WarszawiAnka

Wzdrygnęłam się. Do takiego smutku jeszcze nie dotarłam...na szczęście. Światło to jednak światło... Pozdrawiam

Witam na Forum :) Twój wiersz robi wrażenie i jest rzeczywiście widowiskowy i bardzo plastyczny. Mam tylko uwagę co do puenty - mogłaby być bardziej wyrazista... Pozdrawiam :)

Napisałabym tak: soczyste słońce omal nie pękniejest pięknie-smutno i smutno-pięknie wrzesień gdzieś ptakipo niebie niesie zwijam się w sobie wchłania mnie wrzesień Co Ty na to? :)

Trzymała się mocno! :) Wiadomo, że w róży można się zanurzyć... Kto zaś chce być snobem - popada w chorobę... :)))

...ale te "zwęglone wiązki światła" to jednak dla mnie zagadka...

Sylwestrze, przez te pokrzywy po prostu mnie poniosło! :))) 1. Lepiej pędzić przez pokrzywy patrząc sponad końskiej grzywy. 2. Lepiej przedzierać się przez pokrzywy, niźli wrzuconym w nie być dla zgrywy. 3. Lepiej zanurzyć się gdzieś w pokrzywy, niż znosić głupie, chamskie podrywy. 4. Warto się czasem schować w pokrzywy, by przejść znienacka do ofensywy. :)))

@iwonaroma : Dziękuję. :)

Wydanie drugie, poprawione. :)

Lepiej mieć zeza i zgryz krzywy, niż aktywistą być fałszywym. :)))

Lepiej iść prosto przez pokrzywy, niż leżeć na wznak, jak nieżywy. :) @Sylwester_Lasota : Dziękuję. :)

"Nić być" bardzo mi się podoba, ale chyba nie o to chodziło? :)))) "Niźli" będzie lepsze - ze względu na rytm. :)

Lepiej parkiet dobrze złożyć, niż drugiego upokorzyć.

Może się pogubiła, a może sprytna była. :) Autentycznie widziałam biedronkę podróżującą złocistym mercedesem. Oczywiście - na karoserii... :))) Pozdrawiam :)

Kto na osty drogę zmienia, oby nie miał uczulenia! @Sylwester_Lasota : Dziękuję. :)

@Marek.zak1 : Dziękuję. :)

Lepiej kurs utrzymać prosty, niż w pokrzywy wpaść i osty.

Niech pojedynczy szukają pojedynczych. :)

@Sylwester_Lasota : Dziękuję. :)

Ubieranie się w gładkie słówka to ciekawe spojrzenie - szczególnie z perspektywy kobiety. A snobizm ma wiele twarzy. Mój wierszyk jest jednak lekki. :)

Dużo prawdy w tym utworze. Ale kradzione szczęścia nie przyniesie, bo kradzione nie tuczy... Pozdrawiam

Lepiej się opalać na miękkim kocyku, niźli w korporacji mieć zgryzot bez liku. :)

@iwonaroma : Dziękuję za Twój głos. :)

Lepiej już urobić aż po łokcie rączki, niż mieć męża, który hasa bez obrączki.

Na szczerą pochwałę ten mąż zasługuje, co pilnować innych mężów nakazuje. :)

Bardzo mi sie podoba. Można różnie interpretować. Pozdrawiam