-
Postów
7 258 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Treść opublikowana przez WarszawiAnka
-
Bardzo przyjemny wiersz, pełen przyrodniczego uroku...:) Mam tylko uwagi techniczne co do długości wersów, szczególnie w pierwszej zwrotce, bo trochę zakłócają płynność. Co byś powiedziała na taką modyfikację: Jesień romansując z latem, / Jesień flirtując z latem Odziana w złoto, purpurę Kroczy dumnie przed siebie, Spowita owoców sznurem. Pozdrawiam
-
Proste, a przyciąga. :) Bardzo wdzięczny, choć nieskomplikowany wiersz. Miło się czyta. (Może tylko słówko "marna" w przedostatnim wersie wymieniłabym na jakieś inne.) Pozdrawiam
-
Nie znając jutra
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moi przedmówcy, zwłaszcza @duszka, wyrazili już wszystko, więc się podpisuję. :) Chciałam tylko dodać, że kiedy zaczęłam czytać, zatrzymałam się przy pierwszej zwrotce. Zatrzymały mnie słowa: "nie znając jutra wolę/ już dzisiaj to zrobić" - i są one dla mnie pewną radą, żeby nie powiedzieć, ponagleniem, bo mam tendencję do odkładania "na jutro". Później wiersz mnie zaskoczył, bo poszedł w zupełnie innym kierunku. -
Wpis usunięty z powodu pomyłki.
-
ZAKOCHAŁAM SIĘ INTERNETOWO
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli chamstwo jest normą w miejscu pracy, to ktoś tę "normę" wprowadził i ktoś ją podtrzymuje. Wiele zależy od kierownictwa. Warto jednak interweniować i nie godzić się na to - nie agresywnie, ale profesjonalnie. Z doświadczenia wiem, że działa argument, iż wulgarność w pracy psuje wizerunek i odstrasza klientów... :) Pozdrawiam nawzajem -
ZAKOCHAŁAM SIĘ INTERNETOWO
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nietrudno przegapić wiersz, gdy tak wiele się ich pojawia. Ja już nie nadążam... :) Dziękuję za odwiedziny i pozytywny odbiór. : Pozdrawiam -
Świetne! :) Prościutkie w formie i bogate w treść. Osobiście zamiast "cześć" użyłabym "dzień dobry", ale to tylko takie moje odczucie. Ciekawe jest potraktowanie kurtyny jako uczestnika przedstawienia..
-
;-)
-
Uwaga techniczna: moim zdaniem, myślnik nie jest potrzebny.
-
Tajemnica - i to podwójna. 1) mumia ukryta w posągu Buddy 2) stosunek Autora do tego faktu: nie wiadomo, czy jest w nim podziw dla uduchowienia mnicha, który chciał się zjednoczyć/ utożsamić z Buddą, czy też "spiżowy wyraz twarzy Buddy w jakiś sposób go przeraża... Możliwe różne interpretacje.
-
ZAKOCHAŁAM SIĘ INTERNETOWO
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kultura osobista jest zawsze rzeczą godną pochwały - w Internecie, czy poza nim. Osobiście uważam, że zawsze lepsza jest większa powściągliwość niż nadmierna poufałość. Oczywiście, w środowisku internetowym najczęściej przyjmuje się bardziej swobodną postawę komunikacyjną, zwłaszcza gdy wszyscy, lub prawie wszyscy, zwracają się do siebie per "ty". Niektórzy jednak oczekują wyraźnego zaproszenia do takiej formy kontaktu - i jak widać, wcale nie muszą to być osoby starsze... :))) Pozdrawiam -
ZAKOCHAŁAM SIĘ INTERNETOWO
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawa wymiana zdań tu się rozwinęła - miło mi, że Was zainspirowałam. Chciałam tylko wyjaśnić (choć już wspominałam o tym na początku wątku), że wiersz powstał dawno temu i nie był w ogóle związany z żadnym serwisem randkowym. Teraz jednak kojarzy się jednoznacznie.... Pozdrawiam -
Własne potrzeby
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Mateusz Topolewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy z Twoich wersów brzmi bardzo naturalnie sam w sobie, dlatego trudno by było wiersz uregulować tak, żeby nic nie uszkodzić... Trzeba by się zdecydować która długość wersu Ci najbardziej pasuje. To tak na przyszłość... :) -
W zakamarkach duszy
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Obie zwrotki pierwszorzędne - ale to już inna bajka... :) -
Własne potrzeby
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Mateusz Topolewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już, już miałam opuścić tę stronę, gdy pojawił się Twój wiersz. Postanowiłam przeczytać i... jak ja mam stąd wyjść? No jak? :) Podoba mi się wszystko. :) Temat i jego ujęcie, dobór słów, cała historia tu opowiedziana i układ stroficzny. Wiersz jest trochę przewrotny, bo zwykle jesteśmy prowadzeni w przeciwnym kierunku: powtarza się nam, że mamy wychodzić z własnego egoizmu do innych... do innych... do innych... Niestety, są osoby, których stawianie wciąż potrzeb innych ponad własnymi może doprowadzić do zagubienia własnej tożsamości. Dobrze to rozumiem. Na szczęście podmiot liryczny spotkał odwagę...:) Mam jedynie małą uwagę co do liczby sylab w wersie - czasem daje się odczuć pewna nieregularność (11-12-13). Pozdrawiam! -
lekcja z alzheimera
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz bardzo głęboki i bogaty w treść, niełatwy w odbiorze, wieloznaczny. Dla mnie dużo trudniejszy niż wiersz @Wojciech Bieluń -Targosz "zapomnieć chwile". Bardzo mi się podoba początek: "nie opowiem tego wiersza bez wysiłku / ani tak jakby wydarzył się naprawdę". Piękne jest też zakończenie. Dojrzała poezja. -
Och, jeszcze dwie rzeczy (za szybko wysyłam komentarze:) Odsyłam Cię do wpisów: 1. @duszka - i wersji z jej zakończeniem 2. @jan_komułzykant :) ... jeśli jeszcze nie przeczytałaś... :)
-
Dziękuję. :) Ja też się w pewnym sensie bawiłam pisząc go, chociaż pisałam po części ze złości. :)
-
Czy czytałaś komentarz @jan_komułzykant i jego odpowiedź na moją fraszkę? Zachęcam! :)
-
A jednak - optymistka... :)))
-
Dziękuję! Aż się lekko zarumieniłam...:) Bo to tylko taka krótka fraszka.... Bardzo fajne nawiązanie dodałeś - pacyfistyczne jakby...:) Niestety, nie da się uniknąć ciągłego mierzenia do różnych celów (natychmiast nasuwa mi się "target", bo ma podwójne znaczenie: celu i tarczy). Jaka sprytna ta gra słów w przedostatnim wersie - wiesz, że dopiero w trakcie pisania komentarza się zorientowałam? :))) Super, gratuluję refleksu, bo mój jakby słabszy... :) A ryby też kupuję w sklepie. :) Pozdrowionka!
-
zapomnieć chwile
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Wojciech Bieluń -Targosz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym bardziej gratuluję wrażliwości. -
Myślałam o czymś jeszcze dłuższym... Ale już nie będę się wtrącać... :)
-
Zmuszać się, oczywiście, nie można. Tak jak powiedziałaś - niech popracuje w Tobie. Albo nie... jak wolisz. :)
-
Nie wiem, czy się cieszyć? :) Dziękuję za pozytywny komentarz, życzę, żeby się zła passa odwróciła! Rymy są, oczywiście, bardzo prościutkie, ale i wierszyk jest lekki, chociaż podskórnie gorzki... Pozdrawiam