Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tomasz Kucina

Użytkownicy
  • Postów

    3 095
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez Tomasz Kucina

  1. Tak. Z pewnością. I po 30u latach demokracji w Polsce dalej manifestują brak swobód. ABSURD! Nie usłyszałem co to za miejscowość? Jakoś na proste pytanie twoje uszy nie reagują tylko żeś mnie zaczął insynuować brak szacunku i tolerancji dla innych dowolnych wyznań, tudzież do ludzi i ich WOLNOŚCI OSOBISTYCH?!!! O czym nawet jednym półsłówkiem się nidzie nie zająknąłem. Tylko ty wypisujesz androny o braku tolerancji katolików do mniejszości i odwrotnie i o budowaniu symboli w postaci Ołtarzy, sugerujących jakieś wyimaginowane ograniczenia co do wolności wyznań w Polsce! Mega fałsz! To jest prawie to samo jak z tymi niby"polskimi obozami w II wojnie światowej" - bez szacunku dla Polaków, którzy byli ofiarami. Konsekwencji się spodziewaj - to co o mnie nawypisywałeś to gruba karykatura, mnie będziesz szacunku do ludzi uczył? Nikogo tak empatycznego i przyjaznego do wszelkich odmienności tutaj --> nie znajdziesz!, o czym nie raz tu sygnalizowałem. Potwarz! Nie myśl, że jesteś anonimowy w necie. Radzę odwołaj te personalne i skierowane do mnie insynuacje.
  2. TU WYŻEJ CYTAT Z TWOJEJ WYPOWIEDZI, gdzie wyraźnie insynuujesz KONTRY?????? mniejszości narodowych w Polsce do katolicyzmu, katolików i Polaków. To tak gigantyczny absurd jakiego nie słyszałem u nikogo!
  3. A ja to niby nie szanuję innych od katolicyzmu Wiar? Gdzie to wyczytałeś? W jakim świetle stawiasz te inne Wiary skoro masz dla nich szacunek skoro piszesz tu i teraz insynuujesz, że w perspektywie historycznej w kontrze do KATOLICYZMU W POLSCE stawiały i stawiają inne więc antyołtarze i przy Święcie Bożego Ciała, które jest nawet dniem wolnym od pracy i ma charakter państwowy?! Przecież w Polsce zawsze panowała tolerancja wyznaniowa. Są w Polsce Synagogi, Cerkwie a inne wiary i mniejszości narodowe szanują katolicyzm i wszyscy wspólnie wypowiadają się w duchu EKUMENIZMU. Ba. Oglądałem Uroczystości w Polsce, które były ekumeniczne. Obchody rocznic w Auschwitz i inne. Zmiłuj się nad sobą i nie dziw - że reaguję. Dopisujesz kolejne absurdy. To już Himalaje! Spotkamy się w Sądzie kontynujesz insynuacje co do mojej osoby. Tak nie może być.
  4. Od końca: Jakich fot? Co ty wypisujesz? Ja o foty do @valeria pisałem? Pisze, że na Majorce jest to i moja sugestia do niej. Przecież @Dag o to samo ją poprosiła? Do sedna twojego komentarza: Ty po prostu drastycznie insynuujesz już w tej chwili jestem pewien! ? Jeżeli wypisujesz i po raz kolejny że ja nie daje szans LUDZIOM na myślenie? Co to za dyrdymały!!! W tym momencie zaczynam być pewny, że ty chcesz wykreować jakiś konflikt pomiędzy mną a czytelnikiem lub komentującymi. No bo takie dyrektywy o mojej rzekomej i wyfantazjowanej przez ciebie --> WYANTYCYPOWANEJ JEDYNIE W TWOJEJ ŚWIADOMOŚCI chęci kreowania ludzkich poglądów, tu wobec mnie --> są poniżej pasa. JA CI ku..de TŁUMACZĘ , że coś sobie roisz o mnie w we własnej świadomości A TY WRACASZ PO RAZ KOLEJNY I WYPISUJESZ TE WSZYSTKIE BZDURY! NAWARSTWIAJĄCE SIĘ I ZŁOŚLIWE PERSONALNIE. NO NIE!!!! ? TUTAJ OD POCZĄTKU W DYSKUSJI odnioszę się