to dziś twój najlepszy kumpel, który tak jakoś chyba podświadomie albo może podskórnie szuka Pelagii lub Melanii, tej ładnej, głębiowidzącej i tęsknej, w którejś z samotnych miejscówek na nieprzebranym oceanie, a jest ich siedem, który skądinąd całą przestrzenią jest napakowany opartą na dnie sążnisto słoną wodą. I żeby tak zapaść na lubą jak we wcześniej przebytej ogromnej toni. I żeby w niej odnaleźć dziecko, aby jej mentalną dziecinność wyklaskać z wdzięcznością i ładnie poprosić o kilka chwil następnego i wspólnego rejsu na rajską wyspę, gdzie ani widu ani słychu po jabłoniach. Seranon, 01.06.2024r.
  20. @Olgierd Jaksztas jest podobieństwo, bo co by nie mówili masz bardzo interesującą twórczość ;)
  21. @Bożena De-Tre to ja dziękuję.
  22. @A-typowa-b Miło znów spotkać ;)
  23. @Bożena De-Tre Z podobaniem ;))
  24. @Triengel no ale pamiętam jak wtedy się chciało być dorosłym, chodzić do pracy, mieć rodzinę i zarabiać ;)) Też nie było tak wcale kolorowo i ile w tym było niepewności siebie...
  25. @Florian Konrad nie wiem, ale ten Twój tekst jest jakby to ująć uroczy ;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...