Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawierucha7

Użytkownicy
  • Postów

    618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zawierucha7

  1. czy Lucyna to dziewczyna? dawna dziewczyno... ktoś czyjeś imię szeptał w koc pod gwiazdami i w świetle laserów dla nas jest ta noc ! miliardy gwiazd Drogi Mlecznej zapowiadają bogatą eksplorację osadnicy ! ruszajcie grawilotami na podbój galaktyk cegiełka do cegiełki sekundy budują rok i kroczek po kroczku a od sukcesu krok!
  2. cztery razy po dwa razy i dwa razy raz po raz... a nad ranem jeszcze raz srebrzyste ramiona Drogi Mlecznej oplatają w uścisku miłosnym skrzydlatego Amora kołczan z rozkosznymi strzałami wskazuje zenit Gosia.... jakoś nie zadzwoniłaś a tu jesień srebrne włosy i Muzy brakuje pozdrawiam serdecznie wszystkie istoty z Drogi Mlecznej perkusista z Dywizji Konrada...
  3. hej orły hej sokoły omijajcie góry lasy doły dzwoń dzwoń dzwoneczku mój stepowy skowroneczku Mars. Jowisz. Ardanis. wirują galaktyki jak suknie balowe czy...do tanga trzeba dwojga ? promieniowanie reliktowe przypomina o zakrzywionej czasoprzestrzeni pan inżynier Karwowski buduje trasę WZ i batonowe sarkofagi....ale...ale... niech się święci 1 maja! wiwat Gucio i Tekla! czy bliżej do nieba czy bliżej do piekła oto pytanie dla Emanuela Kanta!
  4. cysorz to ma klawe życie pije piwo z Lubartowa może i bez piany ale za to jakie tanie Mars. Jowisz. Saturn. srebrne szlaki Drogi Mlecznej jak fraktale oplatają karawany grawilotów czy atomowe serce matki nie eksploduje smutkiem na wiosnę? nie wiem... wiem ,że ...w maju ... poeta zwariował bo maj to raz miłość raz choroba!
  5. never ending story? czy dotrę moim grawilotem na bajkową planetę Ardanis gdzie pola czasułek jak seledynowe fale kołyszą się w podmuchach wiatru? Mars. Jowisz. Saturn. Ewa dla nas była ta noc pod gwiazdami i czule wspominam maturę... jednak....nie zadzwoniłaś... w maju zieleń eksploduje radością kevlarowe ważki przemierzają parseki galaktyki.... ...prawo moralne we mnie a niebo gwiaździste nade mną!
  6. w ringo graj ze mną w ringo graj ze mną ringo - piękna gra... Mars. Neptun i Pluton. Droga Mleczna cudowną wiązkę tachionów da koła młyńskie się toczą i strun kosmicznych pęk jak Łuk Tryumfalny mierzy wysoko Dorotka tak dawno temu dałem ci te czerwone róże czy Demeter sprawi że plony tego lata będą duże? Logarytmy . Pierwiastki . Całki. ten smok jest jakiś inny z dziwnej smoczej bajki! o bogowie! może to smok Danek?
  7. kocham cię kochanie moje .... czy srebrne ramiona Drogi Mlecznej obejmą czule Rumcajsa i Hankę ? tylko grawiloty królowej i niewinny Cypisek o tym wiedzą.... Logarytmy .Pierwiastki .Całki. koniem w bok.... wieża i hetman do przodu... ...i szach mat! na Alcybiadesa nie ma sposobu!
  8. jesteśmy na wczasach w tych góralskich lasach w promieniach słonecznych opalamy się... galaktyk wrzeciona rozpinają srebrne parsolki na granatowej niwie Mars. Jowisz. Saturn. na wiosnę bzy eksplodują i jaskółki hyże jak czarne sztylety pajęczynami strun oplatają o rety! całą czasoprzestrzeń Einstein się mylił tak naprawdę e=mc2:2 podzielmy się tym jabłkiem i pomarańcze do spółki z wrogiem zjedzmy.... byk z niedźwiedziem się wadzi i nadlatują trzy wiedźmy!
  9. nie ma szczęścia bez miłości i bez kogoś bliskiego... ramiona galaktyki są srebrne jak dukat drogi kolego... Mars. Jowisz. Saturn. korale planet na szyji Demeter zapowiadają bogate zbiory Jabłka. Grusze. I Śliwy. w rajskim sadzie są jak tęcza lub aria operowej diwy.... Dorotka jestem bardzo rozczarowany Zeus gromowładny z boskiego Olimpu też serduszko puka w rytmie cza cza androidy takty kwarcowe nucą... orkiestra...tusz!
