na suchej gałęzi drzewa
wzrokiem
odprowadzanam po niebie
czarne obrazy Goi
o wschodzie słońca
wonny obłok
łagodnie otula
schłodzone kwiaty
na rozstaju dróg
ubłocone buty
są przekleństwem
zorze przygasły
Walkirie
dosiadły koni
i wzbiły się w powietrze
Święty Mikołaj
z powodu
nieuczciwej konkurencji
persony
podejrzanej o kradzież
srebrnego globu
wpadł w depresję
Freud
przewraca się w grobie
drzewa rosną
i rosną
biorąc pod opiekę
osieroconą przez człowieka
ziemię
w kraterze
wygasłej wędzarni
powódź włoskich orzechów
zainteresowała wiewiórkę
odkąd
przyjemny aromat wędzonki
zabrałeś ze sobą
anioły
noszą przydymione skrzydła
a korzeniom wszelkiego dobra
brakuje smaku
więcej
powiem ci w swoim czasie
pod Krzyżem Południa
@fregamo "To, co w przeszłości nazywaliśmy mistycznym, to w większości przypadków sytuacje, w których ktoś nauczył się wykorzystywać naturalne mechanizmy fizyki kwantowej w określonym celu.”
Clue...
kto gra
ziemią powietrzem wodą nami?
o świcie
czerwono wzeszłe ciało niebieskie
nabiera mocy
pod przymkniętymi
powiekami
lądujemy na słońcu
dłonie błądzą
gdzie chcą
krople dźwięków
na twoich
śnieżnobiałych udach
sączą się jak strumyki
słów
mocą boskiego wyroku
wyrwanych naturze
w krainie
bliżej nieokreślonej
wkładam dłonie
w księżycową poświatę
wielki erudyta
wyłania się z cieni
w osobliwym
milczącym preludium
ja
sługa rytuału
z pozoru żyłem
aż do tej chwili
z pisania pobożnych traktatów
obok przedmiotów
mojego zachwytu
wabi mnie
triada kolorów
powrót
do pierwszego ogrodu
w przychylnych
stanach ducha
bez zasłon i rozproszeń
zdumienie
uskrzydla nasze ciała
w ramionach wiatru
obejmuję
przez ciebie
niezmierzony świat
wieczny cud
na wiecznie żywej ziemi
@siedem życzeń Tak jak piszesz. Tylko czasami, grawitacja 'studzi' najwyższe wibracje.
Dziękuję za komentarz.
@PuszKin taka fasmantagoria...
Pozdrawiam.