Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Smutna stokrotka

Użytkownicy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Smutna stokrotka

  1. Smutna stokrotka

    Niby

    Niby w centrum uwagi Niby niczym słońce lśni Niby ma wzrost niedowagi Niby biała jak śnieg się skrzy Niby jest ciągle słuchana Niby na topie wciąż jest Niby jest wciąż wychwalana Niby zda każdy test Niby niczego nie widać Niby nikt widzieć nie chce Niby nie może wciąż spać Niby ma z lodu serce Niby w centrum uwagi Niby nie niewidzialna Niby nie ma niedowagi Niby jest nienormalna
  2. @Czarek Płatak Dziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
  3. Nie będę "ryczeć" To dla słabych ludzi Nie będę ryczeć Niech nikt się nie łudzi Nie będę ryczeć Dam sobie radę Nie będę ryczeć Taką mam wadę Nie będę ryczeć Lecz tak mi tego potrzeba Nie będę ryczeć Choć straciłam swój kawałek nieba Nie będę ryczeć Zostawcie mnie w spokoju Niepokorna łza mi skapnie Gdy będę sama w pokoju
  4. @CafeLatte Czasami trzeba przeczekać deszcz żeby znowu wyszło słońce... Aż nabrałam ochoty na kawę :) Również pozdrawiam i dziękuję :)
  5. Mój kochany, Dziś jak co dzień tęsknię do ciebie... Lecz dopiero teraz widzę, Jak nas świat ustawił Daleko od siebie...
  6. Patrzysz na mnie Nie jesteś zdziwiony? Hm....Zaskoczę cię… Każdy widok ma dwie strony. Widzisz uśmiech i energię (Dziś w nocy niedobrze mi się spało) Za to ty wyglądasz nie najlepiej Jasne, mam czas, mów do mnie śmiało. Zazdrościsz dobrych ocen (Za dużo od siebie wymagam) Pomóc ci z tym tematem? Nie? Nie zadajesz się z kujonem…W porządku, swój zeszyt ci zostawiam. Mówisz, że masz kłopot (Nie radzę sobie ze sobą) Powiedz, co się stało Rozwiążemy to mądrze, proszę, odpowiedź masz gotową. Śmiejesz się z bluzy za dużej (Nie lubię swojego ciała) Potem wymiotujesz w łazience By klasa cię podziwiała. Krytykujesz mój wygląd (Trafiasz w moje słabości) Ja tylko się zaśmieję I powiem, że brak Ci dojrzałości. Powiesz, że za mało się staram (Wszystko z siebie daję) Krzykniesz, że jestem beznadziejna I do niczego się nie nadaję. I znów się zdziwisz, że samoocenę mam niską (Przecież idealnie wciąż robię wszystko). Znów mi wypomnisz, że się użalam nad sobą (Bo cię interesują sprawy związane z tobą). Odczekasz chwilę, cisza nastała (Wbijam sobie paznokcie, bo bym się rozsypała). I znowu będziesz mówić o sobie… (O moich problemach nigdy nikt się nie dowie).
  7. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję bardzo za rady :) Wiersz miał mieć taki prosty wydźwięk, osobiście uwielbiam teksty, które są proste, ale zawierają przesłanie. Również pozdrawiam.
  8. Smutna stokrotka

    Intruz

    Od dawna Już spokój był i szczęście Lecz jesteś W tym konkretnym złym momencie Bez konsekwencji Lecz miłość to coś więcej niż wynajęcie Proszę, odpuść już I odwróć się na pięcie. Masz głos Mimo, że go straciłaś Masz władzę Choć od dawna tu nie byłaś Wciąż masz w garści Wszystko co tu zostawiłaś I wydaje ci się Że wokół palca sobie to obkręciłaś. Tak boli Gdy wchodzisz tu między nas Bo widzisz... Dawno minął już twój czas Gdy myślisz Że nie widzę zawistnego "was" Gdy piszesz I wciąż ranisz mnie nie raz. Więc zadam sobie Te proste pytanie Bo widzisz... Nie wiem, jakie masz o mnie mniemanie I myślę Że wkrótce zmęczy cię problemu szukanie Lecz we mnie pytanie zawsze pozostanie Czy dorównać tobie... Kiedyś będę w stanie...?
  9. Smutna stokrotka

    Zdrowie

    -Głowa Panią boli? -Oj tak, pobolewa... -Lekarstwa przepisać? -Proszę... Jeśli jest taka potrzeba... -Usta otworzyć, teraz powtarzać: -Aaa... Eeee -Ewidentnie w gardle nic Panią nie bierze! -Ale przecież strzeżonego Pan Bóg strzeże. -Ucho pokazać, oj niezbyt czyste... -A do sprawdzenia zdrowia potrzebne jest przejrzyste? -Wszystko w porządku, nie ma powodu do zmartwień... -Więc twierdzi Pani, że mam skłonności do umartwień?! -Teraz głęboko wdech, wydech... Powoli. -Mogę przysiądz, iż lewe płuco bardzo mnie boli... -Proszę mi uwierzyć, to nic innego jak ból urojony! -Ale internet mówi, że to tasiemiec uzbrojony... -Gdzie konkretnie w brzuchu Panią uciska? -O tu! Schyli się Pani, wiem, że jestem niska... -Proszę nie płakać, przecież nic się nie dzieje... -Jak wiem, że to nowotwór we mnie się sieje! -Proszę sobie usiąść, postawię diagnozę... -Znajoma mówi, że mam śmiertelną lordozę! -Proszę się uspokoić, lordozy nie ma, to widzę wyraźnie! -Mam nadzieję, że to także nie jest zakaźne! -Przepraszam Pani doktor, ta cisza mnie wykończy... -Będzie jedyną rzeczą, która Pani życie skończy... -Co to ma znaczyć?! Jest u mnie choroba nie do wykrycia?! -Ma Pani po prostu zwykłe objawy codziennego życia...
  10. Smutna stokrotka

