-
Postów
3 095 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Treść opublikowana przez Tomasz Kucina
-
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No mniej więcej sobie wyobrażam. Najważniejsza jest pasja. Piszesz że uczyłeś dzieciaki i jeszcze radząc sobie z finansami, a w tym ekskluzywnym sporcie nie oszukujmy się - finanse odgrywają kluczową rolę, oraz pasja rodziców i wiara w sukces podopiecznych. Oddawałeś pasję i zaanażowanie więc dobrym jesteś człowiekiem. Nie mam prawa pamiętać sukcesów pana Wojciecha Fibaka, ale wyobrażam sobie, że to był inny poziom technologii tenisa, ograniczony menadżment, i zaangażowanie sponsorów. Do tego polityczne uwarunkowania, i inne drobne sprawy. Podziwiam. Pozdrawiam. ?? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O to to! Hulajnogi nie łóżka! Dublin to bieżnia @Dag, ostatnio pisała mi nawet jak ubolewała, bo choroba chwilowo uniemożliwiła jej bieganie. Charakterystyka Dag: "Twardo pod stopą a liryczno-elektrycznie w synapsach" ?? Na pewno zdałaś, jak nie to nie będzie czesnego, hahaha ???? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tego co czytam nie dałeś się ubrać w kamasze? ? No tak, pan Wojciech Fibak i Aga Radwańska widać na korcie używali głowy. Zagrać z panem Wojtkiem - na pewno bezcenne, jak robiłeś to zawodowo pewnie byłoby miło? Jakiś topspin z mega rotacją postępową po korcie z użyciem nadgarstka, albo slajs wsteczna rotacja i pan Fibak biegiem do siatki. Tak to sobie wyobrażam twój mecz ? hehs. Pozdrawiam Marek. -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piszemy o tobie Valerio bo dobrym człowiekiem jesteś, w takich sytuacjach w socjal mediach takie dyskusje kreują się naturalnie. Rowerowy temat "wyjechał" nam dzięki tobie - poza stacjonarne perspektywy - na ścieżki rowerowe, no i asertywne percepcje @Dag i moje te skromniejsze wyrywają się z "peletonu dyskusji" ??? Zielone widoki za oknem, jak Saska kępa u Małgośki, "kwitnie maj i majem... wkoło pachnie". Muzyka, ćwiczenia, nieograniczone perspektywy za oknem. Dobry kierunek egzystencji. Jakaś baza pod wiersz to już jest. Napisz o tym. Pan Jezus. Tak trzymaj. Rozumiem, wiem i szanuję, że jesteś niezwykle etyczną Osobą ? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Praktyczna dobra rada. Sport to zdrowie! Stacjonarny przed telewizorem piszesz? OK. ? Tylko, pewnie peelka z wiersza to -> zacznie oglądać telezakupy, albo może jakoś jeszcze inaczej to się teraz nazywa? Można sobie otóż wyobrazić Marku, że może chcieć i być mega "potrzebowska" w licznych i coraz nowyszych gadżetach do tego spinninga, w konsekwencji i po kolejnych tunningach rowerku - wracasz do domciu ... patrzysz?... A TAM KOBIETA KOT W AUCIE BATMANA ?? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zacznę od Valerii, to miła całkiem osóbka, uwielbiam jej naturalizm w komentarzach, i charakterystykę „uduchowienia” w szacunku do Stwórcy. I Pana Jezusa. Taka „uduchowiona ale jednak "naturka" „wyrasta z serduszka Valerii”. Ta hulajnoga u mnie w komentarzu to oczywiście mikstura w posmaku mobilnego żartu. Valeria ma pojemny zakres czytania wszelakich metetafor. Traktuje i postrzega mnie w szerokim polu tolerancji - przynajmniej tak to sobie wyobrażam ? Co do pana reżysera, to nie mam w zwyczaju oceniania