iwonaroma

;) Dzięki i również zdrówka :) niech ? Dzięki Dzięki Justyna ? :) Tak, nazywać to co nazwane, ale wciąż w nowy sposób :) Dzięki ;) Dzięki Leszczymku @Dared @sisy89 @JWF @Phuruchiko Dziękuję :)

moje słowa są stare wszystkich słowa są stare a jednak... poruszone, ożywione, odmłodzone tańczą z nami a muzyka wiersza w tle

Właśnie! Właściwa góra. Bo może okazać się, że trud drogi był nadaremny. Ale może nie nadaremny, tylko był nauką bądź nauczką. Z góry to widać, co właściwe. Dzięki

;) malarz i śmietniczka :) malarz ma pędzel ;) a śmietniczka kubełek ;) Ale to jest szlifierka! Po ostrych i ścinających komentarzach da się odczuć ...

Chyba zbyt wprost :) ale to skwar... ;)

Ładnie oddane

Tak, bywa nielekko... Dzięki :) Dzięki Justyna :) Gdy niespełnienie jest rzeczywiste trzeba je wypełnić, lecz gdy wydumane... trzeba coś zmienić nie w bucie ale w swej głowie :) Dzięki i zdrówka też @Cor-et-anima dziękuję

@Sweet Francis :) Dzięki

Maleńkie dobro jest jak zaczyn, drożdże :) W odpowiednich warunkach wyrasta spektakularnie :) Może 'jego' zbędne? Pozdrowienia

uwiera jak kamyk w bucie nie da się z nim iść lekko i radośnie na drugą stronę góry

@A-typowa-b :) dziękuję

:) Dzięki i również zdrówka Tak. Trzeba doświadczać porażek i nie poddawać się! Również pozdrowienia Właśnie! Tyle ile trzeba, po cóż więcej? To się przekłada również na inne dziedziny życia, nie trzeba forsować, wystarczy tyle ile potrzeba:) Dzięki i również pozdrawiam Cześć Justyna! Miło Cię widzieć :) Dzięki i również pozdrawiam @Sylwester_Lasota @Leszczym @Radosław Dzięki :)

rzucił młotem na kilometr świat straciłby sens. Potrzebujemy rozwoju. Bez niego cel byłby dziwny niezrozumiały wręcz śmieszny. Pozbawiony wysiłku, cierpienia ale i radości drogi.

:);) wypełnianie ważnych wniosków wymaga skrupulatnego planowania :) To prawda, mgnienie wszędzie się może wcisnąć :) I dobrze! Dzięki :) ;) ale tylko podobno... Dzięki :) :) Koncert - jako datę - trzeba zaplanować, ale potem... co się dzieje... żywa poezja :) Dzięki :) ? Dziękuję @Sweet Francis :) Dzięki

:) W sumie... przeczytałam w 1 osobie i ... pasuje do - swoje :) Zmienię, dzięki i również zdrówka

teraz będziemy się bawić a teraz odpoczywać teraz będziemy pracować a teraz oglądać tv takie planowanie 'teraz' jest trochę brzydkie uwięzione w klatce czasu w takim 'teraz' poezja nie chce gościć bo jak zaplanować mgnienie?

:D dobrze ulepić cztery litery... i w lepiej i w limeryk :)

:) no tak, bywa życie lepsze i gorsze ale też dobre i złe, jak też bardzo dobre i paskudne, cudowne i koszmarne... I tak dalej - stopniowanie :) Ale rzeczywiście, co dla jednych ambrozją dla drugich trucizną (gdzieś przeczytałam taką myśl).

Zgrabnie :)

Cha cha :)

:) Właściwie to dotyczy tzw.ziemskiego nieba, bo w prawdziwym nas jeszcze nie ma :) Zresztą, prawdziwego nie da się ukraść, zniszczyć, sprzeniewierzyć (tak dywaguję teoretycznie oczywiście :)) I myślę, że jeśli mamy/odczuwamy na ziemi jakieś dobra a nawet wspaniałości to jeśli na nie zapracowaliśmy lub otrzymaliśmyz Góry jako dar (a nie ukradliśmy, wyszarpaliśmy etc. ) to żadne piekło nam nie grozi. Jednakowoż sądzę, że piekło nie jest tylko ludzkim wymysłem. Natomiast nasza ludzka ocena, kto ma tam trafić a kto nie - bywa błędna. Nie znamy wszystkich okoliczności, więc nie nam sądzić. Ale to już się wpuściłam w rozważania, które mogą drażnić :) Pozdrówka

:) Tak. Wówczas plecak lekki a wędrówka przyjemna :) Dzięki Dzięki :) (W niebie wolna wola a w piekle przymus...) Również zdrówka :) :) Dzięki Waldku i również pozdrawiam :) Myślę, że za niebo trzeba płacić, ale tylko za to ukradzione, niszczone, sprzeniewierzone. To, które się należy, jest przynależne - za to nie płacimy, bynajmniej :) Dzięki @sisy89 Dziękuję

@A-typowa-b @Michał_78 Dzięki :)

niebo mogę zapakować do plecaka i nieść przez całe życie w każdej chwili sięgać swoje piekło muszę zrzucić z pleców inaczej garb przyrośnie na stałe będzie ciążyć

Dzięki Waldku i również serdecznie pozdrawiam @duszka :) dziękuję