„Stoliczku nakryj się.”
- Nakrył się, lecz krzywo.
Gdy sięgnąłem po rzecz,
był łomot – tragedia.
„ Stole zniknij ; proszę.”
- Stanął w płomieniach.
Nie został nawet pył
i słyszałem „rechot”.
Padają promienie słońca
( Boga Ra)
na piramidę.
Dostając się przez otwór,
napełniają komnatę.
W blasku, mumia Faraona
przez chwilę ożywa…
Piramida rzuca długi cień,
na krainę wyłożoną pucharami.
Druga kraina pozornie przypomina ludzką. Zamiast dobra, jest gra z wdzięcznością. Zło jest tępione. Tamtejsze życie przypomina naszą ekonomię : reklama, konkurencja, zysk i nawet sponsoring. Grający zawsze znajdą dobre wyjście. Choć Konrad został dłużej, zawiódł się.
Problem – energetyka jądrowa i termojądrowa. Pierwsza ma plusy i minusy. Odpady promieniotwórcze trzeba skryć i pilnować. Awarie są rzadkie ale straszne. Jest to energia stosunkowo czysta- jest alternatywą.
Czekamy na elektrownie termojądrowe. Energia czysta, bezpieczna, praktycznie niewyczerpalna. Niech naukowcy pracują !!
Problem- budownictwo. „Blokowiska są tanie, ale służą krótko. Są nieestetyczne, nie intymne…
W odróżnieniu od domów z ogrodami i kamienic które służą „setki” lat. Miasta
wyglądają szpetnie – wiecie co robić ?