  10. Dorotka uważaj na Leonidy i Perseidy złowrogi Apollo rozrzuca je po całej galaktyce... Logarytmy. Całki . Sinus. Bławatki. Chabry . Maki. oprócz błekitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba no to po szklanie i na rusztowanie obywatele... wznieśmy piramidę dla faraona! niech ma solidny sarkofag... abracadarba...
  11. W malinowym chruśniaku przed ciekawskich wzrokiem zbieraliśmy przybyłe tej nocy maliny palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem i jak złote rozety lśniły pajęczyny! Astat. Bizmut. I Wanad. I tlen na dodatek! Pamiętasz Magda maturę? Marek to był gagatek! Logarytmy i całki wirowały w głowie kiedyś byliśmy młodzi ...niech kto " Nie' nie powie! Srebrzyste ramię z gwiazd ach !Nasza galaktyka.... matura była cała w najlepszych wynikach! Odysei kosmicznej trzecia część już płynie Chrząszcz brzmi i owszem w mieście... a gdzie .... ? w Szczebrzeszynie!
  12. Bałtyk Bałtyk słone ceny karguleny czy za rok znów kanikuła w Kołobrzegu? czy raczej czeka mnie terraformowanie Marsa? Astat. Bizmut. Wanad. zachodzące słońce otula morze bałtyckie złotym całunem a mewy śmieszki piszczą ... galaktyka....galaktyka... galaktyka... matura? czekają mnie wakacje po dobrych wynikach Logarytmy . Całki. Cosnius. lis Barnaba znów obcina kupony na giełdzie idzie lato... a za rok... ...znowu wiosna radosna!
  13. o czym szumią wierzby ? pan Ropuch i Szczurek dobrze wiedzą że wśród miliardów gwiazd Drogi Mlecznej są bajkowe światy pędzę nadświetlną do mgławicy Andromedy Gosia jakoś nie zadzwoniłaś.... a nowela "Dwóch facetów i krowa" już gotowa do druku czasem mam uszy pełne stuku kopyt końskich i ludzkiego gwaru o czym mam tu dumać na paryskim bruku ? Kwadryki. Całki. Różniczki. na macie pełzną jak ogień wysuszone różyczki maj i wiosna wesoło krzyczą" Zielono Mi !"
  14. Astat. Wanad. Aktyn. neutrinowe szlaki galaktyki i dywizje kwarków prowadzą mnie do rajskich planet... Logarytmy. Całki. Różniczki. chcę dzban duży ampatuzy i chmurę z bitej śmietany kremowa rewolucja tuż tuż towarzysz Lenin z bukietem róż obejmuje czule Stalina aria Jontka w maszynie czasu i niewierna Halina śnią mi się po nocach jak bum cyk cyk lato idzie !
  15. bo w ogrodzie rośnie pnącze w dzikim winie świat się plącze Tokaj. Wermuth. Madera. fraktale neutrin jak ogon pawia oplatają ramiona Drogi Mlecznej mój grawilot osiadł na mieliźnie w malowniczej zatoce... Astat. Bizmut. Wanad. dwie kevlarowe ważki wznoszą wanadowe wieże jak słupy Heraklesa uwaga! boski Zeus z wysokiego Olimpu znów raził gromem zwykłego człowieczka! Pijmy nektar i jedzmy ambrozję! Bal u weteranów trwa!
  16. czy w tańcu opętańcu dla złota i chwały obudzę się herosem czy gnomem bardzo małym ? Astat. Bizmut. Wanad. Wanda co nie chciała Niemca do Wisły wpadła... Mars?.....planeta mała.... wirują srebrzyste ramiona Drogi Mlecznej odurzająco pachną bzy w maju a planety ....się śmieją....się śmieją.. się śmieją.. i szaleją... cykady na Cykladach jak orkiestra dr Zęba akompaniuje Grekowi Zorbie! panowie szlachta... poloneza czas zacząć!
  17. jak się masz kochanie jak się masz powiedz mi kiedy znowu cię zobaczę? Mars. Jowisz. Saturn. kevlarowe konwalie są zapylane przez wanadowe trzmiele gdy na Marsie następuje quasiwiosna lubię się zaszywać lubię nadużywać Jezu jak się cieszę kiedy pełną kieszeń znowu mam a tego ostaniego obola dla Charona możesz mi moja najdroższa włożyć pod język kocham galaktykę neutrina...Monikę... i ciebie czytelniku!
