Skomplikowane, jak dla mnie rozważania i bardzo pesymistyczne. Może przez ten kurz, bo ja astmatyk i mnie z kurzem nie po drodze. Dalej, wiara świata w nas dwoje, to przerabiałem i świat zwyczajnie się mylił, tak jak mylna była opinia świata, czyli naszych ekspertów, o Robercie Lewandowskim. Generalnie opinię świata cenię sobie nisko. Co do początku, nie wiem jak było, a końca to dobrze tego nie widzę. Pozdrawiam