do tradycji katolickiej i przebiegu Święta Bożego Ciała w Polsce. TO PARAFIE A CO ZA TYM IDZIE KOŚCIOŁY ORGANIZUJĄ TRASĘ I PRZEBIEG PROCESJI BOŻEGO CIAŁA. I OŁTARZE. ŚWIĘTĄ MONSTRANCJE ksiądz celebrant niesie i STAWIA JĄ NA KAŻDYM OŁTARZU ODMAWIA MODLITWY. TO MUSI BYĆ DOKŁADNIE ZAPLANOWANE I ZREALIZOWANE Z SZACUNKIEM DLA BOSKIEGO WYMIARU WCIELENIA. BEZ PRZYPADKOWOŚCI POWIERZCHOWNOŚCI I BYLEJAKOŚCI. SĄ CZTERY OŁTARZE BO CZTERY SĄ EWANGELIE, CZTERY ŻYWIOŁY I CZTERY STRONY ŚWIATA - EUCHARYSTIA CHCE DOTRZEĆ DO KAŻDEGO CZŁOWIEKA. Zrozum, ogarnij! Tylko to sugerowałem i sugeruję w dyskusji skoro pisałeś o siedmiu ołtarzach -> no to naturalnie zareagowałem. Człowieku jeżeli dalej będziesz insynuował, że ja cokolwiek narzucam ludziom, albo że mój stosunek do nich jest nieodpowiedni --> to się pogniewamy. Bo to już jest złośliwość zaplanowana. Nie wierzę, po prostu nie uwierzę, że możesz być tak ograniczony w logicznym rozumieniu przebiegu dyskusji - jesteś poetą na pewno masz klasę , ale WOLISZ PERMANENTNIE PROWOKOWAĆ! Piszesz mi że ja nie mam szacunku do ludzi, ja o ludziach nie piszę tylko do twoich komentarzy precyzyjnie się odnoszę. To ty nie masz szacunku dla mnie jako katolika skoro chcesz mi udowodnić, że nie mam prawa reagować jeżeli wypisujesz głupoty o przebiegu Święta Bożego Ciała. Tego nie zauważyłeś, że jest dokładnie odwrotnie. Odnosisz się do mojej tradycji. Dla mnie UFO może przywieźć tobie kolejnych siedem ołtarzy, i możesz dalej to forsować. Podaj miejscowość- zweryfikujemy, podjadą znani mi promotorzy licznych miejsc kultu Są zawadowcami i szlachetnie to katalogują oraz upubliczniają. Skierować ich na twój blog? To sobie pogawędzicie o faktach. A tu kolejne twoje miraże. "Inne narodowości w kontrze do katolicyzmu? - i jeszcze jakieś antyołtarze w tle? To jest po prostu kuriozum! - Judaizm i Ołtarz Bożego Ciała? Wow! To Najświętsze Ciało i Krew Chrystusa. Pan Jezus w Wieczerniku w Wielki Czwartek łamał i rozdawał Chleb i Wino - utożsamiając to z Własnym Ciałem i Krwią, którą przelał dzień później za nas na Krzyżu by ludzie zbawieni byli razem z nim. Przecież to rozumiesz - jesteś poetą - masz otwarty umysł i tyle w tobie tolerancji - której - jak sugerujesz - mnie brakuje? Dziś współcześnie utożamiamy te perspektywy o których wyżej --> z Eucharystią a w Boże Ciało pod postacią Przenajświętszej Monstrancji Bóg wychodzi do ludzi na ulice. Chcesz mi wmówić że Judaizm te tradycje kultywuje i stawia swoje Ołtarze? w dodatku w kontrze dla katolików. Bzdura. Podział kultur. To ty budujesz ANTAGONIZMY. Religie bowiem dążą do wartości ekumenicznych, przynajmniej te o których pisałeś. a Sanhedryn jako rada w Jerozolimie wysyłała Jezusa od Annasza do Kajfasza aż trafił ostatecznie do Piłata. Rzym stanowił prawo w czasach Jezusa. Jak to się zakończyło z punktu historii - wiemy. Nie obrażaj też Judaistów bo oni czytają co piszesz łapią się za głowy. Mają własne Święta i tradycje nie muszą i nie stawiają w Polsce antyołtarzy. I nie ingerują negatywnie co do celebracji. Wyhamuj i nie pisz mi bzdur pod tekstem z próbą ustawienia wrogo ludzi do mnie . Na to nie ma zgody! Wyprowadziłeś katolika z równowagi. Na szczęście katolicy mają świadomość ułomności własnej Duszy.
