Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Waldku, świetnie ująłeś, krzyk o wsparcie. Pozdrawiam J.
  2. No to odzew tylko na Twój, jak napisałaś: pseudo - tzn. rzekomy. Czytak rzeczywiście myślisz o Swoim wierszu pt. "Państwo jest"? Jest taki film, Iwono, pt. "Kto nie maszeruje, ten ginie" - o Legii Cudzoziemskiej - polecam Taka była kiedyś zasada Legii - dosłownie: Marche, ou creve - Maszeruj albo giń Czy to ryzyko, czy brawura? Legioniści byli wyrzutkami, państwa ich odrzuciły. Legia była ich domem. Tłumaczenie na j. polski słów marszu: Żegnaj Stara EuropoNiech Cię diabeł pochłonieŻegnaj stary krajuPod palącym słońcem AlgieriiŻegnajcie wspomnienia, nasze życie się kończyPotrzebujemy słońca i przestrzeni żeby ozłocić nasze ciałaMy przeklęci z całej ziemiMy ranni z wszystkich wojenMy nie możemy zapomniećPorażki, wstydu, ukochanejMy co mamy gorącą krewCzarne idee, bolejące serceBy otrzymać reputację tychnieustraszenie podążają ścieżkami Legii.Witajcie towarzysze. wezmy sie pod ramie, idziemy z plecakiem na plecach, karabinem w rece. razem przemierzamy te sama droge. dla nas pustynia, niczym dla marynarzy morze. potrzeba nam slonca, przestrzeni, aby opalic nasze ciała My przeklęci z całej ziemiMy ranni z wszystkich wojenMy nie możemy zapomniećPorażki, wstydu, ukochanejMy co mamy gorącą krewCzarne idee, bolejące serceBy otrzymać reputację tychnieustraszenie podążają ścieżkami Legii. Poznaj historię zmian tego tłumaczenia Jak słowa "bohaterstwo" i "bohaterszczyzna". Dzięki za Twój komentarz @iwonaroma Spokojnego dnia. J.
  3. Betko, mam zadzieję, że: choć wczwśniejsze wersy: targają mną: na szczytach gór ma się takie wrażenie. Tam wśród lodów na wysokości 6. tyś. metrów n.p.m mamy temperatury - 40 stopni Celsjusza, porywisty wiatr i rzeczywiście możemy: Ty, tzn. Peelka pisze o wskakiwaniu w lodowatą studnię, czyli w dół, ja napisałam o wysokiej górze, jednak zimno jest i tu , i tu. Justyna.
  4. Tak, myślę, że porozmawiamy, przecież jestem, jak napisałam w wierszu, no Peelka napisała, ale to moja myśl: J.
  5. @8fun dzięki, że byłeś i zostawiłeś ślad. Dobranoc. J.
  6. Rozumiem, też nie chciałam. cenię Twoje kreślenie, Maju. E... nikt nie jest samą słodyczą, wiesz przeciez o tym doskonale, jesteś inteligentna, a ja b. się cieszę, że wyrażasz swoje opinie na różne tematy. A o gryzienia? Zawsze się zdarzają. Dobranoc Maju, Hypnos nadchodzi powoli. Odpoczynek da. J.
  7. Maju, to nie ja mam kaprys, napisałam: Ta zachcianka, ten "kaprys", jak napisałaś dotyczy nie postawy Peelki, tylko tego, jak też napisałaś: nie wiem, w jakim temacie. Czy wiersza, czy temacie zachcianki. Weź tez pod uwagę: postawa wobec zachcianek niektórych. Myślę, że zrozumiale napisałam - wyjaśniłam postawę Peelki. J.
  8. @Stary_Kredens, wybacz, ale tu może chodzić o perukę, dlatego zagmatwane. Może tez , tym samym, chodzić o chorobę. Tak sobie pomyślałam tylko. Pozdrawiam J.
  9. Wiesławie :)) Serdeczności.
  10. Tak, Tobie @iwonaroma. Mam/mamy czas, tak więc: Potrzeba ważna jest, szacuneczek :)) I odezwij się - z góry dziękuję, Iwono.
  11. Pod lupą? Trzeba spojrzeć z tej perspektywy, a wtedy odpowiedź znajdziesz, wjolu.Odpowiedź na pytanie, które zadałaś: Dzięki za komentarz i w ogóle dzięki. Justyna.
  12. Witam Wiesławie - Duszo Pokrewna. Dziękuje, slę usmiech. No Panie ławeczka dumna jest. :)) Justyna.
  13. Bączku, dziękuję za czytanie i serduszko. Jak fajnie, ze dostrzegłes moje obserwacje. Na razie, pozdrawiam Justyna:))
  14. Iwonie Ryzyko Wzięłam pod lupę Państwo, szaleńcze mu poddaństwo, wydaje się być ważne, aczkolwiek niepoważne. Zawsze musi budzić trwogę? Nie, o ja tak nie mogę myśleć. Zrobię wszystko, aby być, czuć, wdychać wolność – wolno mi przecież, choć bardzo się spieszę udzielić pomocy tym, co w niemocy tkwią, łkając, przeklinając, wołając Tak – nie!? To mój obowiązek, zachcianka jest. @Justyna Adamczewska
  15. O to dory nos mam/mamy. :)) Pozdrowczyk, @iwonaroma :))
  16. Dzięki, Iwono.
  17. Aniu, dziękuję. Pierwszy jest makabryczny - tak zamiarowałam, ale jeśli wolisz: To może i lepiej. :)) Fajnie, ze moje drobinki - choć nie nastrajają optymistycznie, to przykuły Twoją uwagę. Jestem wdzięczna. Justyna.
  18. Ano, Maju, tak czsami jest. Ja raczej trudno znoszę przeciwności losu, a teraz los jakoś mi nie sprzyja, tzn. szczęście. Nie widzę bieli, tylko roztopiony śnieg,brudny, zszarzały. Dziękuję Ci za słowa: Dzięki za te optymistyczne słowa. :)) J.
  19. @Solomon$ to pech. Pozdrawiam J.
  20. Justyna Adamczewska

    Czaruski

    I noc taka parna nad bagnami ofiary oczy złożone II półmrok wieczoru śpiewy żab na moczarach trzciny cichy świst III wodospad ciemna nocne pomruki zwierząt zamilkły drzewa @Justyna Adamczewska
  21. To tak o życiu. Do poczytania, Patryku. J.
  22. Ten byt jest interesujący. Tzn. jest w niebycie? Dziwnie uchwycona rzeczywistość, Patryku. Jednak i ciekawie. Tytuł ze znakiem zapytania - dlaczego? Justyna.
  23. To ciekawie ujęła Peelka. Ja mam skojarzenia takie: Może być Państwo jako kraj, zarządzanie, system, może tez być w znaczeniu: Oto Państwo Kowalscy - przedstawiam. Ciekawam bardzo, czy wiersz dotyczy i tego, i tego. Iwono, masz pomysły na wiersze, podziwiam. Miłego dnia. :)) Justyna.
  24. Cześć @tomass77, b. ciekawie. Tyle informacji, a przy tym tyle uroku oraz bezpośredniości. Osobisty wiersz. Z przyjemnością przeczytałam, :))
  25. Ładnie Waldku, nastrojowo. Dzień za dniem, noc za nocą. Porzadek Wszechświata. No i godzina za godziną. Tyle zwierzaków, a ja kocham zwierzaki. Miłego dnia, zaczął sie, wprawdzie zimowy, ale lato nadejdzie - kolejne. To jest fajne: Ciiicho odchodzę. J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...