Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Sam rozsądek jest suchy i smutny...
  2. No :) tak wyszło ;) Super song... Dzięki! Dziękuję :) Franku :) od razu fraszka! :) Dzięki! :) Niewinnie się zaczęło... ;) Dziękuję i również pozdrawiam @ais @Marek.zak1 @Leszczym @Antoine W Dzięki! :)
  3. Mocne. Fałszywa troska chyba gorsza od ataku wprost. Pozbyłabym się dwóch 'MUSI' na końcu. Chyba, że chcesz zachować zgodność arytmetczną :)
  4. otwieram usta zaglądam w lustro... zwyczajny! ciut tylko inny dlatego mieszam go z twoim dla pełnego smaku
  5. :) nazwy miejscowosci są niekiedy tak odjazdowe... :) Super zabawa :)
  6. Już nie jedyną :) Jesteśmy w grupie kobitek nie lękających się rozmiaru XXL :);) Co do Twojegu avatara to personifikuje Ciebie :) Jesteś niemożliwa... a jednak istniejesz! :);) Również serdecznie ?
  7. :D Talent słowotwórczy :) P.s. super nowy avatar! Jestem fanką mandali
  8. @Nikodem Adamski :) dzięki
  9. :) ależ piękny wiersz :))
  10. Fajnie :) Nie wiem tylko, czy róża rugosa ma tu jakieś specjalne znaczenie? (że pomarszczona?) Może rosa muscosa (stulistna:) bo liczysz te płatki...), poza tym po polsku kojarzyć się może z muśnięciem, a rugosa? z rugowaniem ;)) Zdrówka
  11. Czasem dobrze jest być samotnym i się spokojnie wypłakać, ale tłum na to nie pozwala :( Chce zaraz interweniować, organizować pomoc, podaje chusteczki, klepie po plecach itd. Ale płacz z natury rzeczy jest indywidualny. Pewnie piszę nie na temat ;)
  12. Tak, to na pewno bardziej skomplikowane, niż w moim wierszyku. Jednak nie zawsze jest tak, że kataklizm/choroba osłabia. Jednych osłabia a innych wzmacnia. Wzmacnia na zasadzie odchorowania i nabycia odporności; przejścia kataklizmu i nabycia pewnych umiejętności, radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych. Nie zawsze jest też tak, że ci, którzy przestają walczyć - giną. Może zależy to od zasobów duchowych. Czytałam relację żołnierza amerykańskiego walczącego w Wietnamie. Na linii frontu pojawili się mnisi wietnamscy i spokojnie sobie przeszli gdy tymczasem żołnierzom amerykańskim opadła (dosłownie) broń. Ten żołnierz opowiadał później, że zupełnie nie wie, jak to się stało - po prostu nie potrafili strzelać. Człowiek, który nie walczy ale się boi - staje się ofiarą. Człowiek, który nie walczy ale jest w 100% spokojny- neutralizuje agresję. Tak to ponoć wygląda. Na mniejszą skalę (nie wojna :)) pewnie każdy z nas miał okazję zaobserwować, gdy ktoś potrafił załagodzić jakąś zadymę. Wcale nie marudziłeś :) Również pozdrawiam No tak, politycy znajdą wytłumaczenie na każdą swoją działalność :) Mistrzowie ;) Również pozdrawiam
  13. ;) Franku. Potrafisz mnie sprowadzić na ziemię :) Krew może i moja ale ciałko komara ;) Tak czy siak można mieć krew na rękach zabijając np.'tylko' słowem...
  14. Ja też mam wątpliwości... Jednak istnieje coś takiego jak eskalacja, którą trzeba przerwać. To tak jak puknięcie się w czoło (bądź walnięcie w głowę:)) w 'zwyczajnych' sytuacjach. Dzięki :) Też nie jestem pewna... Choć czy kataklizm jest akceleratorem? Może dla drobnych złodziejaszków, rozrabiaków jednak w całości przeważa mobilizacja sił dobra. Oczywiście tylko na pewien czas... człowiek uczy się przez całe swoje życie ;) Też jestem zdania, że należy dawać odpór agresorom. Ale to musi być poprowadzone mądrze, by nie doprowadzić do ogólnego zniszczenia zarówno jednej jak i drugiej strony. Dzięki i pozdrawiam również
  15. @Lidia Maria Concertina :) dzięki
  16. od czasu do czasu z Góry spuszcza się łomot i ludzie przez chwilę są cichsi w katakliźmie nie wszczyna się wojen
  17. :) ścian mi trochę szkoda...;) zwłaszcza jak świeżo malowane :) w sumie skórę łatwiej zmyć... Dzięki :) :) wyczaiłeś mój podstęp :) Tak, każdy z nas ma swoich ludzio - komarów , nie jest tak słodko, że tylko dawcy nas otaczają... Dzięki za docenienie słów moich ostatnich :) Zdrówka również No właśnie. Co mają począć alergicy? :) Dać się zniszczyć roztoczom? Czytałam gdzieś o czymś kuriozalnym. W Indiach ortodoksyjni mnisi (nie pamiętam odłamu) polecają kłaść się na zapluskwionych materacach, by pluskwy mogły się najeść :) Oto miłość ;) Dzięki To zazdroszczę... mnie żrą na potęgę :( Dzięki @huzarc :) podziękowania
  18. Iwonicz Zdrój :) Roma - Rzym ! :)
  19. Oczywiście :) nie mam zamiaru mieć :) Fakt... który ujawnia, czy mamy być cały czas ofiarami... No jasne :) nie idźmy tą drogą ;) Dzięki Oj, mam nadzieję, że Cię nie przestraszyłam tym tytułem ;) Kochać tylko - nie w sensie, że mało ale w sensie, że ta Osoba nie doświadcza innych uczuć poza miłością (tj.złości, nienawiści itd.) Dzięki i również pozdrawiam . Dzięki za zrozumienie i docenienie :) Również zdrówka
  20. dziesiątek komarów jestem morderczynią krwiopijców nie zabijam płochej sarny psa wiernego i Ciebie który tylko kochasz
  21. Super puenta
  22. Fajne z tą czekającą falą i lawiną... Trochę mi się nie podoba użycie "człek" ... czy tak się jeszcze mówi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...