  18. pyszny jest dzban duży ampatuzy a bygonie na malachitowych polach filują wesoło towarzysz Lenin zawsze ma rację Astat. Bizmut. Wanad. dziś krucle i kalopki będę miał na kolację świetliste trakty tachionów wiodą mnie przez peryferie Drogi Mlecznej piję napar z czasułek i Ewę do policzka... ...przytulę niech się święci 1 maja wiosna jest jak narkotyk zielona i szalona! a wśród krużganków drzew słodko śpiewają szpaki! jest fantastycznie...
  19. Edzia Gierek twierdzi że matema śmierdzi.... galaktyka jak srebrny młyn wiruje i pulsuje Logarytmy. Całki. Kwadryki. na wiosnę bzy i konwalie i pocałunek Scholastyki pachną jak dziewosłęby wiosna....radosna nadchodzi! wóz nurza się w zieloności i jak łódka brodzi wśród fali łąk szumiących wśród kwiatów powodzi omija koralowe ostrowy burzanu miej serce....i patrzaj w serce! jak pisał wieszcz oby było to atomowe serce matki czy traktory zdobędą wiosnę? a roboty lato ? .....
  20. mam plan wykonam go sam zrobię to dzisiaj w nocy bez niczyjej pomocy galaktyki srebrzą się jak diamentowe kolie korale planet wzdychają zielonymi kobiercami wiosen czy jutro perły w darze ci przyniosę? czy Jaś Fasola położy się przerażony na ziemi ? dwa serduszka biją miarowo w malachitowych matecznikach ... wśród mchów i głazów górski potok rześko przemyka... wierna rzeko to już szósty krzyżyk tej kaźni... oczyma wyobraźni widzę terraformowanego Marsa pragnę i oddycham jak zegar w Wenecji...
  21. prawdziwy mężczyzna nigdy nie płacze prawdziwy mężczyzna nie wie co łzy... Mars. Jowisz. Saturn. potomkowie protosolarnego obłoku cieszą się jak dzieci gdy na błękitną planetę spada zielony płaszcz wiosny! czy traktory zdobędą wiosnę ? czy Lenin otrzyma order uśmiechu ? do centrum galaktyki tak... daleko...daleko... a buty trampa tracą magiczną moc może zadzwonić po pomoc do kota Behemota!? S.O.S. kocie... Azor aportuje !
  22. baju baj baju baj proszę pana ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna boski ogrodnik rozrzuca srebrny pył gwiazd jak nasiona żyta po ramionach Drogi Mlecznej... wiosną rozkwita... ,...galaktyka! "Wiosną w ogrodzie jest raz ciemniej raz jaśniej wczoraj kwitło serce moje dziś ....jaśmin!" Aktyn. Wanad. Brom. mój grawilot jest w połowie drogi do mgławicy Andromedy czy dotrę do krainy złotego runa jak Jazon swym Argo ? argonatów było wielu lecz żaden nie śmiał zagrać przy Jankielu.! Bum ! Bum ! Cyk Cyk ! a zegar tyka!
  23. wirują srebrne perełki gwiazd w ramionach Drogi Mlecznej a błętkitne planety zapraszają do zielonych oaz z daktylami i ananasami.... Mars. Jowisz. Saturn. czy ten mój sen nigdy się nie skończy? alabastrowe szyje murgrabiń nęcą kuzynów Nosferatu wiem że...do tanga trzeba dwojga? Astat. Bizmut. Wanad .więc jak Stańczyk zapowiem pointę wierszem... "Naturę i jej prawa skrywał mroczny cień rzekł Bóg Newtonie bądź! i stał się dzień !
  24. kupielek se lorentkę by podglądać Bernadetkę wiązki tachionów wiodą mnie przez trakty Drogi Mlecznej do rajskich planet gdzie złote pałace i chatki z piernika szepczą do białych obłoczków "Kocham cię" elektrony kowalencyjne oplatają jądra z neutronami kwarki....kwadryki....i zorze uwielbiam ! bo kochać każdy może ....bo kocha się sercem a każdy je ma! a co się da pomnóż przez trzy a co się nie da podziel przez dwa !
  25. Czerwony Młyn czy raczej srebrzysty kołowrót ramion Drogi Mlecznej przypomina że wiatr historii wieje pyszne kremówki i eklerki z bitą śmietaną są moją bronią do walki z wampirami Logarytmy. Pierwiastki. całki. to wiosna radosna zielonym kobiercem oplata błękitną planetę EWa.... matura była wieki temu.... czy czujesz do mnie coś jeszcze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...