Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'fatum' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o poezja.org
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 3 wyniki

  1. Przedstawienie Z nieba poplamionego watą cukrową Spadło pisklę, o martwą ziemię uderzyło, Oko wbiło się w przestrzeń nad głową, Nikt mu nie pomoże, stało się - to stało. Niby pijana Fortuna nigdy się nie myli, Ale małe życie - i tak głupio przerwane? Przecież nikt żywy nie zapłacze, nikt się nie pochyli Nad tym, co tak śmieszną śmiercią pokalane. Jedynie rudy kot przechodząc chyłkiem, Odmówi ostatnią modlitwę nad swoim posiłkiem. Za wiersz otrzymałam I wyróżnienie w konkursie o Laur Wierzbaka 2021; Dziękuję!
  2. kształtuję z siebie formy rozbite wcielam przeszłość i obecność w drodze do wyższego celu którego imienia jeszcze nie znam włóczę się poszukując głębi scalam poszarpaną rzeczywistość w jednostkowym bycie nadaję przypadkowości wymiar konieczności i prawa nazywam goję rany po cichu uczę się przyjmować z pokorą wszystkie dary niechciane miłuję los
  3. Fred

    Baśń z 1001 nocy 

    Żyłem z całym światem w zgodzie, bez obawy o kształt jutra, póki ten nikczemnik złodziej mojej torby mi nie ukradł. Co w niej miałem? plik banknotów, stary portfel, mikry bilon, bilet z Gniezna do Szamotuł i wakacje wraz z rodziną, wysłużoną ciut Toyotę, alufelgę i oponę, pożyczoną w banku kwotę, oraz moją drugą żonę, romantyczne uniesienia, niespłacone dwie pożyczki oraz plany i marzenia, co nie mogą się już ziścić. Zniszcz bandytę i złodzieja, niech w bezprawiu się nie pławi, sprawiedliwość boską przejaw, błagam cię dostojny Kadi! Mam konkretne dane sprawcy, dowód jasny i bezsporny: oto tytuł wykonawczy; ten złoczyńca to komornik!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...