:) kto musi, ten jest napięty ;) O swobodzie nie ma wówczas mowy.
To tylko porównanie z tym liściem, by pozwolić naszemu ciałku fizycznemu rozluźnić się maksymalnie :) A nie o to oczywiście, by być martwym :)
Również zdrówka
Ładnie jak zwykle :). Jednak usunęłabym słowo 'bezradnie', bo to my jesteśmy (czasem) bezradni, a one - te myśli, jednak coś czynią...
I słowo zakotwiczyć... takie z psychologii... może zwyczajnie 'zatrzymać' ? albo jeszcze inaczej.
Mam nadzieję, że nie uraziłam uwagami :)
Pozdrowienia
różne mam oblicza
milczę, bo kocham
milczę, bo się boję
milczę, bo nie akceptuję
milczę, bo się niepokoję
milczę, bo rozmyślam
milczę, bo planuję
milczę, bo marzę
milczę, bo się zachwycam
milczę, bo kontempluję
przebieg zdarzeń
i oblicze oblicza.
:) ten czas to zaznaczenie, że jakikolwiek smutek i szczęście kiedykolwiek nadejdzie - zostaną przyjęte. Choć oczywiście to co Ty zaproponowalaś też to w sumie ukazuje...:)
Dziękuję
Dzięki :)
Tak, dwuznaczność pokoju jest moją ulubioną i niepejoratywną :)
Fajny przeskok myślowy z tytułu do pierwszego wersu.
Masz literówkę 'za wysoko wspinam się'
Najlepiej na środkowym piętrze ;):)
Ale...dla celów poznawczych - trzeba czasem zwiedzić wszystkie...
Pozdrowienia
Marku :) Tym nie zamierzam się przejmować. Udostępniam im swój pokój - niech się dogadują ;)
Dzięki
... to pewnie zależy od natężenia smutku...A może musi być w smutku odrobina nadziei... A może ratunek w szczęściu, które jest obok? :)
Dzięki za serce :)
:) I innych i swoje własne. Zresztą, gdy kobieta wchłania emocje innych (bo rzeczywiście, czasem jak gąbka... to się dzieje) to one mogą stać się jej własnymi.
Fakt, taki ścisk to tylko kobieta jest w stanie znieść.
Dzięki i również pozdrawiam :)
;)
@Antoine W dzięki za serce
No.. :) to takie minimum ;) bo można czytać do końca pod przymusem- np. w szkole, na studiach, w pracy... a to dla twórcy może być mało satysfakcjonujące ;)
No, ale od czegoś trzeba zacząć...:)