ludzi, zresztą tamta sprawa chyba zakończyła się polubownie? Ktoś inaczej spoglądając na temat --> może napisać: no ale obowiązuje prawo. I tu też jest racja. To tak płynny i nieograniczony dyskurs - że lepiej go ominąć. Nie wypowiadam się co do tej kwestii, ogólnie jako chrześcijanina powinno cechować mnie poczucie uznania rachunku sumienia i ekspiacji, których w jakimś sensie ten pan dokonał, czas też ma znaczenie, wola poszkodowanej, poczucie ładu społecznego, harmonii, ogólnie miłosierdzia. A moje wcześniejsza postawa w dystansie do reżysera miała charakter tylko asekuracyjny. Bo ludzie dziwni - mają różne - dziwne skojarzenia. Reasumując to wielki artysta, i wirtuoz sztuki - tego nie da się zakwestionować. I chyba z tego co wiem po prostu DOBRY CZŁOWIEK. Przydarzyło się, ehhh ? - ludzka natura jest nieobliczalna. Szkoda. To chyba tyle. Ten temat zamknijmy. -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to mi sprawiło najwiecej przyjemności; puls rośnie proporcjonalnie do doznawanej ekscytacji - fajne :) Myślę, że jednak uważasz peelkę za skupioną niekoniecznie na meritum, ta zagłodzona szczelina synaptyczna? Spininguje, a liść akantu i tak gdzieś się czai. Osobiście nie znoszę spiningu w zamkniętym pomieszczeniu z grupką krzyczących do powołania turbo energii kobiet, choć znam zwolenniczki. Zgadza się ta metafora ma zasięg pewnej zaplanowanej - może nawet bardziej zmysłowo niż fizycznie (tj. tzn. --> treningowo) - chęci przekroczenia bariery poznawczej peelki. Szczelina synaptyczna w istocie stanowić tu może symboliczny proces "zassania" ? przez czarną dziurę pobliskich obiektów, hahaha, ale niech to pozostanie w sferze subiektywnego zawoalowania i percepcji odbiorcy ? A już na poważnie. Co do rodzajów aktywności, to nie mam szczególnych uwag czy uprzedzeń, każdy ma własne preferencje. Ogólnie zwłaszcza w obecnej sytuacji możemy ten sport przynajmniej z zakresie osobistym chcieć reaalizować nieco selektywniej, to ma uzasadnienie. Z punktu praktycznego podejścia do tego co napisałaś, to ja też mniej lubię werbalne Panie w zbiorowej ekstazie zrzucania endorfin, ale panie mają prawo się motywować w sporcie. Ogólnie można skonstatować: w pomieszczeniach zamkniętych można łatwiej przejść do zmian kwalifikacji tych ćwiczeń. ... ale to tylko żart z mojej strony, bo tekst ma charakter oddziaływania tylko w sferze lirycznej zmysłowości, a wysiłek intencje sumiennie intelektualne. Dziękuję ci za merytoryczny komentarz, a propos - mega uroczy awatar w obecnym zastosowaniu ? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Dag Valeria pisała wyżej, że poprawkowy miała - ale na uczelni, zapewne zaliczyła, chyba - sama pewnie doprecyzuje... no i w związku z faktem uradowana gra na emocjach. Teraz to już "cza" uważać, a miałem jej dać na hulce elektrycznej się przejechać ??? Nie bydzie Xiaomi! pro? 25km/h - mega ryzyko ? Och! Dziękuję. Ten Polański kontrowersyjny, tylko duże rowerki! ... ?, ale zawodowo - Number One! ... reszta się zgadza ? hahaha; żartuję ? Fenkiowski ode mnie dla naszej ulubionej poetessy i sercówka ❤ hahaha. -
Metaliczne rozmowy
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
A bardzo proszę, ciekawa lektura, przyjemnie się czytało. Pzdr. -
