Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mateusz

Administratorzy
  • Postów

    1 825
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Mateusz

  1. ja oceniam tylko wiersze - nie autora!wiersz słaby , to piszę słaby. tylko tyle. moja nieobecność nie poprawi pani umiejętnosci. pozdrawiam serdecznie
  2. szkoda mojego czasu , na czytanie takich szkolno-pamiętnikarskich bzdetów
  3. Leszku o czym chciałeś napisać ? nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi...dla mnie takie natręctwo to jak grafomania. jak masz potrzebę to pisz- ale czy koniecznie musisz?
  4. jakby z pamiętnika 19wiecznej pensjonarki - nie dla mnie
  5. To już chyba wielkie poetyckie natręctwo - oby nie rzec onanizacja, trzeci kolejny wierszyk ze zwierzątkiem w skraju ;)
  6. "wielki wóz rozkraczył się" ten wiersz też sie rozkraczył i...niestety - gorzej niz wóz
  7. jolu , może lepiej niz dawniej , ale jeszcze setki mil przed tobą - czy nie warto zaprzestać sie męczyć
  8. łaskotek - idiotek krakowie - połowie toż to częstochowszczyzna w najniebezpieczniejszym wydaniu
  9. "o świcie widmo agaszy wyżyma z chmur wiadro wody" niestety , z tego zapisu nic nie da się wycisnąć - wszak to pustosłowie
  10. dla mnie to wiersz Krystynki z I b Czy warto marnotrawić czas na pisanie?
  11. "jeszcze słyszę i rozmawiam" warto zaprzestać
  12. Marku Ty to masz cierpliwość. wszak na indolencje niektórych komentatorów nie ma lekarstwa(znów mnie chyba zabanują za prawdę - dzisiaj jest pierwszy dzień po miesięcznym odbanowaniu) Myślałem, że u nas bywa najgorzej - teraz już chyba wiesz , że nawet przy nieobecności Berele głupota ma ...a zresztą- sam się przekonałeś , że kamil może zbyt dużo gada, ale uczciwie. Panie Krzywak proszę o bana za słowo indolencja
  13. koleś, ale na to co napisałem mam dowody - co? - usta byście mi zamknęli i steki kłamstw pisali jak owa Bernadetta1 O to ci koleś chodzi? Walczyć na ubitej glebie nie potrafisz?? Sojan jaki jest , taki jest, ale walki się nie boi - pewnie , że walczy z waszym handicapem , ale walczy. A wy? Myślicie , że kto czyta to wszystko nie widzi , że sforą atakujecie. Odwagi sam na sam brakuje? A może lepiej zakneblować komuś usta i wtedy atakować boChaterzy. Ośmieszacie się. Wolicie wazelinkę za wazelinkę poeci. Nikt tu nowy nie moze być , bo może krytykowac te wasze pasztety. Wychylcie sie na inne forum poetyckie , a będziecie niczym, poza małymi wyjątkami. Zapraszam na niezależne forum was - boCHaterów tego serwisu Zapomniałem dodać , że paniusia podpisująca sie Bernadetta1 zagłosowała , az 2wa razy za przesunieciem tego wiersza do działu P. Spróbowałem podobnie - ja nie mogę . Widocznie paniusia ma specjalne tutaj możliwości. Zaparzyć rumianku... ? :))) polecam Hydroxyzinum :))) A gdyby ktoś nie wierzył , że nijaka Bernadetta głosowała dwa razy - takich mozliwości nikt tu nie ma- robię wklejkę spod spodu: Głosy za przesunięciem wiersza do działu P (5): JacekSojan, H.Lecter, Bernadetta1, Bernadetta1, Tali Maciej, jacek sojan i h.lecter są pod każdym moim wierszem - bernadetta1 i tali maciej dopisali się do tej gromadki :))))
  14. a jednak tu jesteś Macieju i ci nie przeszkadza troche jesteś śmieszny Macieju - nie tak dawno jeszcze chwaliłeś moje pisanie - nawet przesuwałeś wiersz do Z . Czyżbyś jeszcze nie miał wtedy uzgodnionych z resztą warunków, a teraz strach cie obleciał i zapisałeś się do chóru obszczywających mnie. Ja Cię rozumiem - zawsze łatwiej być tchórzem. chwale jak mi się coś podoba, a jak mi się nie podoba to nie chwalę czyż to nie logiczne, tamten tekst był o niebo lepszy, ten jest kiepski, ale to tylko moje subiektywizmy tchórzem to fakt byłem w dzieciństwie bałem się ciemności, ale teraz to wypraszam sobie(((-: pozdrawiam zostało ci to do teraz
