Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mateusz

Administratorzy
  • Postów

    1 835
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Mateusz

  1. Mateusz

    e, im dmie

    A kroki sagan Anna wanna naga sikorka.
  2. Ada bzdura spadaj! O tak Raisa puder w kostkach - C. Akt sok wre dupa! Siarka tojad, a psa brud zbada.
  3. A karawela z gór, ale żyd o w łeb, u katu nasra? Wiatr, a groty zawieje. Żaru satyra bany? Tale żleb enklawy. Też agent o kotne gaże. Ty wal knebel żelatyna baryt asura. Że je i wazy tor gar tai. Warsa nuta: kubeł wody żela róg zalewa raka.
  4. Fly Elika:Masz dość skomplikowany ten wiersz. Tak; że sam nie wiem, czy chodzi tutaj o mężczyznę, z którym dzieliłaś/isz swoje życie. Uciekasz w jakiś swój własny inny świat, tak jakbyś chciała się pozbyć tych trosk. A względnie tego-( białego misia) to przypomniała mi się taka właśnie dawniej śpiewana piosenka biały miś dla dziewczyny którą kocham i kochał będę wciąż lecz dziewczyna jest już z innym i pozostał mi po niej biały miś...itd. Co przez to miałaś namyśli ? Podejrzewam że zmianę partnera, lub wręcz na odwrót czy powrót myślą do pierwszej miłości Pozdr. b; J.S
  5. WiJa; Beati pauperes spiritu Bona fide Pozdr, b; J.S
  6. Mateusz

    A Slly Tom o motyl las

    A złoty żar, a ma też o braki atol Anioła. Maska Raksa? Mało i na lota Ikar. Boże! Tamara żyto łza.
  7. A wat Olimp port. Jako tak sala żar, a grot na kontra pisk! Ale rany żywo Car goni! Wini Gobi? Mi bogini wino gra. Co wyżyna relaks i part. No kantor garaż. Alaska tokaj. Pilot trop mil oktawa.
  8. Mateusz

    i ... sio!

    Metol zwiad Jan. Zakład zajob pał złap? Bo jazda łka znajda i wzlotem.
  9. Mateusz

    co, też?

    A gna rogi Maja. Koty tuliła Iwona. Pan owiał i luty. Tokaj Amigo ranga.
  10. Fly Elika:A ja bym jeszcze tak zakończył Jeśli umysł coś pojmie i uwierzy zdolny jest to osiągnąć. Pozdr. b; J.S
  11. Panie patrzysz na mnie i nie widzisz mojego wielkiego cierpienia na Twój krzyż zmartwychwstały naród nasz jak Ty umiera ostatnio podobnie jestem przybity ja Twój oddany w cnocie rycerz dla tych którzy zginęli za prawdę staję do walki o honor w modlitwie bo znów w grzech pełni ziemskie szatany miecz swój podnoszą by Ciebie dobić a Matka płacze nad obeliskiem z ran łzy boleści płyną rzekami gdzie jest Bóg Honor Ojczyzna krwawi chciałbym to wszystko z siebie wykrzyczeć
  12. Aromat rant, nam a łan. Głód w dół gnał amant nart Amora
  13. A kto Kazi Mat? Ala rok sal. Baksa larwa gala motyw? Ewy Tom. Ala gawra laska. Blask korala. Tam-Iza kotka.
  14. Wart a gag zaloty z co? Karawana gnu. Jagna Hermesa larwa. Gala motyw Emmy. Typ ma? Wyłamały wampy tym mewy? Tom Ala gawra lasem. (Re) hanga, junga nawa. Rak oczy Tola zgaga traw.
  15. Fly Elika:Ja nie podważam Twoich wypowiedzi w żadnym przypadku. Tyko miałem namyśli moją tu nieobecność o której pisałaś. A ten aforyzm, tak od siebie dodałem. I nie dotyczył komentarza. Czy jest w tym coś złego? Pozdr. b; J.S
  16. Fly Elika:mylisz się, co do mnie ja jestem ogólnie obecny. Tylko dużo piszę, ale mam wgląd na wszystko, co się tutaj dzieje. Nie trać serca i ducha. "Co ludzkie nie jest nam obce" Czy miałbym się czegoś wstydzić? Wstyd mam zakryty: prawdę powiedziawszy. Pozdr. b; J.S
  17. Fly Elika i WiJa: dzięki wam za wgląd Pozdr. b; J.S
  18. Humana non sunt turpia Pozdr. b; J.S
  19. Medicus curat, natura sanat omnia subiecta sunt naturae Si ad naturam vives, numquam eris pauper Ut ameris, amabilis esto J.S
  20. Jadwiga Graczyk; Postaram się nie ma sprawy. Dzięki za wgląd i miły komentarzyk. Pozdr. b; J.S
  21. Almare:Widocznie jesteś za młody, aby to zrozumieć? Pozdr. b; J.S
  22. moja droga dobrze być głupcem podążać za sercem i dać się zwieść piszę dla ciebie ten wiersz którego nie przeczytasz znałem cię od zawsze od tysięcy lat radość ściskała mi serce kiedy noc płoszyła dzień rozpalała w nas wciąż nowe ogniska w rozkosznych zmysłach z tabu tajemnica zdeptaliśmy te świętości zgwałciliśmy w cenzurach bo nie ma wolnej miłości bez wyzwolenia a była bezkresna jak ocean piękna jak dzika natura szukaliśmy wciąż nowych emocji przy blasku księżyca byłaś królową nocy ja księciem twych snów igraszką tym nie było końca młodość potęgowała uczucia kochaliśmy się do szaleństwa miałaś cudowne włosy jak płonąca miedź w bursztynowe fale czesane po plecach tak nam grała miłosna pieśń w słodyczy ust zmieszana z kwaśną goryczą miałaś w sobie niepowtarzalny wdzięk mi też nie brakowało nic do życia czułem się jak stek pieczony w mikrofalówce błądziłem jak ślepy grzech po twym łonie i piersiach wyzwolony seks był naszym lekiem na chorą duszę w głodnym ciele młode żądze miały swoje ujścia Ars amandi z Kamasutrą były naszym głównym daniem na śniadanie w obiad i kolację a na deser abc dobrego wychowania z bitą śmietaną kochana
  23. Kaliope X.; Per aspera ad astra Pozdr. b; J.S
  24. Mateusz

    A Slly Tom o motyl las

    A kram, a gif i zakaz? A rany z Sama groby, co tam? Odo Wania Kaina wodom! A to cyborg, a maszyna raz! a Kazi figa Marka?
  25. Kaliope X.Wiersz bije po po sercu i duszy. Jestem na tak. Kaliope X. A to moje Haiku, które już dawno temu napisałem. Które jakby szło w tym temacie. Ros coelestis rosę niebiańską opadłą łzę jutrzenki ujrzałem ziemi P.S.; Jedna mała chwila może wszystko zmienić. Ty jesteś Panią swojego losu oddal od siebie żal. On stawia przed nami tylko same krzyże. Wyzbądź się łez, a rachunek zostaw Bogu. Pozdr. b; J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...