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O to to! Prawdziwa polsko-irlandzka naturka ? Taka Kmicicka! ? Jak Kmicic co z góry pod Klasztorem Jasnogórskim niejakiemu Kuklinowskiego-zdrajcę Ojczyzny kopniakiem w zadek poczęstował. I jak się sturlał krzyknął mu: "Prywatnemu nie posłowi!" ?? Tak byś Borutę pożegnała ✊? Pa! Śpiuchnaj dobrze.- 19 odpowiedzi
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stary rogacz też musi szczytować ??- 19 odpowiedzi
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Dag A kto by się taniego wina w młodości wyrzekał ten nigdy nie będzie poetą? ? Łęczycki diabeł ma z tobą pod górkę. To lepiej ?- 19 odpowiedzi
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem ?? I prosto "pod poduchę powietrzną kierowcy", a rano kotek co tutaj robię? hmm? ? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hahahaha, no pięknie mi napisałaś. To po ścieżkach rowerowych się poruszaj, pewnie chłopaki ciebie trącają łokciami jak jedziesz - taki podryw?... i tak się chyboczesz, co? ? -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześć Valerio. Tak dodają, nie mam nic przeciwko takim praktykom, wręcz przeciwnie tekst jest trochę promocją ćwiczeń, podświadomie wkraczam jako narrator w interakcje zmysłowe i cielesne, no ustawiłem sobie taką bazę - na której opieram treść. To co?, masz rowerek spinningowy w domciu czy gdzieś na siłce ćwiczysz? -
niemożliwe
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Klaudia Gasztold utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo ładnie wchodzisz sobie w ten subiektywny, rzekłbym higieniczny sentymentalizm, jest nawet kontekst lekko erotyczny, i uważam, że dobrze realizujesz tą "bliskość" w samej treści. Wiersz przyciąga, jest zmysłowo magnesujący, jakaś dobroduszność przenika podświadomie bezpośrednio do czytelnika. Fajne! Trzymaj się, pozdrawiam. -
Metaliczne rozmowy
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Ciekawy utwór. Życie ma czasem drastyczne momenty, albo przynajmniej bardziej "baryczne", w wierszu jest jednak jakaś nadzieja, wskazuje na to owo "szukanie dróg optymizmu", ogólnie naturalizm w treści utworu bardzo dobrze buduje te relacje peela, i ostatecznie autora z czytelnikiem. Więc ok. Pozdrawiam. -
Po treningu
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgadza się. Uznałbym nawet, że tekst jest lekko przytłamszony tą lingwistyką, dlatego "zmysłowość" jest tu jakby nieco zawoalowana - a jednak mimo wszystko jest kluczowa, rzekłbym: nawet infiltruje w cielesności "jego i jej". Tak, zgadzam się i przyjmuje argument dominacji "słowa" w treści, tu przyznam: zamskowanie całego irracjonalnego i zmysłowego oddziaływania narracyjnego miało charakter zaplanowany. Cieszę się, że tak właśnie tekst odebrałeś. Dzięki za słówko pod utworem. W najbliższym czasie postaram się zajrzeć do ciebie na profil - z jakimś sensownym przyjaznym komentarzem. Pozdro! ? -
