Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 910
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. :) Hrabi uwielbiam :) chętnie zobaczę (lub przypomnę sobie, bo być może mam tę chorobę z limeryku Franka :)) Przekonałaś mnie, zmieniam na wódkę :), w końcu do cholery po co walczyłyśmy o równouprawnienie :) Zdrówka również
  2. iwonaroma

    Zapomniany doktor

    Jak odróżnić roztrzepanie od A.? (juz nie pamiętam pisowni nazwiska ;))
  3. Franku... piwo nie rozgrzewa :), piwo się pije latem, w upał! No, najlepiej rozgrzewa woda ognista ale żeby tak kobieta...;) Wino duszkiem niekoniecznie z flaszki, może być z kielicha ..
  4. :) Dzięki @iwonaroma oj iwonaroma... 'się się' się powtórzyło... (choć jedno w brudnopisie i tak wywaliłam :)), trzeba poprawić
  5. Czyli bez wersu 'ani zamknąć uszu'? Fakt, wywalę go :) Jak się wyłącza? :) żebym to ja wiedziała... ;) Ale można go zignorować :) A patrząc w oczy chyba się go nie słyszy... albo on ze zdumienia zamyka na chwilę japę :) Tak działa miłość :) Dzięki i również zdrówka :) prawda :) Dzięki i również pozdrawiam
  6. Moja Zimowa Fraszka wyszła na mróz w fatałaszkach. Strasznie jej zmarzły paluszki napiła się więc wódki - duszkiem! Była biała - spąsowiała. Ze wstydu nic nie napisała...
  7. wcisnął się spiker nie da rady go wyłączyć musi wygadać gada, niech gada a ja tymczasem popatrzę Ci w oczy
  8. :) Dzięki Radku. Tak, miłość wciśnie się wszędzie :) nawet tam, gdzie zdawałoby się, jest tylko cierpienie. Również pozdrawiam.
  9. :) Litością nie należy szafować ;) Dzięki i również pozdrawiam.
  10. :) Tak, chyba nie ma ludzi -małych i dużych - którzy strachu by nie doznali. Również serdecznie ☺️ i dziękuję
  11. Nie o tym jest ten wiersz. @dot. dzięki :)
  12. @Franek K Franku, żeby Mateusz zauważył wpis to chyba z małpą go trzeba zestawić tj.tak: @Mateusz:)
  13. iwonaroma

    Napalony strażak

    Nie trzeba nawet łapać ;) wystarczy stawiać ;)
  14. Właśnie. Jak się nie zrealizuje siebie to możliwa frustracja a nawet zgorzknienie. A więc... do roboty! :)
  15. :) Tak, co własne doświadczenia to własne. Najbardziej przecież pouczające. Bardzo dziękuję ? i teraz pięknego wieczoru ?
  16. Masz rację z tym opozycyjnym ukazaniem tematu. Nie, nie było moją intencją ranienie ale ukazanie, że miłość matek doswiadczonych musi pokonać strach by móc dalej egzystować w tej rzeczywistości. One już często się nie boją tylko działają. Ta ich miłość została poddana próbom ognia bólu i problemów. Matki dzieci na ogół bezproblemowych noszą w sobie jeszcze sporo lęku - ale to nie pejoratywne tylko do uświadomienia i przepracowania. Uwagi przemyślę :) Dzięki i zdrówka również @lena2_ podziękowania
  17. :) ja jestem specjalistką od patosu ;) Co do kolejności i wagi poszczególnych przymiotów to nie było w tym specjalnej mojej dedukcji. Zastanawiałam się czy nie użyć np.morderców, ale co że złodziejami, gwalcicielami itd. - stąd użyłam- przestępców. Wiadomo, że to obszerny termin i zróżnicowany... no ale, nie miałam na myśli wykroczeń, choć to też naganne. Na pewno uzależnienia to społecznie lżejszy kaliber ale dla matki wcale niekoniecznie - patrzeć, jak dziecko godzi w siebie samego. Fajnie, że zwrocilas uwagę na rodzinę, która wspiera swoje dziecko. Pal sześć niechętne czasem społeczeństwo, grunt że dziecko nie jest w tym wszystkim samo. Dzięki i pozdrówka Tak, to też boli patrzeć na to. Dzięki i pozdrawiam również :) to masz dużo serca :) jeśli dajesz choć nie zgadzasz się do końca :) Dzięki Fakt, nie wszystko lekkie na tej ziemi. Również pozdrowienia
  18. Fakt, ciężki los. Ale nie wiem, czy zwrociłeś uwagę na zakończenie. Może to bardziej dotyczy matek niż ojców, matki dzieci tzw.idealnych noszą sobie lęk a nawet strach (bywa, że poświadomy), żeby im dzieciom nie stało się to, co jest udziałem tych innych - doświadczonych przez los. Bo przecież zdrowe dziecko może zachorować, prawe -zejść na lewiznę itd.itd. Gdy byłam młodą dziewczyną mama mojej koleżanki wciąż powtarzała - jak zostaniecie matkami nie zaznacie spokoju. Może trochę przesadzała, ale coś w tym jest. Natomiast matki doświadczone przez los strach ma szansę zostać pokonany przez odwagę, a nawet heroizm. Dzięki i również pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...