Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Inspiracją wiersza są moje przemyślenia, kiedy miałam 15 lat, to stary wiersz. Ale ostatnio jak byłam na pogrzebie u Ewangelików, oczywiście w ich kościele, to podobną pieśń ( jak podałaś link) śpiewali. Nad drugą uwagą pomyślę. Aktualna wersja dobrze mi brzmi. Odnośnie 3) nic się nie kłóci, ponieważ zanim syn marnotrawny dostąpił przebaczenia to trwało lata i wtedy był złym synem. Podmiot liryczny prosi, oddaje się cały pod opiekę Niewidzialnego, po to, aby nigdy nie zboczył i nie mógł być nazwany złym synem. Taka asekuracja. Mam nadzieję, że wystarczająco wyjaśniłam. Bardzo dziękuję za wnikliwe czytanie. :)))
  2. Wiesławie, egzegeta fajnie to przerobił, Twój pomysł, Wiktora dopracowanie- wyszło wspaniale! :)
  3. Maria_M

    Czy warto

    No to super. Nie wiem jak tą funkcję usunąć, ale zrób to. Z grzeczności nie napisałam, ale mnie to bodzie, dobrze, że nie robisz tego celowo. :)
  4. Maria_M

    Czy warto

    Dobre. Ale po co, w jakim celu podkreślasz niektóre wyrazy, jak zauważyłam, często tak robisz. Raczej niepotrzebnie. :)
  5. Bardzo dziękuję, wszystkiego dobrego życzę. :))))))
  6. Bardzo piękne wyrażenie tęsknoty. Podobasię. :)
  7. Ty, który jesteś niewidzialny bądź moim cieniem weź mnie za rękę i śmiało poprowadź przez życie. Ty, który jesteś trwałą opoką weź moją duszę weź moje myśli i nigdy nie mów że jestem zły syn.
  8. Tak bardzo chciałam zobaczyć maki na mojej drodze - maków już nie ma trudno iść drogą, na której zgasła purpura gdy kwiatów nie ma, ja będę makiem makiem czerwonym takim, jak kiedyś tu rosły.
  9. Jak piszesz i wrzucasz na publikę, to musisz być przygotowany na różne komentarze ((przecież to nie nowość) więc się nie obrażaj, tylko wyciągaj wnioski na temat różnej wrażliwości odbioru. Tak jak Ty masz prawo pisać o szczytowaniu staruszka, mokrych kalesonach itd. tak czytelnicy mają prawo mieć inną wrażliwość odbiór i wyostrzone poczucie estetyki. My Polacy, potrafimy podzielić się na sprzeczne grupy wzajemnego adorowania nawet przy takiej sprawie jak powyżej. Jak mi się coś nie podoba, to czytam tylko raz. I tak jest z Twoim wierszem. Natomiast inne utwory, które wzbogacają wyobraźnię, wnoszą człowieka na wyższy poziom estetyki i piękana- czyta się wielokrotnie. Twój wiersz też zapewne ma grono swoich czytelników, których bawi i śmieszy. I przecież o to chodzi. :))) :)))
  10. Przy bramie płynących rzek kojącym róży powiało zapachem, w stronę morza ruszyłem, wędrowałem lasem z rozmachem. Przy klifie z błękitną wodą ujrzałem chmury gonitwą pędzące i twarz promienną, znajomą uśmiechałaś się do mnie przez słońce. Nie wiem dlaczego łzę uroniłem, poczułem ciepło za mymi plecami, serce wzruszone mocniej zabiło, złudzenie pragnąłem objąć ramionami. A tak naprawdę chcę przytulić Ciebie dziewczynę ze snów spotkaną w realu z długimi włosami, które wiatr rozwiewa wtedy się spotkam z mymi marzeniami. (Lub: będę szczęśliwy z mymi marzeniami) Pozwoliłam sobie przeredagować Twój wiersz. Myślę, że teraz jest ciut lepiej i dla wiersza i dla Ciebie, bo spotkałeś marzenie. Na pocieszenie, proponuje optymistyczne zakończenie wiersza. życzę powodzenia :)
  11. Za serduszko dziękuję.
  12. Dziękuję za czytanie i serduszko. :))
  13. Proszę bardzo :)
  14. Za mało. Stanowczo. :)
  15. Maria_M

    Czy warto

    więc już nie dam wmówić sobie że pytać nie warto Może to detal, ale tak mi lepiej pasuje. A ogólnie- lekki, wesoły :)
  16. Dziękuję serdecznie :)
  17. Gdy wieczorem o szarej godzinie do snu kładę się ze zmęczeniem, myślę, czy ta noc szybko minie noc gwiaździsta, noc w pełni. Księżyc wokoło rozproszył pył złoty, niebo pokryło czarne tło zachodnie, światła jak myśli ulotne pogasły, ucichła codzienność i troski. O takiej późnej już porze przychodzi sen namiętny, błogi, w drzwiach domu mojego staje lekko. Nie dotykając podłogi. Cierpliwie czeka dopóki nie zasnę, płynie nade mną lub siada przy łóżku i ciepłym szeptem opowiada baśnię. Ten sen jest moim przyjacielem bliskim w kolorach niesie nadzieję jutra takiego snu życzę Wam wszystkim.
  18. Maria_M

    O pijaku

    OK :)
  19. Maria_M

    O pijaku

    Ale wyobraź sobie chłopa pijanego, który śpi namiętnie przy krasuli. :)
  20. Zgadzam się, ale jestem o krok dalej, bo na postawione pytania znam odpowiedzi. Są prostej logiczne bez filozofowania, ale tu nie miejsce na to. pozdrawiam :)
  21. Maria_M

    O pijaku

    " Limeryk" mój mnie nie rozśmieszył, Twój komentarz tak. :))
  22. Bo to chodzi żeby szukać dziury w całym, wtedy gdy jej nie ma. Gdyby była, to po co szukać. :))
  23. Maria_M

    O pijaku

    Pewien pijak z Częstochowy z pasją zwiedzał wszystkie rowy. Wzrok miał słaby, nie miał baby zasnął w polu obok krowy.
  24. Lubię takie historie, śmiesznie, wesoło, widać, że znasz się na smażeniu, podgrzewaniu, przysmażaniu z użyciem tej wścieklicy. :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...