-
Postów
1 082 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Iwa-Iwa
-
Niech będzie Niech będzie i tak że ja tu zostaję, co jakiś czas do was coś napiszę. Nadszedł chyba już czas by wyjawić pewną, moją tajemnicę. Gdy było mi źle to właśnie wy byliście przy mnie, po koronawirusie chciałabym spędzić z wami czas mile. Przeszłam długą drogę by być tym kim zawsze chciałam, bez was bym nic nie osiągnęła i brudem bym zarastała. Tak moi przyjaciele to dla was ten wiersz, gdyż to dzięki waszemu wsparciu, dobrze czuję się dobrze mi tu jest.
-
Bałam się wtedy jak cholera :)
-
Chciałam po prostu się podzielić co mnie w nocy spotkało dziękuję za miłe słowo :)
-
Byłeś malutki czarne, skrzydła małe miałeś, do pokoju w nocy mi wleciałeś, nie chciałam cię wyganiać ale wybacz, spać mi nie dawałeś i się ciebie wystraszyłam. Jak dla mnie mógłbyś zostać nawet, ale przykro mi to stwierdzać, ty niebezpieczny się wydawałeś. A ja no cóż mam, długie włosy, po tatę mnie pofatygowałeś. I cię wygonił :)
-
Będę pisała gdyż pisanie sprawia że czasami mogę w wierszu się wyładować taka moja mała terapia :) dziękuję jest mi miło :)
-
Serce zranione Serce? tak zranione, niby wybaczyłam lecz, długo nie pokocham spędzam sama ze sobą czas. Nie muszę czekać czy zadzwoni, czytam książki do woli, ale czy to wystarczy czy ktoś zauważy jak w środku płaczę? Nie chcę już tego bólu, nie chcę się zamykać na świat. Ale kto pokocha dziewczynę pełną wad?
-
Czemu gubimy fajne sny
Iwa-Iwa odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się :) -
Droga Tyle wspomnień za mną w tyle, tyle chwil i rozmów z przyjaciółmi, i w brzuchu motyle, lecz to wszystko minęło, runęło jak domek z kart. Przeszłam długą drogę, by się dowiedzieć co tak naprawdę kocham, co dał mi czas przede wszystkim pozwolił, do wszystkiego się zdystansować, pokazał czego jestem warta. Teraz wiem jestem warta tego co ty, jestem warta wszystkiego nawet by kochać, ale tak szczerze bez kłamstw, nie poddaję się nawet gdy zawieje zimny wiatr.
-
Dziękuję za miłe słowa :) Dziękuję jest mi bardzo miło :) Dziękuję, będę pisać :)
-
To czyli muszę popracować by pisać o chorobie dziękuję :)
-
Dziękuję miło Cię u mnie widzieć w moich skromnych progach pozdrawiam :)
-
Schizofrenia Czy jest mi z tym łatwo? Żyję jak każdy widzę słońce, oddycham tym samym powietrzem, Może nudzę się troszeczkę. Piszę do was z takim komunikatem, Nie bójcie się nas, My tak jak wy imprezujemy spotykamy się z przyjaciółmi. Czasami są gorsze dni ale to nie prawda, my nie zabijamy my nawet innym pomagamy. Lubię wtulić się w ciepły koc, posłuchać muzyki napisać jakiś miły wiersz. A gdy dostanę serduszko uwierz mi to wtedy najlepszy mój dzień.
-
Deszczyk Kap, kap padam sobie. Uderzam o szyby czy porozmawiamy? A może w ciepły koc, poczytam książkę. Dziś nie wychodzę, pobyć mam ochotę, w samotności, może to i dobrze? Wiem już na kogo liczyć mogę, kto przyjaciel a komu nie wchodzić w drogę. Tęczy raczej nie będzie, bo za chmurami schowane słońce.
-
Czemu mama nie ma ptaszka
Iwa-Iwa odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak czytam sobie i czytam i na koniec się wesoło zrobiło, ładnie napisane a tak po za tym lubię do Ciebie zaglądać i czytać Twoje wiersze :)pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Warto było tu wpaść podoba mi się :)
-
Dziękuję za serduszko raz udało mi się i jednego bursztyn znalazłam, wszyscy się wybraliśmy by ich poszukać :)
-
Dziękuję za serduszko i miły komentarz pozdrawiam :)
-
Morze Jego fale pamiętam do dziś, złote słońce co grzało, promienie co w falach odbijało, pamiętam te nasze wspólne grupowe spacery. Po drodze śmiechy i żarty, zdjęcia i nasze telefoniczne aparaty. Aby tylko to uchwycić zapamiętać, a gdy wichura piękne bursztyny nazbierać. Może jeszcze się spotkamy może za kila lat, wy dla mnie byliście jak siostra i brat. Przy was czułam że zmienia się mój cały mały świat.
-
Ośrodek Było nas ośmioro, każdy coś wnosił i wynosił. Jedni się kłócili inni przyjaźnią darzyli. Nauczyłam się wiele, jak wyjść z opresji, nie potrzebnych konfliktów. Tam życie dopiero się dla mnie zaczynało. Gotowanie to dla mnie teraz pestka. Pomidorowa z makaronem, mój debiut każdy o nią prosił. Mieliśmy też społeczność, i zajęcia. Spacer to była zachęta, by zobaczyć Morze i jego fale. Ja w ośrodku, czułam się doskonale.
-
To tylko w wierszu tak
-
chociaż do tego się przydał mam o czym pisać hahha
-
ja dopiero się rozkręcam !!!
-
Nikt mnie tak nie zranił, nikt tak nie oszukał. Mówiłeś o zaufaniu a ty chyba nie wiesz co to jest. Mówiłeś o budowaniu szczęścia lecz teraz buduję to z nim. On mi podał swoją dłoń, on siedział zemną dzień i noc. Tak to mój chłopak kretynie, ty chyba nigdy nie będziesz wiedział co to miłość.
-
jakoś się podniosłam, przynajmniej mam o czym pisać i nową miłość :)
-
To tak boli mnie, jak by piorun uderzył w serce me, nie liczyło się dla ciebie nic. Zabawiłeś się mną, nawet nie tęsknisz. Wiesz miłość nową mam. Ty mnie z niej nie wyleczysz. Teraz ja mówię Tobie do widzenia, Ty się obudzisz ale ja zablokuje cie od niechcenia. Karma wraca nie wiem czy wiesz? Może trafi ci się jakaś dama co ci kosza da. A ty pójdziesz pić piwko w barze do rana. Mnie już nie wzrusza twój uśmiech na Faceboook U mnie dobrze teraz się wiedzie. A może to i dobrze bo dzięki tobie mam prawdziwą miłość. Miłość co każdego dnia wspiera mnie. Rozbawia nie pozwala smucić się. Żegnam więc w tym wierszem.