Sama to wczesniej zauwazylas, poniewaz poswiecaja czas innym i czesto spychają na dalszy plan swoje potrzeby sam/sama sobie poradzę, albo nie potrafia zadbac o swoje.
Bardzo milo mi Ciebie goscic w moich skromnych progach Alicjo.
Fakt czasem nie potrafimy wyartykuowac naszych potrzeb. Czasem jednak od tych najblizszych wlasnie tego oczekujemy. Takich nie wymuszonych gestow.
Sie wie janku :)
Tak Justyno smutny i również zgadzam się ze słowem kluczem.
No ja postanowilem ze podmiot sam siebie oceni ale dziękuję przez to slowo zresztą trafił na poczatku do warsztatu.
Jakos nie jestem fanem "bo" ale dziekuje za pomoc
Dziękuję Deonix
Czekam zatem na twój wiersz sammie ;)
żeby ktoś wysłuchał
bez nakazów zakazów zaleceń
by przytulił do serca
bez żebrania o dotyk
i pokochał
jak potrafi najlepiej
za to że jestem
człowiekiem
A mi się wciąż wydaje
że podmiot to krucha dziewczynka
idąc przez las od czasu
z radości z wdziękiem podskoczy
I tylko obłęd w spojrzeniu
co mrozi do szpiku kości
leniwy stukot siekiery
w oddali płonące domy
Gdzie idziesz drobną dziewczynko
Zapytał z przekorą czytelnik
lecz zamiast dostać odpowiedź
dostał pod żebro ten wierszyk
Dziekuje Baczku. Wole byc nadal shrekiem opis mi sie pod zdjeciem nie zmienil :D plus za bardzo kocham wchodzic .. w dysputy z plcia piekna wiec raczej odpada ksiezniczkowanie :D
Fajne cos jak mój złoty bożek choć zdecydowanie lepsze :)
uwagi to
"nich" jakos tak blisko siebie
Może
Ale część do dzisiaj
I "część" chyba powinno być
wyobrazić sobie
przy blacie wytartym łokciami Lennona
że wojna skończona
odbierać skórą dźwięki
Let it be let it be
mury oddają tony
skupionej energii
byś świecił
jak słońce gwiazdy księżyc
więc chłoń na zdrowie
żywą historie rocka
Nie moge przestać o tym myśleć
Zarżnąć człowieka niczym świnie
Czy może ktoś to wytłumaczyć
Jak w świetle kamer można zginąć
Filmików mnóstwo w internecie
Na scenę patrzą z każdego kąta
W smartfonie ich jest całe życie
Z rzeczywistością stracili kontakt
Gdyby ktoś wyjrzał zza telefonu
Może udało by się zatrzymać
Zło które rośnie coraz bardziej
Zrodzone z jadu polityków