Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

duszka

Mecenasi
  • Postów

    4 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez duszka

  1. Ale chyba "gdy jesteśmy jak dzieci" dociera do nas najwięcej prawdy.., choć nie ujętej w słowa, to (może dlatego) tej najczystszej... Szczery i emocjonalny wiersz. Pozdrawiam :)
  2. Bezpieczne to miejsce między niebem a piekłem.., daje mi do myślenia :) Pozdrawiam :)
  3. Tak, to chyba nasze nadawanie sobie przesadnej mocy, władzy i wielkości zgroziło naszej planecie i uczyniło nas podobnymi do dinozaurów... Ale jednak (nadal) potrafimy kochać... Pozdrawiam. :)
  4. @Leszczym @iwonaroma @MIROSŁAW C. serdecznie dziekuję Wam za czytanie i serca i pozdrawiam Was! :) :) :)
  5. @Daniel Głowacki Ładnie.., takie spokojne spojrzenie z dystansu.., czuję w nim też chyba pogodzenie się z tym co było i jak było. Szczególnie przemówił do mnie "pluszowy miś" i "szare myszki" :) Pozdrawiam :)
  6. Twój styl ożywia uczucia i myślenie zarazem :) A najbardziej poruszyły mnie ostatnie trzy wersy, bo odczytuję z nich, że pobyt wśród wierszy i w wierszach pomaga "widzieć" i "wiedzieć", i że ten, u którego tak to działa jest poetą... Coś w tym jest :) Pozdrawiam!
  7. To brzmi dramatycznie, ale jednak... odczytuję w tym, pośród bólu i łez, przebudzenie - do oddechu, do bicia serca, do światła, do ptaka za oknem... Odnajduję w tym siebie. Serdecznie Cię pozdrawiam.
  8. @Joachim Burbank Witam, dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
  9. A ja myślę, ze jest odwrotnie, bo sformułowanie "to miłość", celowo użyte bez słów "tylko" czy "nigdy... jest otwarte i szersze, dające możliwość róźnych wyobrażeń tej miłości... Cieszę się, że poza tym Ci się spdobał :) Pozdrawiam! Dziękuję czytelniczce za miłe słowa i również ja pozdrawiam :)
  10. myśli uchodzą ze mnie jak ptaki z otwartej nagle klatki - wolne niepotrzebne a ja kocham te chwile niezmącone
  11. Tak, tytuł to jego początek, często tak piszę :) I zwykle mieszam różne formy, a jedyne, co jest w nich stałe, to minimalizm. A więc może "nierasowa miniaturka"..? :) Dziekuję Ci za życzliwe zainteresowanie i pozdrawiam! @Natuskaa Dziekuję Ci i miłego wieczoru :)
  12. Wciąga.., i pobudza do zgłębienia. Sygnalizujesz jakąś prawdę i pozwalasz się nia dokładniej "zająć"... Podoba mi się to. :) A najdłużej zatrzymałam sie przy ostatnim dwuwersie i dopowiedziałam sobie:" tam, gdzie nie widzę - wierzę", a "wierze" to dla mnie widzenie oczyma duszy... Pozdrawiam.
  13. @huzarc Jeśli Peel tak "sumiennie i szczerze" ją czytał i w sobie zapisywał, to nie odeszła do końca, utrwaliła się w jego sercu i historii jego życia :) Podoba mi się łagodny , prawie pogodny "ton" tego sonetu, bo pomimo smutnego rozstania przekazuje wartość przeżytego piekna i sens doświadczonej bliskości. Pozdrawiam.
  14. Z pierwszymi trzema zwrotkami, ich symboliką mam trudności.., bo odnosza się prawdopodobnie do konkretnych wydarzeń historycznych, ale od czwartej zwrotki przekaz staje sie dla mnie bardziej unwersalny i wzmacnia swoje działanie. Ostatnią zwrotką jestem zachwycona, szczególnie tym pięknie sformułowanym dwuwersem: Lecz w rozliczeniach prawa i woli Nie sposób usunąć owej miłości Bardzo mnie ta wypowiedź buduje :) Pozdrawiam!
  15. Tak jakby rzeczywistość / prawda wkraczała w relację dwojga ludzi... Przy czym przekaz odbieram jako dwuznaczny: albo odczucia jednego z nich (lub obojga?) są niezgodne z rzeczywistością, albo rzeczywistość, którą tworzą nie jest miłością... Szczególnie poruszyło mnie stwierdzenie "dziwne rzeczy dzieją się same", co jest dla mnie właśnie wkraczaniem prawdy. Myśle, że w tym jest szansa na życie :) Pozdrawiam :)
  16. @Gabrys Bardzo ciekawy i silny w wyrazie! Lubię Twoje białe wiersze :) Pozdrawaim.
  17. @Daniel Głowacki W tym pięknym opisie przeżywania odchodzącej nocy i budzącego się dnia rozpoznaję to typowo ludzkie rozdwdojenie pomiedzy naszym światem wewnętrznym i tym zewnętrznym, który nas dotyka... Niełatwo je ze soba zharmonizować, być wewnętrznie i zewnętrznie dokładnie w tym samym miejscu i w tej samej chwili... Pozdrawiam :)
  18. Ja też CIę pozdrawiam i dziękuje za te słowa - bardzo mnie cieszą :)
  19. Piękny, niezwykły obraz miłości... Bardzo przemawia do mnie i ożywia tę, która jest we mnie. Dziekuję, tetu, i pozdrawiam :)
  20. Ojej.. :) Pod każdym Twoim wierszem mogłabym napisać to samo :) Dziękuję Ci i miłego wieczoru! @Dag Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie! :)
  21. @Radek78 "taki zwyczajny, wielki nikt".. To mnie ujęło i pobudziło do refleksji.., Jak również: "Jestem Gołębiem i oczekuję od Ciebie, że nigdy nie będę się czuł zbędny na Niebie". Czuję i odnajduję w tym głębszą treść. Ciekawy wiersz, zatrzymał mnie na dłużej :) Pozdrawiam.
  22. Świetne :) To takie robienie porządków we własnym wewnętrznym pokoju poezji.., , przewietrzania go zyciem i robienia w nim miejsca na nowe. Ta energia i radość udzielaja mi się! Pozdrawiam :)
  23. Trafiłeś w dwa ważne dla mnie i zamierzone przeze mnie aspekty i bardzo się z tego cieszę! :) Nigdy nie jestem zupełnie pewna, czy przy tej oszczędności formy i słów zamierzony przeze mnie przekaz do czytelika właściwie dotrze . Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz :) I Pozdrawiam :) @Ilona Rutkowska @Joachim Burbank Serdecznie Wam dziękuję za serca i pozdrawiam :) :)
  24. Ten komentarz mogę czytać i czytać i jestem Ci wdzięczna za każde słowo w nim, Radosławie :) A co do poezji Barańczaka, to zaraz spróbuje się z nią zapoznać, tylko moze podasz mi tytuł wiersza, o którym wspomnialeś? Pozdrawiam i dobrego dnia!
  25. Cieszę się, że spowodowałam tym króciutkim wierszem nowe skojarzenia :) I dziękuję Ci za miłe słowa :) Pozdrawaim. Tak, im krótszy wiersz, tym silniej działa, nadaje i zmienia znaczenie każde słowo, Ty o tym dobrze wiesz :)) Dziękuję Ci i pozdrawiam! ... a noc dopiero po zachodzie słońca :) Dziękuję Ci za pozytywną ocenę, Waldemarze, cieszy mnie :) Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...