Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deonix_

Mecenasi
  • Postów

    4 287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Deonix_

  1. Trafiłaś, dopowiem tylko, że to ma swoją specyficzną symbolikę. Wielkie dzięki za czytanie. Pozdrowienia.
  2. To ciekawy szlak, choć nie myślałam o tym na początku. Dziękuję i cieszę się, że utwór wzbudził zainteresowanie. Serdecznie pozdrawiam.
  3. Podobasiemocno, ale jakoś dziwi mnie ten wyśrodkowany tekst w Twoich wierszach, przy każdej lekturze :) Pozdrawiam :)
  4. Bardzo dobrze poprowadzona narracja. Pozdrawiam :)
  5. znowu czarnym świtem otwieram oczy i wyostrzam wzrok na pęknięciu w suficie bezskutecznie wypatrując purpurowej kreski
  6. Za to pomysł na wiersz był i to naprawdę fajny :) Duże plusy za oryginalną i ciekawą (jak dla mnie) metaforykę. Pozdrawiam :)
  7. Ciekawy pomysł na wiersz. Ale, swoim zwyczajem, literówki pokażę : I w tytule : tęsknota, powinna być; Pozdrawiam :)
  8. Bardzo fajny wiersz, ciekawie zrymowany i impresjonistyczny :) Pozdrawiam :)
  9. Podobasiebardzo :) Zwłaszcza, że za wiosną (tą wczesną przede wszystkim) nie przepadam, oględnie mówiąc :) Uściski :)
  10. Ciekawie i lekko, jak to u Ciebie, choć wg mnie to pierwotne "mi" w wersie "bo (...) język plecie" miało swój sens, gdyż sugerowało, że czynność ta nie jest zależna od woli Peelki. Chyba w paru wersach ujęłaś to, o czym ja się ubazgrałam niedawno w nieobrobionym jeszcze soneciku (choć nie przepadam za tą formą): Rozterka błękit pokryty brzoskwiniowym puchem zalśnił na wschodzie gdy słońce spadało i jakby tego jeszcze było mało cirrusy żarzył niczym ciastka kruche kremowy jogurt zalał mi ogródek kożuchem mlecznym cienie otulając a te uciekły w szaroziemską stałość tak że sztachety nie miały podpórek plazma mi wzniosła duszę jak mgławicę gdzie ogień z dymem współżyją ze sobą i żarowrzennie popadłam w tęsknicę nie wiedząc za czym dlaczego i po co smutno się śmieję i cud we łzach widzę nie znając życia skutku ni powodu Sorry za niedosmażony kotlet, ale się nie mogłam powstrzymać :)) Pozdrawiam :))))
  11. Dobre, podoba mi się. Lubię takie wiersze. Pozdrawiam :)
  12. Bardzo dobrze napisane, w moim odczuciu jest to idealna ilustracja zjawiska zwanego w psychologii współuzależnieniem. Pozdrawiam serdecznie :)
  13. Witaj Kingo, miło Cię tu znów zobaczyć :) Twój wiersz uderza we mnie bardzo mocno, zapewne przez swoją lapidarność, nie przeszkadza mi jego podniosły klimat, wręcz przeciwnie. Tutaj akurat ten patos ma sens, nie jest groteskowy. Osobiście nie lubię zestawień typu: "ból i cierpienie", bo ból - jako bodziec fizyczny - również jest cierpieniem. Trochę drażnią mnie też gramatyczne rymy: oczekujemy-wiemy i światłości- wieczności. Ale to tyle mojego, poza tym wiersz mi się naprawdę podoba. Pozdrawiam przyjaźnie :)
  14. Świetne, dawno nie czytałam czegoś podobnego, wyjątkowy wiersz. Serdeczności :)
  15. Prześliczne, jestem zachwycona :)))))))) Uwielbiam takie emocjonalne, chaotyczne wiersze, mimo że nastolatką nie jestem - odnajduję siebie w tym tekście, chwiejne nastroje o podłożu neurohormonalnym zdarzają się przecież kobietom w każdym wieku :)) Serdecznie :)))
  16. Skoro pytasz, to odpowiem. Tak w skrócie - nie uważam dzieci za niewinne istoty, może są takie na początku, ale to ich nieskalanie wynika wg mnie z braku mocy sprawczej i ciężko mi idealistycznie uwierzyć w to, że pozytywne wartości przekazywane dziecku w domu rodzinnym przetrwają pomimo "zakłamania świata", jak to określiłaś. Oczywiście byłoby super, gdyby tak było, ale ja w to jakoś po prostu nie wierzę.
  17. Bardzo ładna, czuła miniaturka. Ale ja ją jakoś kiepsko odczułam z początku, pewnie to wina mojego braku empatii. I ta środkowa część... no, cóż, niezbyt to zgodne z moim postrzeganiem świata, co nie znaczy, że moje spostrzeżenia trzeba podzielać, zresztą to Twój, w dodatku osobisty bardzo wiersz, a ja się tutaj wymądrzam i psuję Ci statystyki swoimi wywodami :) Przepraszam, ale nie chciałam być nieszczera. Pozdrawiam ciepło.
  18. To by można poprawić. Poza tym, archaiczny, patetyczny, ale całkiem przyjemny wiersz :) Nie wiem, dlaczego tu tak pusto. Pozdrawiam :)
  19. Jakoś tak to odczułam, no może jestem przewrażliwiona, jak wspomniałam ;)
  20. Nie o słowo mi chodziło w poprzednim komentarzu. Po prostu nie lubię, gdy prostytutki traktuje się jak gorszy sort ludzi. Ale być może jestem przewrażliwiona.
  21. Bardzo mocne. I dobre. Podoba mi się przekaz, jednakże pierwsza linijka - jako żem feministka - trochę trąca przedmiotowym traktowaniem, a tego nie lubię. Pozdrawiam :)
  22. Wybacz, musiałam :) A tak - siepodobasie :))
  23. Prosisz, to masz, starałam się w miarę wyraźnie zaznaczyć swoje zastrzeżenia, jak czegoś nie rozumiesz, to pytaj, także w wiadomościach :) Nadmieniam, że w żaden sposób Cię ta moja korekta nie zobowiązuje :) Pozdrawiam :))
  24. W sumie ciekawy tekst. Jednakże trochę się w nim pogubiłam. Pierwszy akapit wszedł mi gładko, drugi - to już wyższa szkoła jazdy, mimo że podoba mi się jego malowniczość, to odnoszę wrażenie, że koniecznie chciałaś go tu zamieścić, nie dopilnowawszy spójności tekstu. W trzecim jest już lepiej pod względem spójności, bardziej się tu odnajduję, choć trochę dużo tu podniosłego rozgadania. Puenta bardzo fajna. Wg mnie ten tekst wymaga jeszcze trochę stylistycznej obróbki i będzie literacka perełka. Plus literówki i interpunkcja - też by wypadało poprawić gdzieniegdzie, żeby się nie zacinało w odbiorze. Pozdrawiam :)
  25. Piękny wiersz :) Jedynie: to mi trąca przedmiotowym traktowaniem. Ale wiersz i tak mi się podoba :) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...