  5. W co ja się wpakowałem komentując tekst? Coś mi się wydaje po tych słowach, że tytułowa muszelka ma tu specyficzny kontekst ?? ups. Muszę spasować w dalszych twych sugestiach ?
  6. Ta! Jadam! Karykatura to była. Na samą myśl jak ludzie to wypijają dostaje gęsiej! Tradycjonalista jestem polskiej kuchni. Schab, kapusta, golonka, kuraki, wszelkie warzywa w sałatkach. Nie będę ci obrzydzał wegetarianko nocy. Nie na hulance? Zostaw ten net. Baw się ?
  7. W rzeczy samej. Pod Megarą świnki wystraszyły opancerzone słonie. Pozdrawiam.
  8. O! I mamy pierwszą Majorkową miniaturkę liryczną. Namalowane wrażeniem, mule chyba sobie zafunduję na niedzielę. Z grzankami ziołowymi. A tobie miłego wypoczynku życzę ?
  9. Link do wiersza Franciszka Karpińskiego, tak wiersz bardzo pod czwartkową Uroczystość. Pozdrawiam Daguń, dziękuję za słówka?? Potwierdzam życzenia Dag, czekamy na piękne foty i z @valeria w tle ??
  10. Nie mam siły prostować już twoich kolejnych wersji Święta. Była klasyczna wersja zdaje się katolicka w tradycyjnym obrządku, i zaproszeniem mnie nawet z twojej strony na procesję, następnie była niby rywalizacja ulic w mieście i w umniejszeniu do roli parafii jako naturalnego organizatora Święta i budowy Ołtarzy (bo to rola każdej parafii), kolejna wersja -->z wnuczką w tle i specerze choć wcześniej miała to być modlitwa, ... a i proszę.. teraz w grę wchodzą ołtarze innych wyznań. Napiszę tylko że Boże Ciało w judaizmie (o którym wspominasz - i różnicujesz do katolicyzmu zatem do jasno określonych tradycji obchodów Bożego Ciała w Polsce i w jakimś tam wymiarze historycznym ) --> brzmi niemalże jak WYZWANIE. Grubo Grześ. Święta: Purim, Pesach, Chanuka - o takich gdzieś słyszałem w Judaizmie - ale Boże Ciało? To Uroczystość Najświętszego Ciała i krwi Chrystusa. Wiesz czym był Sanhedryn w Jerozolimie? Dobra Grzegorz. Już kończymy, bo ta dyskusja świadczy po prostu o naszym braku klasy. Przyjmuję i szanuję twoje zdanie. Niech ono będzie obowiązujące i ostateczne. Miłego weekendu ?
  11. Ty cały czas wkładasz w moje usta zdania, które nie wypowiedziałem tutaj i nigdzie. Gdzie napisałem o jakimkolwiek twoim kołtuństwie? Nie no Grzegorz, jeżeli tak prowadzić będziesz dyskusję to jest ona bezcelowa. Nie opowiadaj mi o wnuczce i kłopotach zdrowotnych, bo ja wszelkie paradygmaty osobiste i zdrowotne szanuję i do nich się nie odnoszę nigdy. Kolejny element dodatkowy i niepowiązany z dyskusją? Grzegorzu powtarzam, odniosłem się do faktu - rytuału, tudzież przebiegu Święta Bożego Ciała. Tylko tyle. 4 Ołtarze w przebiegu Uroczystości. Zawsze. Kontekst wyjaśniłem. Nieeeeee? ?? Grzegorz, oj chyba umilknę, bo merytoryka, fakty w dyskusji nie mają dla ciebie żadnego znaczenia. Brak szacunku dla mnie. Ubolewam. Zrozum: Ołtarz, rytuał, przebieg obrzędów, to nie to samo co subiektywne normy uznaniowe ludzi. Do obrzędu, i tradycji się odniosiłem - jasno to sygnalizowałem od początku dyskusji. Napisz co to za miasto czy miejscowość. Zaraz to zweryfikujemy. Bo niechce mi się wierzyć, że ludzie na różnych ulicach Święto Bożego Ciała uznają za normy jakiejkolwiek rywalizacji. A o tym napisałeś dokładnie! Grzegorz, ludzie czasem może wystawią w oknie obrazek związany ze Świętem, ale to nie są jeszcze Ołtarze. Jeżeli uznamy, że każdy może sobie zorganizować ołtarz w domu i nadać mu rolę usytuowanego i wiarygodnego miejsca kultu - no to mamy bałwochwalczego cielca. Modlić można się wszędzie. Ale Kościoły są od praktyki obrzędów i tam wyznaczaczamy wszelką instytucjonalną przynależność, a nie w oknie u Iksińskiego. Ale przecież sam obrazek dewocjonalny w oknie mieszkania nie stanowi problemu. Jeśli wyznacza subiektywny szacunek dla Boga przykładowego domownika. Lepiej napisz: CO TO ZA MIASTO I CO ZA TRADYCJA? - zweryfikujemy. Grzegorz, pisałem o tych Ołtarzach w plenerze. No chyba nie podejrzewasz mnie o to, że nie wiem, iż w Kościele jest Ołtarz Główny. Nie brnij- proszę? ? Ala ma kota a kot ma Ale - czyli mamy w dyskusji pszedszkole. Co to za miejscowość Grześ, jaka? Przyjedziemy. Tak się składa, że mam znajomych którzy zawodowo odwiedzają liczne miejsca Świętych Przybytków i prowadzą nawet na ten temat znanego bloga tematycznego. Może warto to odnotować i spopularyzować? Przyjadą na pewno. Ustawię was.
