Nikczemna śmierci :
Dlaczego zabierasz bliskich i przyprawiasz o ból. ( również duchowy)
Cierpię, przeklinam, złorzeczę – jesteś niewzruszona.
Najstraszniejsze jest zbliżające się widmo…
Czasem myślę : „ Zabierz mnie od razu !”
P.S
Osobliwa jest twoja cząstka w poematach.
Dziękuję !