befana_di_campi

Cudna symbolika :)

Niezła rada :-)

Prze-Oryginalne :) Serdecznie :)

Powietrze ma twarz dwoistą z jednym ciałem co Płomieniem wyrasta - z Wichrem - ze wszystkich stron świata rzeźbionym - po to aby w przestrzeni Nocy się obracać kiedy indziej po krawędzi Światła. Męsko ruchliwie aktywne. Niematerialnie sobą oddycha - - siebie wydycha - - - Żyje miękkim wapieniem

Bieliczka, Pani Dagmaro, to niestety Solny Demon. Zły duch Kopalni, który poluje, a później unicestwia młodych, przystojnych [dawniej] górników. Teraz natomiast przewodników czy nawet zagubionych turystów. Według podań, to pradawna córka króla morza [Tetydy] która pokutując, mści się za swoją - w jej rozumieniu - krzywdę.

Wenecja wciąga jak narkotyk, jej maska do twarzy się klei: woda w zaułkach, więc nie- bezpieczne - w lakierkach - kroki. Sunę gondolą po ziemi

@Rafael Marius Z Mamą miewałam kontakty ambiwalentne. Ale nadal Ją bardzo kocham, mimo że od 12 lat po Tamtej Stronie :) Serdecznie :)))

I. Minerał Poezja dźwięku plastyka poezji wykreowana przez kształt soli co zacina deszczem i wstrząsa dreszczem Łzy smakują solą kamienną na wyrzeźbionym słonym policzku Bieliczki. Grudką halitu II. Ja - Bieliczka Wśród solnej ciżby tego jedynego szukam Papieża który zawraca Minę do wód słodkich wywierzysk i wypływów podziemnych rzek przewietrzając pastorałem metan. I wygasza saletrę - Szukam kamieniarza tnącego skalne bloki jasnego uśmiechu laserem. Szukam Świętego Klemensa w mojej Kopalni. Ja - nieskazitelny kryształ a najcięższy głaz. Kobieta złowieszcza. Królowa soli - Bieliczka III. Zaduszki w Magni Salis W górnika lampie wiekuista światłość nie (o)grzeje - Lecz sparzy modlitwy ugaszona żarem Bo kopalnia to czyściec a on gnieciony urobkiem codziennych grzechów zwinięty czeka jak amonit na jedną `Zdrowaś` czy może `Amen` IV. Tu nie wieje Boreasz Wiatr zasklepiony w soli W ampułce kaszlu wstrzymuje oddech zima

@MIROSŁAW C. Wymyślić sobie można wszystko, ale starej daty czytelnik przede wszystkim kojarzy białe tango albo biały walc z czyms zgoła zupełnie innym. I także mu wolno? ...

Kocopołowate... powiedziałby niejaki pan komentator Mithotyn z poezji polskiej... I co to jest ta "putelka"?

Kogo te słowa zaprosiły do białego tanga? Bo chyba nie siebie! I przy jakim / czyim akompaniamencie? Przeciez bez muzycznego podkładu wychodzi wyłącznie pantomima 🤔

@Dagmara Gądek Pani Dagmaro, akurat Wełtawa (rzeka) i muzyczny poemat Smetany to jedne z wielu moich, miłością nazywanych, fascynacji 💗💛💚 Też przesyłam piękne ukłony 🙂

@any woll Fugi J. S. Bacha grał po Mszy św. Organista z kościoła św. Klemensa w Wieliczce 6 września 2006 roku o godz. 08:30 w dniu powszednim...

@any woll zależy jakiego gatunku.

Te "odmęty czasu" to ja bym sobie podarowała 🤨

Tkliwe ❤️

czterogłosem trójgłosem piszczałek menzury fugi Pana Jana Sebatiana Bacha wiatr południowy fenowy porusza witrażów światła aby na plafon zarzucić pęk wstążek krakowskich węzłem fali na kokardę tęczą zawiązanych i blaskiem

Zależy od kontekstu, teraz jest dobrze 😊

@Dekaos Dondi ... z owąd! Ortografia!

I tęsknota umie być szczęśliwą Radosna chwila trwa długą błękitną godziną rześkiego dnia. Róża pachnie sobą a słońce powietrzem znad gór 12.06,2024

@Dagmara Gądek Tu jest "Vltava" :)))

@Konrad Koper ... innego skrótu... Kogo? Czego?

@Rafał_Leniar Przepraszam, ale co ma wspólnego z tym wierszydłem "spowiedź". Np. Rene de Chateaubrianda?

@Rafał_Leniar Albo brudny jak "dzika świnia" :-D

"Po ścieżkach życia": banalnie oklepane; lepiej by zabrzmiało "w nijakim ubraniu". I nie zawsze oraz od razu ten "ktoś" idzie za ową "panią". Bywa czasami, że go tylko "przeskoczy" i pójdzie sobie dalej...