  12. O czym ty do mnie piszesz? Przecież ja nic nie mam do żadnych ludzi? A W SZCZEGÓLNOŚCI WIERZĄCYCH? Napisałem wyraźnie w ostatnim komentarzu, cytuję niżej: To chyba jest jasne i czytelne zdanie? Z nikogo więc nie szydzę. Po prostu ubieram kuriozalną dyskusję, którą sam wykreowałeś w żartobliwy kontekst. Nie odbierasz tego w ten sposób? No to nie moja wina. Widzę, że tobie trzeba łopatologicznie, bo będziesz ustawiał kolejne piętrowe absurdy. Do rzeczy: Skoro wypisujesz, że u ciebie w mieście ludzie "rywalizują" między sobą a poszczególne ulice ubierają swoje Ołtarze. To zaczynam się niepokoić. To musiałoby oznaczać, że każda ulica ma swój własny kościół? Dlaczego więc mnie się dziwisz Grzegorz, że zareagowałem? Napisałeś w pierwszym zaraz komentarzu, że byłeś się pomodlić przy Ołtarzach Bożego Ciała - PRZY SIEDMIU OŁTARZACH? Ołtarzy w procesji Bożego Ciała są cztery a nie siedem? Bo cztery są Ewangelie, cztery strony świata w które udaje się Eucharystia - Ciało Boga - Bóg wychodzi do ludzi na ulice - w to Święto. Jak mogłem pozostawić to bez komentarza. Dlaczego zapytasz? Ano dlatego bo buduje to pewne zakłamanie faktów w tradycji, obyczajach i rytuale tego Święta Po drugie dlatego bo: Pierwszy dowolny czytelnik pomyślałby sobie o mnie - "jaki to z niego katolik skoro drugi gość wciska mu kit, że modlił się i był na procesji BC gdzie było siedem Ołtarzy? To co? mam milczeć i ustawić się w pozycji idioty byle tylko nie urazić ego kolegi? No wybacz? Oceń to realnie z mojej pozycji? Nie wiem skąd ty tak wnioskujesz o mnie? Grzegorz! Odpowiadam na komentarze, i sugestie pod tekstem? Nigdy nie napisałem pod twoim żadnym utworem negatywnego komentarza! - NIGDY! Musisz po prostu przyzwyczaić się do tego, że piszę o różnych sprawach tak jak myślę. I nie wchodzę w konwenwense i nieuczciwą poprawność. W kwestii Ołtarzy w procesji Bożego Ciała jest tak jak wyżej w sentencji. To mam napisać, że jest siedem Ołtarzy i ty masz rację? OMG. Napisałeś, że byłeś się pomodlić! - Grześ ogarnij! Uznałem i logicznie, że byłeś na procesji i Mszy w Święto Bożego Ciała? Więc nie ustawiaj mnie w kontrze do ludzi? Dalej w swoich komentarzach pisałeś, o rywalizacji - chrześcijanie nie rywalizują? --> chrześcijanie się modlą - wspólnie w parafii. A nie w marchiach osiedlowych. W kolejnym jeszcze komentarzu pisałeś o tym, że poszedłeś sprawdzić jak w tej wykreowanej rywalizacji wypada twoja ulica. To rozumiem, że tak wygląda twoja modlitwa. Wybacz? To że ludzie ustawią w oknie obrazek czy wizerunek dewocjonalny (do czego ja pretensji zaliż nigdzie nie zgłaszam? Tylko tobie to się wyobraża!) to nie oznacza, że to zaraz: piąty, siódmy czy setny Ołtarz Bożego Ciała? To jest jasne i nie powinno wymagać doprecyzowania. Jeżeli w ważne Święto kościelne piszesz mi, że byłeś na Uroczystościach i modliłeś się tam, to ja odbieram to racjonalnie, i nie muszę się domyślać a nawet nie potrafię ogarnąć to wyobrażeniem, iż to była tylko twoja wycieczka po mieście, czy np. pod okno sąsiadki. Upraszam, nie układaj mnie w roli jakiegoś omnibusa, bufona, wroga ludzi i chrześcijan - BO JEST TO GŁĘBOKO NIEUCZCIWE. KONKLUZJA DO TWOJEGO EPILOGU: mi w Polsce raczej więcej rzeczy się podoba i obecnie i wcześciej także. Mamy w tym długą tradycje, bo od roku '89. To przeszło trzydzieści lat. Szanujmy się. Więc tu mam dokładnie odwrotnie niż ty. I teraz pomyśl: potrzebna ta erystyka nasza tu jest? Akurat dziś?
