Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

joaxii

Użytkownicy
  • Postów

    1 150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joaxii

  1. Człowiek powinien pomagac !! Gdybyś chciał pomocy, spróbowałbyś zrobić coś sam i poprosił o poprawienie czy ocenę tego, co zrobiłeś. Ty chcesz, zeby ktoś napisał interpretację za Ciebie, nie kiwając nawet palcem, by samodzielnie spróbować coś zrobić. Następnie zapewne przedstawiłbyś czyjąś pracę jako swoją, a to jest oszustwo. I Ty obrzucasz nas oszczerstwami??? Spróbuj coś zrobić sam, cokolwiek, a potem proś o pomoc. Inaczej prosisz o wykonanie pracy za Ciebie, a to jest, delikatnie mówiąc, nie fair. Jeśli rozpoczniesz dyskusję na jakiś temat, na pewno mnóstwo ludzi chętnie weźmie w niej udział. Tylko może najpierw sam się wysil i napisz cokolwiek na temat. Pzdr., j. PS. OK, doczytałam temat, sorry za pochopność i nie przeczytanie wątku do końca, tylko udzielenie odpowiedzi. Mimo to wymyślanie ludziom za to, że wymagają własnego wkadu pracy przed udzieleniem pomocy uważam za nieco... hm.. przesadzone. Stąd moja gwałtowna reakcja. Przeprosiny (późniejsze) przyjmuję i dołączam swoje.
  2. No niestety, ale na Nadmorskich gwiazdy tańczą na stole. Oto dowód: www.gilling.info/nsp-2005-11-12/image_94.html Pzdr., j.
  3. Panie misjonarzu, pan se co zji, podniesie poziom cukru we krwi - będzie dobrze, niechże pan ino uwierzy ;) Bezecie, mam nadzieję, że nie wyłamiesz się z układu?..
  4. To będzie kurtularna impreza. Będą tańczyć na stole co najwyżej.
  5. Załapią się wszyscy chętni :)
  6. Uprasza się Szan. Adm. o przyklejenie wątku. Z wyr. szac. - j.
  7. Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych na IV Nadmorskie Spotkania Poetów "Słowa w Sieci", które odbędą się 31. maja br. (sobota) o godzinie 17.00 w filii Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku-Oliwie, ul. Opata Jacka Rybińskiego 9. Swoje wiersze czytać będą (w kolejności alfabetycznej): Natalia de Barbaro (Ela Burska) Michał Kowalski Karol Maliszewski Jerzy Rybak Kamil Zając Podczas spotkania można będzie obejrzeć film Anny Marii Boros pt. Homo Poeticus. Po części oficjalnej - Turniej Jednego Wiersza i biesiada do bladego świtu. Miejsce owego turnieju (i biesiady) ogłosimy później. Wstęp wolny. Wszelkich zainteresowanych przyjazdem uprasza się nader uprzejmie o wcześniejsze zgłaszanie swojego przyjazdu celem rezerwacji odpowiednio obszernego lokum na imprezkę. Jednocześnie wszystkie osoby zainteresowane noclegami proszę o jak najwcześniejszy kontakt - chętnie pomogę w rezerwacjach pokoi w hotelach. Ceny zróżnicowane (już od 40 zł/za osobę). Pozdrawiam serdecznie, Joanna Bonarska [email protected] gg 3739094
  8. coż za niesamowity poziom dyskusji to może najpierw mi pani znajdzie niewidomego ktoremu z tym dobrze (oczywiscie niewidomego zdrowego psychicznie) o tym że kwestia normy jest dyskusyjna juz pisalem - i to jest zupelnie inny temat - i w tym szerokim temacie homoseksualizm jest zaledwie malutkim aspekcikiem... jednak jesli uznamy (a na razie uznajemy) że istnieją jednak pewne normy a dokladniej pewne zaburzenia (czyli stany ktore naprawde utrudniaja życie) to w tym paradygmacie homoseksualizm to zaburzenie... ale jak mowie homoseksualista ma pelne prawo do życia tak jak chce (w granicach norm spolecznych) i to prawo od spoleczenstwa dostaje... a to że zdarzają ludzie ktorzy tego nie popierają?? - takie jest życie - i każdy normalny czlowiek zdaje sobie sprawe z wlasnych wyborów: jesli decyduje sie żyć zgodnie z wlasnymi zasadami to musi sie liczyc ze nie wszystkim to sie spodoba... tylko chory czlowiek będzie sie obrażał o to że istnieją ludzie ktorzy go niekochają... A komu homoseksualizm zaburza życie??? Bo na pewno nie gejom. Nie każdy chce być taki jak wszyscy, tyle że homosoksualizm ma niewiele wspólnego ze "chceniem", podobnie, jak kolor oczu. Nie utrudniałby również życia, gdyby nie homofobi. Więc o co chodzi?... A to, że ludzie przeżyli kilkadziesiąt lat ze sobą, a jednak jedna ze stron nie ma prawa być poinformowana o stanie zdrowia drugiej to chyba nie jest OK?...
