Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Paweł D. (Krakelura)

Użytkownicy
  • Postów

    1 624
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Jan Paweł D. (Krakelura)

  1. @Marcin Krzysica A tu portret "Starego" indiańskiego szamana. @duszka Dziękuję :)
  2. Jaki jest powód żeby pisać o dwóch czaplach (oprócz tego wybrałem się nad Narew spotkać pustynnego jelenia, [poroże mu zabrał przezornie i rdzennie wpierw Stary] i kojota zobaczyć w ogniu Dziadka, w miejscu, które w kościach mam do szpiku, przesącza się w zmierzch okolica, uśpione w lasach uszy razi strzelba, stąpa po mchu, igliwiu, liściach, szeroko oddycha równina, niebo zbiera się na scenę i w punkt trafia z błyskiem i grzmotem, co ma potwierdzenie w aplauzie deszczu słusznym i wyczutym przez grunt) oprócz tego, że jak brwi ciche, mgnienie ciemne o zmierzchu.
  3. Kocham wędzić, dym z ogniska raźno bucha, ślina z pyska mi już kapie, jestem łasy na kiełbasy - takie czasy dziś terroru zielonego i goryli. Dość już tego! Strzeż mnie Panie i niech płonie, lubię wędzić na oponie!
  4. @Pan Ropuch Polecam książkę, jeśli nie czytałeś, - Homo deus. A Godzilla to wiadomo - klasyk.
  5. Przypomniał mi się film klasy be, i wierszyk, który kiedyś na ten temat napisałem, z grubsza chodziło o to, że wypuścili ogromnego węża, i żeby go zabić wpadli na pomysł, żeby wypuścić drugiego węża, żeby zjadł tego pierwszego... a potem? Chyba trzeci wąż.
  6. cieszą się ludzie telewizor w domu nie śnieży
  7. Ogólnie się podoba, ale tutaj jakby za dużo, pogubiłem się.
  8. Brzmi trochę jak buddyjska przypowieść o dwóch mnichach, szła mniej więcej tak: - Co robiłeś przez całe lato? - Pracowałem w ogrodzie. - To dobrze spędziłeś czas. - A ty co robiłeś przez całe lato? - Nie robiłem niczego. - To dobrze spędziłeś czas.
  9. A nie oczu? Poza tym wiersz ciekawy, ale jeszcze nie wiem jak go czytać, czy lekko ironicznie, czy zupełnie serio... Zgadzam się, że życie powinno się kochać, ale ja mam to szczęście, że wszystkie członki na miejscu. Czasem patrząc na niektórych ludzi zastanawiam się co ich trzyma przy życiu, i nie chodzi mi o tych pozbawionych jakiejś części ciała... Ale czasem ludzie mają tak skopane życie, a trzymają się go kurczowo, czy to miłość, czy raczej strach... Albo po prostu instynkt skazujący ich na poniżenie.
  10. @Johny Otóż to, a to będzie postępować wraz z doskonaleniem technik cyfrowych, w nic już nie będzie można uwierzyć, jedna radosna wirtualna bańka na której będziemy się unosić. @w kropki bordo Ależ proszę, do wyboru do koloru, aczkolwiek dla mnie oba twory trochę nieporównywalne. Pozdrawiam Stryjenkę :) @w kropki bordo Jest jeszcze taka wersja, może jeszcze śmieszniejsza, ma tytuł "Oddech".
  11. @Luule Otóż to, dzięki. @Luule Jak np. na załączonym obrazku, mojego autorstwa, pt. "Hel"
  12. Ziemia się kręci niczym beka, kręcą bekę jej bieguny nawzajem magnetycznie z siebie, jeszcze nigdy nie było na globie tak śmiesznie, lekce ciężko od śmiechu w wirtualnej beczce, gromadzi się krytyczna masa, że nie wetkniesz szpilki. Każdemu można dziś dorobić gębę, aż sam siebie rozpozna i wkrótce uwierzy, że to jego słowa z ust jego padły, śmieszny wyda się sobie pod sąd. Ci którzy na płaskiej wylądowali Ziemi, wykrzywiają twarze w tej samej szybie czarnej i płaskiej, za którą ktoś ogłosi kometę, zwietrzą nosem grubą czcionkę manipulacji i jeszcze weselej będzie na planecie – nie hukiem, nie skomleniem, ale tarzając się po ziemi skończy się świat, na chwilę przed upadkiem, nim wielki zimny głaz poczuje ziemską atmosferę.
  13. Kompozycja utworu jakby linia prosta nieznacznie zagęszcza się i rzednie, jak gdyby brakło czasu na oddech w pogoni - bez końca i początku, która by mogła trwać. Lub tryby szalonej maszynerii – inżynier zapomniał po co ją stworzył, albo dawno już nie żyje, ona pusta, zgrzytając gna niewypełniona żadnym sensem ni celem, rdzewiejąc, jelitem puste kalorie czasu, przestrzeni przepuszcza. Być może tłum cząsteczek splątany w zderzeniach, lub umysł genialny w ocean się wnurza, z prędkością światła płynie by dociec Imienia, ze świadomością nawiasu.
  14. @valeria Też spałem na fizyce, dopiero jak zacząłem o tym czytać popularnonaukowe książki to zobaczyłem w tym wielką tajemnicę, której nikt w szkole nie potrafił mi pokazać.
  15. @Wieszcz Doslowny Mam nadzieję, że nie widziałeś nas w tę sobotę, tak mniej więcej od 22.00 do 23.00...
  16. @valeria Dla mnie o tym wszystkim dobrze opowiada ten utwór:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...