  13. Grzegorz! Proszę? O czym my tu wypisujemy. Procesja w Boże Ciało prowadzi do czterech ołtarzy. Ja nie chce wnikać w sytuacje z twojego miejsca zamieszkania. Pisałeś że byłeś się pomodlić, więc naturalnie uznałem, że byłeś na Mszy Świętej i procesji, tam się modlimy. A te procesje organizują parafie. Oczywiście, że przy udziale parafian. A co i gdzie ludzie u was po ulicach ustawiają to ja nie wiem? Rozumiem że u ciebie każda ulica ma swoje pochody i guślarzy. Durszlaki na głowach guślarze noszą? Bo o takich celebrach też już słyszałem?
  14. Czyli co? miłego odpoczynku i zabawy życzę internetowo ?
  15. Czarterem? Do Palma de Mallorca? Pewnie trzy godzinki i na miejscu?
  16. Grzesiu ty chyba z rogatym masz spółkę, skoro dyktuje ci takie treści w to Święto? ?? Może na jakimś styku parafii mieszkasz i jedna ulica należy do jednej a druga do drugiej parafii? No już nie wiem jak ciebie wyciągnąć z tej sytuacji? Wiesz chociaż do której parafii należysz? ???
  17. Grzeniu? Ołtarze przy Bożym Ciele są cztery. Bo cztery są Ewangelie. Przy drugim ołtarzu jest czytanie o "siedmiu" rozmnożonych chlebach przez Jezusa dla zdaje się czterotysięcznego tłumu. Może dwa razy zrobiłeś kółeczko? A ostatni ołtarz pod pachę wziąłeś i zaniosłeś do kościółka - bo proboszcz poprosił? To wtedy wyszło dokładnie "siedem". hmm? ?
  18. Grzegorz NIE DZIŚ!, nasza dyskusja była wczoraj, dziś mamy czwartek i Święto Bożego Ciała. To jest najwyższy z możliwych katolicki i szerzej chrześcijański szacunek dla Eucharystii. Dlatego, wybacz nie będę tutaj i dziś dokonywał pomieszania sacrum z profanum. Wybacz. Valerio, z powodów wyżej wymienionych w odpowiedzi u Grzegorza to --> o Balearach i trunkach pokomentujemy jutro, albo jak wrócisz z weekendu. Będziesz wzbogacona o doświadczenia z eskapady. Dla mnie Dag poszukiwanie Atlantydy jest trochę takim utopijnym planem ludzkości, i to zresztą wyraźnie wynika z treści utworu. Dziś odpuszczam szczegółowe analizy tekstu. Piszesz "mleko-miód", ja wiem czy to w życiu są najważniejsze priorytety? Chyba nie. Dziś raczej --> CHLEB I WINO. Uświadamiam sobie, że wielu poetów w historii przede wszystkim naszej narodowej miała szacunek dla Wiary i tradycji. Zdecydowana większość. Więc nie trzeba tożsamości się chyba wstydzić. A dziś mam potrzebę być bardziej schludny w komentarzach. Może zacytuję Państwu w ramach podsumowania wiersz Franciszka Karpińskiego, tutaj z portalu, i bezpośrednio związany z dzisiejszym ważnym Świętem. https://poezja.org/wz/Karpiński_Franciszek/5230/Pieśń_na_procesją_Bożego_Ciała Miłej, pożywnej lektury życzę ?