  9. Podobnie, jak Doda, ale ona jest OK, bo jest hetero.
  10. groźni to oni są głownie dla siebie... groźne dla społeczenstwa jest propagowanie homoseksualizmu - ale tym zajmują się gazety i różnego rodzaju nadambitni idioci którzy tak bardzo chcą wierzyć w swoją inteligencję że kiedy okazało się że jedyna uczelnia jaka ich przyjmie każe sobie za to płacić musieli poszukać sobie innych sposobów na udowodnienie swojej wybitności - więc zgrywają sie na inteligentnych-tolerancyjnych bo im w wyborczej napisali że tolerancja koreluje z inteligencją (a że w wyborczej wiedzieli że czytać ich będę idioci pominęli fakcik że maszerowanie na paradach róności ma niewiele wspólnego z tą "tolerancją" o ktorej mowa przy okazji inteligencji :) ) Uwielbiam sformułowanie "propagowanie homoseksalizmu". Albo: "propaganda homoseksualna". Pokażcie mi chociaż jednego człowieka, który zmienił swoją orientację seksualną pod wpływem środków masowego przekazu lub pogadanek w szkołach. Obawiam się, że nawet abonament na udział w paradach równości nie załatwi takiej zmiany.
  11. cholera nie mam tego na kartce, ale gdzies czytalem ze przecietny amerykanski homoseksualista ma coś około 500 partnerów - czyli dość ostro ćwiczą tworzenie tych par :) oczywiscie nie wszyscy, ale to rzuca pewne światło na różnorodność zachowań ktore wrzucamy do worka homoseksualizm... koniec koncow, tych naprawde porzadnych ludzi ktorym akurat tak sie złożyło że sie zakochali w osobniku tej samej płci jest tak mało, że gdyby nie cała reszta zboczenców i maniaków seksualnych ktora "robi im opinie" mogliby żyć zupełnie normalnie zupełnie akceptowani... ale powoływanie się na tych normalnych gejów żeby sankcjonować zboczenia jest nie fair wobec nich... prawda jest taka że homoseksualizm to najczęsciej tylko jeden z bardzo wielu objawów bardzo poważnych zaburzeń psychicznych - jeśli zrobimy z homoseksualistów święte krowy to uniemozliwimy odsiewanie ze społeczeństwa jednostek patologicznych i szkodliwych któe będą sie zasłaniać tolerancją... już teraz jeślibyśmy sie zapytali nowopoznanego homo czy ma papiery na aids uznałby to za prześladowanie - pomimo że on naprawde statystycznie ma niesamowicie większe szanse być zarażony, a my jako spoleczenstwo mamy prawo sie chronić Amerykanie, a szczególnie radykalne organizacje kościelne w USA umieją przepięknie kreaować rzeczywistość. Niektórzy twierdzą, że Ziemia jest płaska, i żądają prawa do tego, by uczyć o tym w szkole, podobnie jak kreacjonizmu jako alternatywnej teorii do ewolucji. Niektórzy uważają, że nie istnieje problem efektu cieplarnianego (zwłaszcza ci finansowani przez koncerny naftowe). Cytowanie badań robionych w kraju, gdzie rządzi pieniądz, a nie nauka, nie jest najlepszym pomysłem. Tam za pieniądze spreparują Panu od ręki kilkanaście "niezależnych" badań udowadniajacych dowolną teorię, łącznie z tą, że jest Pan nieślubnym synem Presleya i kosmitki.
