Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    11 187
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Kontynuacja, zwycięska poprzedniego sonetu. bo jest wreszcie błoga cisza (słuchawki:?) i peel może skupić się na najważniejszym, pasji, czy czymś innym. W korpolandzie nazywa się to "core business". Nowe zagrożenia za progiem, więc trzeba korzystać z ciszy. Sonet świetnie napisany, czy matematyczny, jak gdzieś napisałeś, nie wiem, ale dobrze ułożony. Pozdrawiam
  2. W naszym klimacie, z perspektywą jeszcze 3 miesięcy chłodów, chyba wszyscy tak mają, więc dołączam do czekających:). Pozdrawiam
  3. @et cetera To nie kosztuje taniej, ale można mieć lepsze samopoczucie. Ja ubieram choinkę kiedyś kupioną, która jest na tarasie.
  4. @error_erros Podoba mi się, a wiersz oddaje tytułowy przekaz. Najbardziej podoba mi się diaboliczna puenta z gasnącą ciemnością. Pozdrawiam
  5. Dzięki, jest wiele firm, które to robią, łącznie z przywożeniem i zabieraniem. Ja dwa razy tak zrobiłem, a teraz ubieram jedną z nich na tarasie. Pozdrawiam Akwarium i niech karp pływa:). Potem go się wypuszcza do stawu.
  6. Jesteśmy bombardowani różnymi falami, dźwiękowymi, pewnie najbardziej upierdliwymi, o których piszesz, ale też świetlnymi i cała resztą niewidzialnych, elektromagnetycznych, które nas przenikają. Słuchawki pomagają wobec tych pierwszych. Moi sąsiedzi są cisi, więc nie muszę. Sylwester jest pod tym względem najgorszy. Na końcu, znowu fajny sonet. Z przyjemnością czytam takie. Pozdrawiam
  7. Choinki prawidłowo hodowane w doniczkach, nie wyrywane i wsadzane do doniczki, żeby przedłużyć trwałość, oddaje się do wypożyczalni po 2 tygodniach, Tam czekają do następnych świąt, a kaucja jest zwracana. Można też kupić i po świętach postawić za zewnątrz, tu na tarasie, czy wkopać na posesji, jak taką się ma. Zdjęcie na dole.
  8. Nie chcesz, żeby jodła została ścięta, wypożycz w doniczce i zwróć po Świętach.
  9. Tak bywa.
  10. Te odwiedziny słowami są świetne i jakie trafne. Na szczęście odkryłem ten sekret we właściwym czasie i to bardzo mi w życiu pomogło. Pozdrawiam
  11. Matka i syn to specyficzna relacja. Pozdrawiam
  12. To moje motto. Też jestem za rymami, podobnie jak za muzyką z melodią. Pozdrawiam.
  13. Zwłaszcza, jak ten wróbel przy bliższym poznaniu okazuje się przebranym sokołem:). Pozdrawiam
  14. Córka ma taki, jest płaski, ale składa się z kilku elementów, które się rozjeżdżają. To nie to samo, co jednolity materac:).
  15. To co się działa na tapczanie, zostaje w tapczanie, a sąsiedzi i inni mogą się tylko domyśleć i zazdrościć. Dobry wiersz. Swoją drogą nie lubiłem takich łóżek, bo w środku zawsze pozostawał odstęp, czy zagłębienie. Pozdrawiam
  16. Dzięki za koment. Ta forma pozwala maksymalnie skrócić i spuentować przekaz. Pozdrawiam
  17. Chyba jakaś senna wizja czyśćca z optymistyczną puentą. Tutaj mam uwagę, bo mistrz Yoda, a zapewne inne dobre duchy, które mają ratować, nie próbują, tylko to robią, co po angielsku brzmi oczywiście lepiej:). P.S. chyba skażę od skazać:).
  18. Uzasadniony, bo nawet jak jest dobrze, mogłoby być lepiej, ale mogłoby być też gorzej, a nawet dużo gorzej, a pewności nie ma, bo jedna zmiana pociąga za sobą lawinę innych..
  19. @Jacek_Suchowicz Dokładnie tak, z tym, że temu, komu się po całości powiodło, żal jednak ,mniej. Dzięki za trafny koment. @Wędrowiec.1984 W takich życiowych sprawach, jak w chemii, jest mało praw, a dużo reguł, bo żadna reakcja nie idzie z wydajnością 100%, są cząsteczki, które zachowują się inaczej. Pozdrawiam.
  20. -Mistrzu, czy żal ci tego, co się nie spełniło? -Trochę, lecz wtedy życie inne by już było, ale czy lepsze, tego nigdy nie poznamy, dlatego wolę cieszyć się życiem mi danym.
  21. Pięknie w treści i formie:).
  22. Wiersz, jak u ciebie, prosty w formie, a jednak przenika, co najważniejsze w każdej sztuce. No i na czasie, bo śnieg, a i słońce w pełni, co rzadkie w tej porze roku. Uśmiechu życzę:)). M.
  23. Do czego się nie zabrał, było genialne, koncerty na wiele instrumentów, symfonie, opery, kameralistyka, msze, a gdyby napisał jedynie Requiem niebo by go przyjęło tylko za nie. Chopin dobrze wiedział, co mówi. Pozdrawiam
  24. @Wędrowiec.1984 Mam w takim razie trudniej, bo byłem i jestem za klasyką od Mozarta, tak po późny romantyzm:). Pozdrawiam.
  25. @Wędrowiec.1984 Splątani węzłem tego co było - dla mnie to splątani wspomnieniami sprzed lat, które się nie spełniły, więc w późniejszym życiu splątania nie było, stąd, aby były trwałe, trzeba je teraz, na ostatnią zwrotkę, zaplątać lepiej, trwale.... Tak rozumiem, ale może autor ma cos innego na myśli. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...