  19. hahaha. Opowiastki jak opowiastki na pewno pikantne i zmysłowe będą, nafaszerowane miłością do krajobrazów i natury. Jednak my tu na jakieś mega foty liczymy, jak Valeria leży sobie pod palmami i w ręku z drinem np. czerwonym majorkowym "Tino de verano". "Tunel" - to popróbuj, podobno dobre. Ziołowy zielony likier - z anyżem. Klasyk! ???
  20. Cześć, ahoj! Zgadza się. Różne i liczne są te źródła dotyczące pochodzenia i lokalizacji Atlantydy. Tak "dialog Timajosa", "Teaogonia Hezjoda", tam u Hezjoda bardzo szeroki zakres opisu hierarchi i etymologii mitologicznej. W zasadzie to typowy panteizm, gdzie wszystko odnosi się do pierwiastka teo, czyli stricte boskiego. Mitologia Atlantydy wpisuje się doskonale w ten zakres. Wskazał bym na liczne wątki filozoficzne. I te prolansujące legendę i te kontestujące - rzymskiego Pliniusza czy greckiego Strabona - różne były konteksty i ustosunkowanie filozofów, przyrodników, geografów do legendy, a sam Platon był prekursorem najbardziej podżegającym dla tych aeropagów atlantydzkich. Geograficzne motywacje: szukano Atlantydy wszędzie i Giblartar, Atlantyk, Ameryka, Santoryn, Malta, Antarktyda, Karaiby, Tyr, Sahara. Gdziej jej nie szukano i do czego nie porównywano? No ale to tyle, bo zaraz godzina 00. Święto Bożego Ciała i przynajmniej mnie jako katolikowi nie wypada rozpisywać się o mitologii czy gusłach. Dlatego staram się zamknąć dyskusję do północy ☺ Dzięki za słówko. Merytoryczne! Pozdrawiam. Cze! ?
  21. Jak sama lecisz to lepiej ? A może tam właśnie spotkasz jako ta mitologiczna kobieta protoplastka o imieniu Kejto swojego Posejdona, przypłynie do ciebie na Majorkę ??. Od Posejdona i Kejto powstał lud mitologicznych Atlantydów. Obserwuj zatem bacznie, który chłop ma skrzela za uszami ? Jak Kevin Kostner w filmie: "Wodny świat" ☺
  22. I ja dziękuję ? A propos, jeżeli Atlantyda - ta kraina z tego wiersza, istniała (bo tego nikt przecież nie potwierdził), to według Platona zlokalizować można by ją było blisko "słupów Heralesa" to Gibraltar i okno na Atlantyk - WIĘC CAŁKIEM BLISKO BALEARÓW - na które się wybierasz. Jadąc wybrzeżem Hiszpani w głąb Morza Śródziemnego mijamy Malagę, Almerię, Cartagenę, Tarragonę a niedaleko u jej wybrzeży Baleary. Trzymaj się ?
  23. A nieeeeeee! ?? Grzegorz, nie prowokowałem, tak mi się skojarzyło, bo napisałeś w poprzednim komentarzu o "pannach znikających" jak mitologiczna kraina z mojego wiersza. Pomyślałem, że może u ciebie "jaka" wyłania się z piany i zanurza. Atlantydy te mitologiczne były piękne i kuszące. Córy Atlasa. Może masz tam u siebie którąś, taką jak np. u Henryka Siemiradzkiego z obrazu -taką średniobarokową, w sam raz, pokazującą plecy, skoro tak sobie pokojarzyłeś tajemniczo? ?? A już na poważnie: życzę ci uduchowionego przeżycia Święta Bożego Ciała.
  24. Oczywiście. Masz taką potrzebę i chęci, wolna, niezależna, co tam sobie życia żałować. A polscy górale czekają na turystów, kurorty nadmorskie - wszyscy jak na zmiłowanie. Tak zupełnie przypadkowo i na chwilkę ambitniejsze dygresje mnie naszły. Miłej zabawy i wypoczynku na długi weekend.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...