    Kwas

    Sama jestem na tej ziemi Tak blisko a jednak daleko Od świata Bo kiedy już myślę Że walka wreszcie jest równa Nie jest. Już jestem szczęśliwa Już jestem dumna, jestem... Pełna Znów boli rozczarowanie Znowu czegoś brak w żołądku... Kwas I ta jedna osoba Daje ci codziennie powód Do wstania Ten jeden ktoś sprawia Że nawet chcesz przełknąć gorycz Samotności
  11. @Pia Czasami nachodzi człowieka chęć napisania wiersza, przelania na kartkę swoich myśli, ale jak na złość słowa nie chcą się ułożyć w całość. O to chodziło mi w tym fragmencie. Właśnie o ten stan między myślami a pisaniem. Dziękuję bardzo za radę i również serdecznie pozdrawiam :) @~Mari*anna~ Dzięki tej odpowiedzi naprawdę się uśmiechnęłam :) Dziękuję bardzo :))
  12. Próbowałam napisać wiersz I znowu mi nie wyszło Tyle emocji poszło na marne Mam już dość. Słuchania tego co jest nie tak Ze mną. To tak jakby porównać życie do taczki Już ktoś to kiedyś zrobił Taczka się stara jak może I tak z czasem rdzewieje Jak człowiek I teraz siedzisz bezczynnie Wgapiony przed siebie Nie czujesz jak życie szybko Ci mija Chcesz zapić, zapomnieć, ukryć przed niebem Że mózg w czaszce ci się obija I teraz moja kolej Mogę się wypowiedzieć Mogę się uwolnić z tej monotonni i wierzę, że... Nie. To sensu nie ma Bo nawet z moimi słowami Miłość w ludziach z każdym dniem Umiera
  13. @Konrad Koper Bardzo się cieszę :)
  14. Atom jak grom wleciał do jej serduszka Nieważne jak szybko Nieważne jak mocno Poczuła go tylko jej mokra poduszka
  15. Smutna stokrotka

    Wiara

    Podnosi się To wszystko co nas przygniotło Lecz wstaje powoli Ociąga się z rana Jeszcze karp i pierogi W myślach każdego Prezenty muszą spaść Z obolałego ciała Tylko anioł ze ściany Przygląda mi się w ciszy I myśli jakim cudem Jeszcze oddech za oddechem nabieram Jakim cudem się podnoszę I zmęczone oczy ręką pocieram Jakim cudem stoję na nogach I w lustro patrzę Krzywię się Ciemność jeszcze ciąży Mi na ramionach I całym ciele Anioł oczy ze zdziwienia otwiera Chce się zerwać, wesprzeć mnie, podtrzymać Lecz jakimś cudem stoję prosto To nie cud wigilijny i magia świąt To wiara
  16. @Kot Również pozdrawiam :)
  17. Smutna stokrotka

    Karp

    Nie liczą się słowa a myśli Gdyż Czy krzyczymy wesołych świąt Czy to wesołych świąd Czy nawet wesołyh To liczy się intencja Bo co to za życzenia Jeśli chcesz gości zatłuc Jak karpia
  18. @Lach Pustelnik Dziękuję bardzo :))
  19. Smutna stokrotka

    Kwiatek

    Przed zamglonym światem Spowitym chmurą żalu i cierpienia Za zimnym oknem Skąd uciec od lat chcą nasze marzenia Kwiatek samotny z biedronką stoi O swoją przyszłość jak my się boi Bo wie, że choć drewniany, jego czas przeminie Jak ta mgła za oknem się rozpłynie
  20. Kolejny dzień szybko mi minął Kolejny dzień nerwami splątana Kolejny dzień byle do przodu Kolejny dzień jestem tu sama Kolejny dzień martwię się o ciebie Kolejny dzień łzy powstrzymuję Kolejny dzień jest "wszystko w porządku" Kolejny dzień niedobrze się czuję Kolejny dzień coraz dalej od świata Kolejny dzień tak bardzo się boję Kolejny dzień usycham z tęsknoty Kolejny dzień znikam... Nikt mnie nie potrzebuje
  21. @Andrzej_Wojnowski Dziękuję i również pozdrawiam :)
  22. @light Dziękuję bardzo :)
  23. @Luule Dziękuję bardzo i również życzę miłej nocki :))
  24. Smutna stokrotka

    Droga

    Głęboki oddech, drżenie rąk Dasz radę mała Sztuczny uśmiech, krok do tyłu Masz to wyćwiczone Machnięcie ręką, obrót w tył Niech nikt nie zauważy Krok do przodu, głowa wysoko Jeszcze tylko chwila Uśmiech szeroki, plecy proste Już prawie u celu Skręcasz za róg, wypuszczasz powietrze Łza po policzku spływa U mnie wszystko w porządku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...