  12. to tak jakby pani mi powiedziala że porownywanie silnika z miksera do silnika z tramwaju to przegięcie bo tramwaj przewozi ludzi.. rzecz w tym że te silniki mają tę samą zasadę działania... ja nie porwonuje homoseksualisty do mordercy, tylko mechanizmy odpwoedzialne za powstanie homoseksualisty do mechanizmow odpwoeidzialnych zapowstanie mordercy - a te są bardzo do siebie podobne... co do pozostałych parafilii - tak, uważane są za zaburzenia i w przypadku kiedy utrudniają względzie pozytywne funkcjonowanie - polecane jest leczenie, względnie treningi umozliwiające to funkcjonowanie, pomimo zaburzenia... w przypadku kiedy całę stada różowych idiotów krzyczą że czarne nie jest czarne, nic zrobić nie można i wielu ludzi naprawde zainteresowanych (czyli tych dotkniętych tym zaburzeniem, a nie polityków i studentów ktorym sie nudzi) cierpi... bo jeżeli by jednak pozostać przy oczywistej wersji, że to zaburzenie - możnaby próbować tym ludziom pomóc - teraz to tak jakbyś poszła do szpitala, a lekarz odparł że wcale nie masz złamanej ręki bo przyszły odgórne dyrektywy, że od 1kwietnia w polsce nikt już sobie nie może złamać ręki - a więc pani ręka ma zaledwie odmienny stan spójności molekularnej w granicach normy - co potwierdzi grupa sepcjalistów oraz parada równości... to oczywiscie śmieszne - bo zaprzeczanie rzeczywistosci zawsze jest śmieszne - tyle tylko że pani ręka źle się zrośnie i bardzo utrudni normalne życie, ale tvn-u i wyborczej to akurat już obchodzić nie będzie - a ci prawdziwi homoseksualiści cierpią, tak samo jak inni ludzie którzy potrzebują uciążliwych udziwnien w seksie Jeśli chodzi o porównania: liczy się kontekst. Gdyby dowodził Pan, ze należy zakazać używania mikserów w zbyt małej odległosci od budynków, bo silniki wywołują zbyt silne drgania i hałas, powołując się przy tym na silniki tramwajów czy samolotów (przecież podobna zasada działania) - zostałby Pan wyśmiany. Gdy porównuje Pan gejów do morderców - jest OK. Podwójne standardy?... Geje swietnie funkcjonują. O ile się im na to pozwala. A więc dlaczego ich leczyć??? Jeśli ktoś jest niewidomy i dobrze mu z tym, zmusi go Pan na siłę do usunięcia jego "ułomności"? Na tym polega różnica - nie można nikogo odsuwać na margines tylko dlatego, ze ma inny sposób na życie. I nie wazne, co mówi grupka ludzi - ważna jest tylko zasada wolności wyboru. Pzdr. j. PS. Skąd przekonanie, że geje cierpią z powodu swojej orientacji??? Znam kilku (albo i kilkunastu) gejów, żaden z nich nie cierpi z tego powodu, a już tym bardziej nie chce zmienić orientacji. Chcieliby tylko być traktowani tak, jak inni ludzie. Idąc Pańskim tokiem myślenia - jesli nagle geje przejęliby władzę, powinni zmuszać Pana do zmiany orientacji??? Bo dla nich to Pan jest "nienormalny" (w sensie - odbiegający od normy). Poza tym - kto dał Panu prawo osądzania innych? Rzeczywistość jest taka: są geje i są heterycy. Która opcja jest bardziej normalna przypomina dyskusję o tym, który kolor oczu jest bardziej normalny. W końcu większość ludzi na świecie ma czarne oczy, a taki np. zielony czy szary jest w zdecydowanej mniejszości.
  13. Dziecko ma naturalne prawo do ojca i matki. Kastrowanie dziecka, które nie może samo wybrać jest niezgodne z żadną przyjętą moralnością. Za chwilę napiszesz że twój kumpel pedofil zgwałcił i zabił dziecko, bo tak mu kazała natura i tak jest fajnie. Dlatego - jeżeli dwóch dorosłych ludzi zgadza się na coś, nic mi do tego, jeżeli zaś decydują za kogoś - oczywiście że pójdę i sił nie pożałuje. PS - widzisz, Karolu, że jednak mam słuszne obawy. Proszę pozabierać dzieci samotnym rodzicom. Wychowanie dziecka przez ojca-alkoholika i sadystę jest dla mnie dużo gorsze niż wychowanie dziecka przez dwóch normalnych ojców. A tłumaczenie dzieciom dlaczego dwóch facetów się całuje może być niezłą lekcją tolerancji. Podobnie rzecz się ma z tłumaczeniem dzieciom, dlaczego całuje się facet z kobietą. Proste - bo się kochają. Krzywdzenie ludzi jest złe, bez względu na orinetację seksualną, przynależność rasową, partyjną, status materialny, wykształcenie itd. Nie wiem, dlaczego nikt nie zabiera dzieci z rodzin patologicznych, a tak bardzo wrzeszczy się o adopcji przez gejów, którzy tak naprawde raczej rzadko wyrażają taką chęć. Pzdr., j.