graphics CC0 rozcieńczone życie smuci użyteczne jak oranżada po treningu przekwitła w wysiłku bezsilności na spinningowym rowerku i żelowym krzesełku pochylona w triatlonowej pozycji z pupą stalową pokrytą sproszkowanym lakierem gdy słońce zachodzi szczuplejsze w pasie mniej owalne marzenie drenuje w społecznym parseku kalorii dystansem pulsem zbliżona do granicy poznanego wszechświata na kwasie mlekowym odkarmiona ciszą uszczelnia wzory w czworogłowych mięśniach ud na haju kaskady reakcji chemicznej dryfuje z nurtem neuroplastycznego orgazmu w drastycznej potrzebie ukształtowania sylwetki konsumuje ten wysiłek a jednak… aksonem neuronu na innej komórce w szczelinie synaptycznej zagłodzonej anoreksją dryfuje jej neuroprzekaźnik może wystarczy tego teatrum? w strzale adrenaliny w kurkuminie i kadzidełkach suplementuje kontrowersyjne przyjemności na paradyzie innych mięśni modem rozdziela praktyczne nasienie w żyłach łoskotu którym łomocze jej serce a zegar biologiczny z liśćmi akantu wytycza czas ostatecznego odprężenia —
-
Dokładnie, z markotnością, radością, nastrojami w życiu tak to właśnie bywa, tzn. wynikają ze subiektywnych powodów. POTWIERDZAM Ani nie informujesz o nich w wierszu, ani ja nie dopytuję o te powody. To co mnie urzekło w twoim utworze to niemała doza optymizmu, o tym też pisałem w poprzednim komentarzu i jak potwierdzasz - to właśnie owa „nadzieja” - (o niej teraz wspominasz i motywujesz) - jak rozumiem?, więc jest to niewątpliwym walorem wręcz ATUTEM twojego wiersza. Super! Nato, nie trzeba było aż tak brać sobie do serca moich propozycji na epilog twojego utworu. Ani ja nie jestem ekspertem od poezji, ani tym bardziej autorem, i nie miałem też zamiaru ingerować w jego treść. Wiersz jest świetny, po prostu podzieliłem się niezobowiązującą, wolną, ulotną myślą. Tylko tyle. Zresztą określiłem kontekst w poprzednim komentarzu. Nato, rozumiem i zauważyłem, że użyłaś zaimka „tobą” - w wierszu, - ale ja nie zaproponowałem powtórzenia tego zaimka? Zaimek „twoje” - który zaproponowałem jest innym zaimkiem - to zaimek dzierżawczy, a oba zaimki - użyty przez ciebie --> „tobą” i ten mój - -> „twoje” mają tylko wspólne pochodzenie od zaimka rzeczownego i osobowego --> „ty”, ale to przecież dwa inne słowa nawet artykulacyjnie, więc jak rozumiem nie ma obowiązku UNIKANIA ich w zdaniach, strofach czy frazach. Nie musimy być aż tak „sterylni” słowotwórczo - dzisiejszy język współczesny to hybryda i slang, z pewnością gimbaza to nawet nie kuma o czym my tu nawijamy ;)) Ten mój komentarz potraktuj na luzie, bo ekspertem od „słówek” nie jestem. Jednak - nie dajmy się zaszufladkować - w poprawności słownikowej, poezja ewoluuje a nawet ewentualne anafory czyli powtórzenia są immanentną cechą zastosowań w liryce. Chociaż zaimki o których dywagujemy są odrębne, i nie są anaforami. A ja zresztą --> uwielbiam w wierszach wszelkie --> repetitio. WIERSZ JEST ŚLICZNY - to naaaaaaaajważniejsze. Pozdrawiam.
-
Podoba mi się wiersz. "Urodnie" się wplatasz jak ów przysłowiowy kwiecień ze znanego przysłowia, w meandry jednak pozytywnych nastrojów. ? Pomimo tej "markotności", "szarości wokół", "drzemiącego pająka" widać radosne perspektywy, "powoje oplatające płoty", "taniec motyli", "jaskółki" pewnie w piruetach. Bardzo odpowiada mi to twoje pozytywne wibrato, w końcu WIOSNA - nadzieja! Tu na końcu wmontowałbym może jakiś końcowy dobitny akcencik, dobrze zrobiłoby to temu ślicznemu wierszykowi. Na przykład coś --> DO RYMU. Ostatni wers: I tu np. podrasowałbym: "w pokoju stoją twoje buty" Ale to tylko taka nagła myśl mi się nasunęła, niezobowiązująca Ciebie jako autorki absolutnie, przyszło do głowy więc i się spontanicznie tym dzielę. Pozdrawiam Nata ?
