:) Hej. Ja mam hopla ogólnie na punkcie materiałów piśmienniczych, w ruch u mnie idą ołówki, długopisy no i ukochane pióra :) Lubię zeszyty, notesy, notesiki... żałuję, że to wszystko odchodzi do lamusa... (papeterie, karty, widokówki - już właściwie odeszły). Ale doceniam też możność wstukania czegoś na komórce:) Zwłaszcza, gdy się jest poza domem :) bo wiadomo, że wychodzi się teraz z domu z kluczami no i komórką ;)
Dzięki