Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej_Wojnowski

Użytkownicy
  • Postów

    3 500
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Andrzej_Wojnowski

  1. Dziękuję Nat. Na pewno skorzystam. To co zamieszczam to są szkice, Kiedyś spróbuję zrobić z nich wiersze. Najlepszego z Nowym Rokiem. Pozdrawiam
  2. śnieg czasu przykrył ostatnie ślady na plaży marzeń niedokończonych pęknięte lustro już nie powtarza pogódź się z losem zapomnij o niej tylko te pliki mchem obrośnięte nocami dalej żałośnie krzyczą echem rozbitych lat dawnych przekleństw wciąż powiększają balon goryczy skasować pliki to takie proste jedno kliknięcie i już ich nie ma ja ten kasuję zimą i wiosną ile dilejtów jeszcze potrzeba
  3. Dziękuję. Szczęścia w Nowym Roku. Niech wena będzie z Tobą a życie przygodą Pozdrawiam
  4. Jak jest sztorm, przylatują na wysypisko . Czarne wrony i białe mewy. A nasze życie to takie wysypisko marzeń. Dziękuje i pozdrawiam
  5. Nie mam co tu komentować. Real. Pozdrawiam
  6. Jak mu tak mówisz jak piszesz to pewnie on czuje to samo. Lek, a nie suplement. Pozdrawiam
  7. To sobie pogadałeś. Pozdrawiam
  8. A mi tego brakuje. Całe życie jeżeli chodzi o formę to bylejakość. Dziękuję i udanych następnych 363 dni. Rok się kończy, rok zaczyna Czas niestety szybko leci Jaka tego jest przyczyna? Słońce krąży wokół ziemi Takie zmiany już niedługo Ma wprowadzić nasza władza Premier wkrótce to ogłosi Nam to tutaj nie przeszkadza Dla nas słońcem jest poezja Wokół której wciąż krążymy Politykę odrzucamy Bo jesteśmy trochę inni. Pozdrawiam PS. Miały być życzenia, ale mi się myśli zapętliły.
  9. Dzięki. Czujna jesteś jak ważka. Pozdrawiam
  10. stare liście z wiatrem uciekły odsłoniły nagie gałęzie które krzyczą jak ludzkie grzechy przyszła zima uciekła jesień rozmodlone tłumy pątników przyleciały z lasu do miasta biesiadują na wysypisku ptasia chmura szybko urasta szumi głośno czernią skrzydlatą takie dźwięki ciężko wytrzymać wiem że one odlecą przed latem ale teraz nadeszła zima trudno- trzeba mrozy przeczekać jeden przecież kalendarz mamy ona wróci jak wierna rzeka w kwietniu znowu przylecą bociany
  11. Tak jak sobie zamarzysz. Pozdr.
  12. życie to jest ciągła walka i wciąż nie wiesz czego chcesz nie wiesz, co przyniesie ranek nie wiesz, co przyniesie zmierzch życie to jest chwilka krótka jedną szansę daje Ci a jak myślisz że coś więcej to nie żyjesz tylko śnisz życie to wariacka gierka życie to wariata sen jeśli szybko to zrozumiesz to nie będziesz tylko tłem w życiu możesz być statystą możesz też aktywnym być możesz własny los kreować możesz też na dupie gnić jeśli kiedyś to zrozumiesz nie chcąc już w marazmie tkwić to przestaniesz wciąż narzekać powiesz koniec zaczniesz żyć Pozdrawiam P.S. Ciekawe przesłanie.
  13. Ciekawy przekaz. Jeszcze do niego wrócę . Pozdrawiam
  14. Nad ranem nigdy nie życzyłem romantycznych snów w podobnych sytuacjach tylko proponowałem śniadanie. Nawet jak przegadaliśmy tę noc. Ale cóż - byłem, jestem i pewnie będę analogowy. Pozdrawiam
  15. Jak anioły to tylko bieszczadzkie. Pozdrawiam
  16. Dzięki. Tak odbieram pewne wydarzenia od wielu lat i myślę że nie jestem wyjątkiem. Pozdrawiam
  17. Mnie też. Od dawna. Dziękuję i pozdrawiam
  18. Dziękuję Mario. Nie miało być smutno, ale te rymy tak mi dopasowały. Pozdrawiam
  19. Dziękuję Asiu. Wyszło smutno, ale to nic osobistego. Tak mi się rymy ułożyły. Pozdrawiam
  20. Dzięki Waldku. W pokerze i brydżu jestem niezły , ale w tej grze nie błyszczę. Pozdrawiam
  21. a kiedy już mgła dawnych snów opada wolno z wiekiem obraz sprzed lat w pamięci mam ja przed nią nie ucieknę szulerny świat znaczonych kart złą talię mi podsunął dzisiaj to wiem czy chcesz czy nie blotka wygrywa z królem i dalej sam przez życie gnam rozdań wciąż coraz więcej po każdej grze uronię łzę pierwsza jest najpiękniejsza
  22. Dziękuję . Kredens nigdy nie jest stary . Po prostu z wiekiem jest bardziej cenny i atrakcyjny. Mam w piwnicy Ludwika, z roku na rok jego wartość rośnie. Pozdrawiam .
  23. Dziękuję Joasiu. Pozdrawiam
  24. Zamysł. Dzięki Marcinie za wizytę. Pozdr,
  25. Od czwartku drzewa w ogrodzie ubrały śnieżne szlafroki i do dziś ich nie zrzuciły. A gdzie Poniżej Gdańska w Pręgowie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...