-
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Nata ? Świetnie, właśnie o to mi chodziło, żeby wytworzyć aurę pory roku, skoro oddajesz wrażenie to jest mi niezmiernie miło ?Jeśli chodzi o podtytuł, o tę kwalifikacje: "mini", zastosowałem w odniesieniu do samego "poematu" tzn. jego charakterystyki, no bo jednak i zazwyczaj poematy są nieco dłuższe, czasem nawet stanowią np. indywidualny egzemplarz wydawniczy. Może bardziej polemizowałbym z jego "lirycznością", wszak "poemat liryczny" charakteryzuje się wierszowaną formą, opiera się na rymach. Tu więc sensowniej byłoby użyć formy- "wolny". Wolne poematy nie podlegają ścisłym regułom, no ale jakoś - "minipoemat wolny" mi nie pasowało, dlatego użyłem nieco "spieszczonej" formy "poemacik", by zaprankować (mówiąc językiem młodzieżowym) ten "patos", który trochę "straszy" z treści, by tekst był bardziej przyswajalny, a nie grafomański. Chociaż ja kocham trudne teksty. Skoro "wpadło w oko" to oki! ? Tak, dokładnie "obrazy skrzeczą" - bo jest to coś w rodzaju "animalizmu poetyckiego" oczywiście w praktycznej paraleli do tej "sroki". Sroki "skrzeczą", miało być "obrazy kraczą" - ale to nie kruk jest na malunku Claude Moneta tylko "sroczka" - dlatego takie specyficzne zastosowanie takiego a nie innego określenia. Dziękuję ci za bardzo fajny komentarz. Jutro zajrzę do ciebie na profil (jeśli oczywiście wolno?), bo dawno u ciebie nie byłem pod wierszem, wpadam tu czasem, i tylko na chwilkę - więc przepraszam za absencje w komentarzach u ciebie, NADROBIĘ NIEDOPATRZENIE- WKRÓTCE. Pozdrawiam ?❤- 19 odpowiedzi
-
1
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten "guzik" zastosowany w komentarzu i do rymu - budzi całkiem wrażliwe skojarzenia ?, aż się uśmiecham ; A winko... u nas "na dzielni" ziomoeczki prawią: "kto się wypina tego wina"? Ale to tak, z przymrużeniem oka, wiesz, ja lubię pożartować. Miłego wieczorku Dag ?- 19 odpowiedzi
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
kreatywność też ma cenę
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Dobra tu sztuka u CIEBIE! Porównanie kreatywnych stanów do OŚMIORNICY, bardzo obrazowe i biologiczne. W sumie naturalizm jest całkiem użytecznym wyznacznikiem kreatywności - poezja wydarza się w różnych wymiarach, twój zaplanowany nihilizm artystyczny ma całkiem antypasywne uroki lingwistyczne. Czyli że ok. U mnie duży plus! Pzdr! -
Zimy naszego dzieciństwa
Tomasz Kucina odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Panie Ropuchu, z tymi serduchami to u mnie tak od zawsze, na lajeczki pewnie nie zasłużyłem skoro ich nie ma. Przyzwyczaiłem się - i nie wypada nad sobą się użalać Widocznie brak talentu? Ubolewam tylko nad faktem, że w zasadzie tylko TY → jako jedyny FACET doceniasz moje teksty. Za co szczerze dziękuję, bo lubię sobie „pokomentować” z facetami, jak to mówią nie ma to jak męska dyskusja, z browarem pod ręką. … ale o czym tu? Sportu w kapciach nie lubią, metalu, grunge, nawet dobrego rapu. Kościół, religia im bee! Psychologia to dramat! Tylko polityka! Ehhh. Babki tu mają wyższy level, są asertywne w każdym temacie;) Dlatego też rzadziej udzielam sam lajków – w ogóle, bo i po co mam innych denerwować? Sobie milczę. A zajrzałem na chwilką, kocham was czytać. Do meritum: Tak, masz racje, Kossak był popularny na wsi, ze względu na tematykę koni a także historyczną malarstwo. Mnóstwo replik. Słynna reprodukcja: „Piłsudski na kasztance”, i te już typowo zimowe obrazki: „Żołnierz z koniem”, „Szarża ułanów” i wiele, wiele innych kopii. Zimy były ostre, fakt, Kieślowski „w KOLORACH i po francusku” genialny!, ja wspomnę o „Dekalogu 1” - mój ulubiony film, znakomita rola A. Barcisia, komputer – Bogiem, ułuda w scjentologii, nauka nie wszystko nam tłumaczy, pierwsze przykazanie!, wiadomo, znakomita seria! Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam, … i po męsku! MUZA SPOX! Cze!- 19 odpowiedzi
-
1
-
- zima
- retrospekcje
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: