-
Postów
11 189 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Frankowi za pomysł i inspirację wierszem To cii...hałas. Dzięki. Benedykt Hałas z miasta Łodzi Małgosię Ciszę wciąż nachodził. Chciał ją zbajerować i pohałasować. Po cichu wierzył, że się zgodzi.
-
@Franek K Jeśli pozwolisz, napiszę limeryk w temacie ale, ze pomysł jest Twój, zadedykuję i potwierdzę że Ty jesteś odkrywcą tego zjawiska:). Pozdrawiam
-
Fenomen Frankena
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świetnie to Czarku napisałeś, czyli, że słabości i zło są w nas, wiemy o nich i fundujemy sobie złudzenia, za którymi przeważnie nic nie idzie, ale przez chwilę się lepiej czujemy. Pozdrawiam noworocznie -
Zwierzenia długodystansowca
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba -znakomita poezja, lekka forma, poważna treść i jakże na czasie. Ja z tematem się zmierzyłem też, z tym, że różne alkohole i ich prozdrowotne właściwości są omówione. Już od niemal 3 lat jestem abstynentem i obawiam się najgorszego. Najlepszego w NR. M -
Perspektywa - pies (sylwester)
Marek.zak1 odpowiedział(a) na BPW utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rok temu napisałem apel Sowy o niestrzelanie. Psy maja wrażliwy zmysł słuchu i cierpią. -
Ona miała atuty, a on miał ten jeden, ale... Dla młodzieży urok osobisty, dla +18 - narząd płciowy odpowiedniej wielkości. M
-
on miał jeden, co się zowie:). Pozdrawia
-
Ale jest też głucha cisza, końca miłości muzyka:(. Pozdrawiam Franku i najlepszego na '22. Marek
-
Ale tych fajnych, a to odwzajemniam po sąsiedzku. Marek
-
Fajnie wyszło, oby tylko nie było tylu huków bo Sowa tego nie cierpi. Odwzajemniam. M
-
@Doomed Wtedy tych paru zbirów terroryzuje resztę. Było przerabiane. Pozdrawiam
-
Czytam tak: Tak szybko, by jeszcze przed mszą zdążyć:). M
-
Świetnie to napisałeś, niby nic, a jednak:). Niech spieprza. M
-
Kiedy wstecz patrzę, mam ich przed oczami. wszyscy są tacy młodzi i nadziei pełni. Jeszcze nie są świadomi, jak chcą życie spędzić, czy im się w nim powiedzie, czy będą orłami, czy na żmudnym krzątaniu swe życie zmitrężą. Każdy wierzy w wygraną, lecz przecież nie mogą wszyscy być zwycięzcami, bo z naturą wrogą, z własnymi słabościami nieliczni zwyciężą. Teraz, po latach wszystko się już wyjaśniło, Niewielu jest spełnionych, inni gorycz czują, ci, co miłości, szczęścia w życiu nie przeżyli, a ich oczy bezbłędnie smutek okazują. Czy od pracy, czy szczęścia to wszystko zależy, może jeszcze od czegoś, bardzo chciałbym wiedzieć. Takie refleksje na koniec roku. Najlepszego Wam życzę. Marek.
-
wracam do domu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To powinna być dobra decyzja. Wielu też by chciało, ale go nie ma, albo ma i go nie lubi. Pozdrawiam z życzeniami. -
To i talk nieźle, bo mógł wyrobić sobie opinię po samym tytule. Przerabiałem:). M
-
Tak, to jest zawsze największa radość autora:). Pozdrawiam z radością zatem i dziękuję za miłe słowa.
-
Nie do końca, ale fajnie napisane:). Pozdrawiam
-
Znam temat, bo moja mama to miała. Przykre to bo dotyka również inteligentnych i niegdyś bardzo sprawnych intelektualnych ludzi. Pozdrawiam
-
Mistrzu, jak dla twórczości zdobyć uznanie? Dla znawców ci polecam niejasne przesłanie, dla miłośników - to wszak jaśniejsze od słońca, gdy twoje wiersze będą czytane do końca.
-
podążam za swoim ciemnym ciałem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak to działa:). Pozdrawiam -
Dobre i nowa logika, a mnie szkoda tych karpi, jak widzę, jak pływają. Chętnie bym je wrzucił do rzeki. Oczy nie widzą, sercu nie żal. Pozdrawiam
-
liczba obrotów Lucyfera
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Rafał Hille utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
liczba obrotów Lucyfera
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Rafał Hille utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
SEAT to licencyjny fiat produkowany w Hiszpanii. Były drobne różnice. Silnik 0.9 l, jeszcze nie tak wyżyłowany, jak obecne, że pół miliona kilometrów bez problemu. Prosta konstrukcja, ze każdy mechanik mógł naprawić. Jak wyjąłeś tylne siedzenie, to mógł być jak mała ciężarówka:). Potem, dałem go żonie i na nim nauczyła się jeździć. No i ten żółty kolor, jak maserati:). M -
Tak to działa:). Pozdrawiam