-
Postów
10 618 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Wśród tysięcy liści
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Te umarłe przetwarzają się na nawóz - pokarm dla młodych, tu roślinek. Ładnie to opisałeś. Pozdrawiam -
@corival Przeczytałem "zdetronizowała" i stąd to zastanowienie:). Prawda, w I RP odpowiadała za znaczną część dochodów państwa. Potem, jako źródło chloru, też za tani surowiec, jakim jest PVC,a do tego wodór z elektrolizy. Pozdrawiam.
-
Bardzo sympatyczny wiersz, a dzisiaj o 4 rano rzeczywiście już szaro ptaki zaczynają rozmowy. Zamknąłem okno, żeby spać dalej:). Pozdrawiam
-
Dziełem przypadku
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Tak, jest też element szczęścia, jeden wyrzuca szóstkę za pierwszym razem, a inny za setnym, i to jest ten przypadek, o którym piszesz. Niemniej jednak trzeba rzucać, chyba, że masz rodziców z milionami i wtedy można całe życie mieć lajtowe. Nie wiem, czy tak jest lepiej, bo nie miałem i byłem skazany na rzucanie przy przeciętnym szczęściu. Pozdrawiam. -
Dziełem przypadku
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się wiersz. Wiele jest dziełem przypadku, ale też matematyka, królowa nauk, a tutaj rachunek prawdopodobieństwa mówi, że ten, kto rzuca więcej razy kostką, prędzej wyrzuci szóstkę, niż drugi, który mniej. Pozdrawiam -
Nie mam pojęcia, o czym to:). Pozdrawiam
-
Nie zważaj....
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@corival Dzięki, przez lata, w okresie kiedy uczestniczyłem okazjonalnie we mszach, powtarzałem to z innymi, ale w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że coś jest nie tak i skoro ktoś się uważa za chrześcijanina, powinien bardziej od innych przestrzegać dekalogu, a może nawet dawać przykład, jak to się robi, a nie prosić Stwórcę o przymykanie oka na swoje grzechy. Pozdrawiam. -
Nie zważaj....
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dokładnie i proszenie o faworyzowanie ze względu na cokolwiek, kłóci się ze sprawiedliwością. Właśnie, więc można prosić o sprawiedliwy osąd, ale nie o to, żeby w niebie nie zważano na grzechy, bo bardziej wierzymy. Wyszłoby, że wierzymy, bo się łatwiej przeslizgniemy do nieba. Pozdrawiam. -
-Mistrzu, czy Bóg naprawdę na grzechy nie zważa. o co zawsze prosimy podczas mszy w kościele? -Ten który się znajduje w pobliżu ołtarza, też spać będzie snem wiecznym, jak sobie pościele.
-
(M)iłość
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Coś pięknego, a jednak inne sprawy mają znaczenie, a jak nie maja to ta miłość szybko się skończy. -
Cybersonet
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak to działa, a o ile kiedyś pracowałem, żeby zadowolić klientów, to z czasem coraz bardziej, żeby zadowolić system. A sonet, jak zawsze, super:). Pozdrawiam -
Erotyk nieliryczny
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Podobnie jak Wędrowiec, ja (rzadko) pisze inaczej, ale pisane przez kobiety chętnie czytam. Pozdrawiam. -
Czarne Kruki
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fundamentalne pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi. Jedni wierzą w Boga, inni, że nie ma nic, jeszcze inni, że będąc biednymi po tamtej stronie będzie lżej, a jeszcze inni, że odwrotnie. Pozdrawiam -
Ten nieznośny papier
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Wiem, a sam mam dom drewniany, a w nim meble, i wszyscy wiedzą, że się z drzew robi, , natomiast nie wszyscy, ze produkcja papieru, oprócz drzew, jako głównego surowca, wymaga także ogromnych ilości chemikaliów i produkuje wiele ścieków, więc warto ten papier oszczędzać. Nie są to puste hasła, tylko sugestia człowieka, który zawodowo współpracował z papierniami i coś wie w temacie. Pozdrawiam. P.S. Skończyłem tez podyplomowe studia z ochrony środowiska na SGGW - AR. -
Ten nieznośny papier
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajny sonet na temat, który do głowy nigdy by mi nie wpadł. Jeszcze refleksja z pracy zawodowej. A ja, jak widzę papier, to krew mnie zalewa, bo wciąż widzą, ścinane do produkcji, drzewa. ale też wybielacze, bo musi być biały, a ścieki zasolone, też kłopot niemały. Pozdrawiam -
Czy lżej, nie wiadomo, bo szukanie kogoś nowego zajmuje dużo czasu, a życie samemu nie każdemu pomaga w lotach..
-
Tak, tutaj tylko ledwo widoczne ślady, a tylko uczestnicy wiedzą, jak było, czy dlaczego nie było. Pozdrawiam.
-
Przebodźcowanie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co do czasowników, cztery w III wersie nadają przyspieszenia, no bo jak jedzie karetka, trzeba jechać szybko. Moim zdaniem spełniają rolę i podkreślają tytułowe przebodźcowanie. Pozdrawiam. -
Piekło kierowców*
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
W Szwajcarii z którą byłem związany zawodowo już dawno, na dzień dobry powiedziano mi, że jak nawiążę kontakt wzrokowy z pieszym, czy on ze mną, zbliżającym się do przejścia, mam się zatrzymać, a jak nie to... i tu nastąpiło wymienianie konsekwencji. Od tej pory zawsze to robię, gdzie bym się nie znalazł. Pozdrawiam -
Na łkanie jestem odporna
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ta kołdra milczenia i bezchęć na nas oboje są świetne i oddają wszystko. Pozdrawiam -
Przebodźcowanie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kolejny fajny sonet, to przebodźcowanie bywa groźne, bo real, net, media i wszyscy bombardują oczy i inne zmysły, w tym układ nerwowy po całości. Mój znajomy, który też w nocy słuchał radia, popadł w jakiś dziwny stan, coś między depresją i nerwicą, więc trzeba uważać. Pozdrawiam. . -
Wysokich lotów:)
-
@staszeko Może lepiej żałować, że coś było,. niż, że nie było. Lajki na fejsie od dawnych znajomych niosą ze sobą wiele tajemnic:). Pozdrawiam.
-
Było, czy być mogło między nami, niech pozostanie między lajkami.
-
@Wędrowiec.1984 Dzięki, pamiętam ten sonet i chciałem napisać coś w tym stylu, przypominające te straszne wydarzenia. Pozdrawiam.