Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annie

Użytkownicy
  • Postów

    2 521
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Annie

  1. Annie

    Kawaler

    Prawo autora :)
  2. Annie

    Kawaler

    Dobre, ale bym zmieniła na się żeń.
  3. No na adresatka powinna odpowiedzieć: Chciałabym, chciała :)
  4. Annie

    Liryka z zielnika

    To by jeszcze Miszek zamienić na Mniszkę ?
  5. Annie

    nasza muzyka - org.fm

    @jan_komułzykant w 80% ?dla the Passenger ?
  6. W sumie to wyzwaniem chyba nie jest błądzenie we mgle, raczej zagubieniem ;) Natomiast To jest niezła zagwozdka do rozkminienia - co poeta miał na myśli.
  7. Sorry, ale mnie rozśmieszyłeś a przecież temat nie do śmiechu. Ale chować wszystkich na swojej działce? Conajmniej jak u Hitchcock’a? Rzeczywiście ?
  8. Niezły tekst. Bym wyrzuciła Jako oczywistą oczywistość, no i może ulegam stereotypom ale aż się zastanowiłam o kim to tekst?
  9. Nie wiem czy to Lukrecja Borgia się nudzi czy OloBolo i pier… trzy po trzy. W każdym razie życiorys Lukrecji masz zagłębiony bardzo dokładnie :)
  10. Dobre, też tak to widzę. Tytuł - czyżby nawiązanie do pierścieni Saturna? „ Zło” nie ma możliwości kreacji, podobno. Pozdrawiam.
  11. O! Gratulacje i życzę szczęścia zdrowia i miłości ??? No i żeby puenta była jednak inna:)
  12. Trudna miłość, trudna relacja. No ale podobno każda nas czegoś uczy.
  13. Annie

    ***

    Dzięki @Annuszka :) No, właściwie to choince ciepło nie służy. Pozdrawiam.
  14. Annie

    Szczepienie

    Współczuję, tylko nie skumałam, to satyra na kogo? Na siebie samego?
  15. To jest rzeczywiście z 1 klasy :)
  16. Mistrz tak odpowiedział bo się na tym zna: ma i interes i miłość jak trza ;)
  17. Ja nie do końca zgadzam się z przesłaniem wiersza, bo każde słowo ma w sobie energię. Słowo raz wypowiedziane, krąży i nie pozwala zapomnieć. Najważniejsza wg mnie jest Intencja.
  18. Konsumpcjonizm - nowa filozofia życia, wiersz dobrze oddaje, że nie nadążamy. Właśnie wywalam z szafy kolejne tony ubrań - jeszcze nie znoszone, niektóre raz czy dwa ubrane i teraz nie wiadomo co z tym zrobić. Materia, materia nas zarzuca swoimi kreacjami i coraz trudniej nam się spod nich wygrzebać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...