janofor

@Dragaz nie lepiej byłoby jakbyś słowo "wypiciem" przerzucił na następny wers + dodał przed nim dwusylabowe? np. już nic mnie nie spłoszy Przed ich zdobyciem I boskiego nektaru żądnym wypiciem Pozdrawiam J

@Gosława dziękuję, zastanawiam się tylko czy w ten całej gimnastyce nie zabrakło miejsca dla poezji :) pozdrawiam j

@Nefretete Poszło do Ciebie na pw.

@Nefretete Hej, hej! Jeśli możesz, uściślij proszę czego konkretnie dotyczy moje "spartaczenie". Wiersz powstał jako pewnego rodzaju wprawka, którą rządzą raczej techniczne założenia. Z chęcią posłucham konstruktywnej krytyki, w końcu jak inaczej się rozwinąć? :) Pozdrawiam J

@Gosława Dziękuję Gosławo, lekkość pisania chyba wynikiem dwudniowego ślęczenia i oddania się mądrościom starożytnych. Pozdrawiam ;) J

@[email protected] Grzegorzu, zalety zaletami, najważniejsze, że jest między nami nić porozumienia.

@[email protected] Grunt to akceptować swoje słabości :)

Do dupy ale się chujowo czuję jakby jakie szczury gryzły flaki, wszystko no normalnie poezja patriarchat

@Henryk_Jakowiec na ringu :)

@Franek K @123Bella92 wychodzę z założenia, że odwołania biblijne w tytułach nigdy krzywdy nie zrobią reszcie wiersza :) Pozdrawiam J

@Dag @Dag Dagu, dziękuję Ci za ten komentarz, poprawił mi humor od samego rana :)

Urocze, bije z tego wiersza ciepło i szczerość. Podoba mi się, bardzo :)

@Gosława przez chwilę przemknęło mi to przez głowę, ale stwierdziłem, że to tylko szczegóły :)

@Gosława jeśli swojskie to z chęcią ;)

@Gosława Dziękuję Gosławo, schlebia mi Twoja opinia, ponieważ sam Ciebie cenię. (zasłodziłem się)