Czyli...2:1 ;) słabość wygrywa :)
Dzięki za uwagi. Rzeczywiście po okrojeniu wygląda interesująco, ale nie będę już nic zmieniać z uwagi na wiele pozytywnych głosów, które pojawiły przy pierwotnej wersji.
Również zdrówka
:);) jeśli poeci przekroczyli już wszelkie normy w użyciu słów typu 'miłość słowik wiosna róża' to muszą sięgnąć po wihajster :).
Pomyliłam, to nie Janko ale Franek K stworzył limeryk o tym właśnie tytule: Wihajster :)
Wihajster jest modnym poetyckim słowem :) chyba @jan_komułzykant pisał coś o nim, ale pewna nie jestem, czy on właśnie.
Fajnie ukazany ten wewnętrzny bałagan, bez wihajstera ani rusz! :)