  14. Nieeee, no porównanie homoseksualisty z mordercą to przegięcie! Z bardzo prostej przyczyny: homoseksualista nie robi nikomu krzywdy, morderca - tak. Dopóki nikomu nie robi się krzywdy, można robić wszystko i nie powinno to nikogo obchodzić. Homoseksualizm nie jest "problemem" dla homoseksualistów. To jest problem dla homofobów i może ich właśnie powinno się leczyć. Skoro homoseksualizm to "choroba" czy "zaburzenie psychiczne" i "należy coś z tym zrobić" (w domyśle: walczyć z tym), to może taką samą "chorobą" jest podniecanie się dużymi stopami albo różową bielizną, albo kobietami po 50-tce?... Czy to tez należy leczyć? W koncu odbiega od normy, nie służy prokreacji itd. Patologie (z grec. pathos - cierpienie, logos - nauka) zdarzają się wśród wszystkich orientacji seksualnych i należy je zwalczać. Ale dopóki nikt nikomu krzywdy nie robi, a dwóch dorosłych ludzi chce dobrowolnie uprawiać ze sobą seks i są z tego powodu szczęśliwi, to wszystkim innym nic do tego, w jakiej konfiguracji seksualnej to się dzieje. Zdarzają się geje, którzy wykorzystują małych chłopców, i hetero, którzy wykorzystują małe dziewczynki. Bez względu na orientację jest to pedofilia, a więc coś złego, bo krzywdzi innych. Przemoc (notabene częściej obecna w związkach hetero, bo łatwiej wlać słabszej kobiecie, niż równemu sobie facetowi) tez występuje w związkach bez względu na orientację. Więc nie mówcie, że homoseksualizm jest zły, złe są patologie, które dotyczą wszystkich orientacji seksualnych.
  15. A gdyby połączyć jakość z "tanecznością"?...
  16. www.bn.org.pl - poszukać baz danych MAK i tam są bibliografie. Można wyszukiwać po haśle przedmiotowym. Pzdr., j. PS. A co mi tam - dam cały adres: mak.bn.org.pl/w10.htm
  17. Zakochaj się w kimś, kto nie pali. ;) Jeśli naprawdę będziesz chciał rzucić - rzucisz. To tylko kwestia prawdziwej, szczerej woli. Paliłam i rzuciła. Moja mama paliła 25 lat i też rzuciła. Moja babcia paliła 40 lat - rzuciła. Nie ma co kombinować i szukać cudownych środków, trzeba chcieć. Pzdr., j.
  18. Manifest koszmarnie patetyczny. Może twórczość będzie lepsza, ale biorąc pod uwagę, że manifest to "deklaracja publiczna jakiejś organizacji społecznej, partii politycznej, grupy literackiej, zawierająca jej program działania" (SJP PWN) można się spodziewać, że najgorszego. Po poetach spodziewałabym się lepszego wyczucia języka. Pzdr., j.
  19. Jak każdy inny wyraz - jeśli jego użycie jest uzasadnione - jest OK. Nadużywanie jest absolutnie zabronione. Gdyby ktoś zamiast przecinków wypowiedzi wstawiał "motyla noga" - też by wkurzało.
  20. Krystyna Kofta, Krzysztof Teodor Toeplitz, Bartek Chaciński.
  21. [email protected]. Uwielbiam kwestinariusze :) Pzdr., j.
  22. No właśnie. Zastanawiam się, czy nie wywalić pierwszej zwrotki. Może wystarczą dwie ostatnie?... Dzięki i pozdrawiam, j. PS. Podwójna spacja poprawiona :) nie mówiłem, że w 1 jest źle ;) zmiana tempa (nastroju itp) dobrze gra, od wolnego do dynamicznego (te słynne kropki ;) pzdr. b Tylko zastanawiam się, czy ta pierwsza strofa jest niezbędna - wiesz, co myślę o nieuzasadnionych ozdobnikach :) Pozdrawiam serdecznie, j.
  23. Niezupełnie: chodziło mi o to, że pochwała przechodzi w przesadną pochwałę, tzw. "kadzenie". Serdeczności, j.
  24. Dzięki Jacku, dla przypomnienia: laudacja «mowa pochwalna» panegiryzm «przesadne wychwalanie kogoś lub czegoś, mające charakter pochlebstwa» (Słownik Języka Polskiego PWN) Stąd to zestawienie :) Pozdrawiam serdecznie, j.
  25. No właśnie. Zastanawiam się, czy nie wywalić pierwszej zwrotki. Może wystarczą dwie ostatnie?... Dzięki i pozdrawiam, j. PS. Podwójna spacja poprawiona :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...