  15. To pani kłamie - ja mam dowody "To jest już ostatni wpis w tym serwisie z mojej strony " Dnia: Dzisiaj 08:26:36, napisał(a): kamil rousseau Komentarzy: 103 To pan kłamie - oto dowód ;) Gdzie szukać pańskiego honoru, doprawdy nie wiem... koleś, ale na to co napisałem mam dowody - co? - usta byście mi zamknęli i steki kłamstw pisali jak owa Bernadetta1 O to ci koleś chodzi? Walczyć na ubitej glebie nie potrafisz?? Sojan jaki jest , taki jest, ale walki się nie boi - pewnie , że walczy z waszym handicapem , ale walczy. A wy? Myślicie , że kto czyta to wszystko nie widzi , że sforą atakujecie. Odwagi sam na sam brakuje? A może lepiej zakneblować komuś usta i wtedy atakować boChaterzy. Ośmieszacie się. Wolicie wazelinkę za wazelinkę poeci. Nikt tu nowy nie moze być , bo może krytykowac te wasze pasztety. Wychylcie sie na inne forum poetyckie , a będziecie niczym, poza małymi wyjątkami. Zapraszam na niezależne forum was - boCHaterów tego serwisu Zapomniałem dodać , że paniusia podpisująca sie Bernadetta1 zagłosowała , az 2wa razy za przesunieciem tego wiersza do działu P. Spróbowałem podobnie - ja nie mogę . Widocznie paniusia ma specjalne tutaj możliwości.
  16. a jednak tu jesteś Macieju i ci nie przeszkadza troche jesteś śmieszny Macieju - nie tak dawno jeszcze chwaliłeś moje pisanie - nawet przesuwałeś wiersz do Z . Czyżbyś jeszcze nie miał wtedy uzgodnionych z resztą warunków, a teraz strach cie obleciał i zapisałeś się do chóru obszczywających mnie. Ja Cię rozumiem - zawsze łatwiej być tchórzem.
  17. nie jestem pańskim kolegą sojan , więc tykanie zostaw dla przyjaciół ze swojej grupy na bruderszaft ze mną trzeba sobie zarobić - ty sojan nigdy tego nie doczekasz- swoje miejsce w szeregu znasz sojan - zostań tam gdzie jesteś sojan i nie wchodź nawet na moje przedpokoje, bo jesteś niemile widziany Jeszcze raz takie wycieczki, to będzie Pan zmuszony opuścić ten portal na dłużej. Mnie pańskie teorie spiskowe nie interesują, wyniki śledztwa tym bardziej, co kto i z kim - to już są słodkie (lub gorzkie) tajemnice, o których Pan zielonego pojęcia nie ma. Tak więc ma pan dwa wyjścia - albo zmienić podejście (a tym bardziej język, którym się Pan publicznie posługuje), albo kontratakować kiepskie wiersze, ale z klasą (tj. szeroko pojmowaną kulturą). Codziennie przychodzi na Pana po kilka zgłoszeń, a ja naprawdę mam ciekawsze rzeczy do roboty niż czytanie tego, co Pan kleci. To ja Panie Krzywak opuszczam ten portal z WŁASNEJ woli , a nie z Pańskiego nadania. To jest właśnie moje zwycięstwo nad Panem. Rozumiem, że chamskich wybryków sojana pan nie dostrzega. Mówisz Pan , że to spiskowa teoria? A przypomina sobie Pan np. II Edycje Portu Poetyckiego w Chorzowie dn 06.06.2009 przy ul. Rynek 13 i przyjacielskie "spotkania" z sojanem. Czy to jest powód niedostrzegania jego komentarzy pod moimi wierszami typu: "- ciekawe, kiedy autor paluchem usmarowanym w gnojówce dotknie siebie samego i zada podstawowe pytanie, dlaczego jest sędzią bliźnich i dlaczego inni to psiskurwysyny a on sam bohater "co uderza w twarz" - - szczerze mówiąc, chciałbym go spotkać i jakem góral sprawdzić to jego "bohaterstwo" - w myśl zasady, że im kto bardziej w pysku, tym mniej na odwadze i tym słabiej w pięści; wiersz w wymowie szczeniacki i prymitywny jak wszystko co deklaratywne i krzykliwe; J.S Dnia: 2011-01-23 04:05:03, napisał(a): JacekSojan Komentarzy: 4053" a może ten: "- młokos się znalazł! ten "starzec" potrafi zmienić portret takich "bohaterów" jak Twój peel w zaszczane ze strachu indywiduum, którego miejsce jest u psychiatry - pan inżynier gada jak na budowie - a tu salon literacki, najwyższy czas to zauważyć i zmienić zagnojone obuwie; J.S Dnia: 2011-01-23 22:48:06, napisał(a): JacekSojan Komentarzy: 4053 " Oto kultura , którą Pan akceptuje i na którą Pan nie reaguje - za to namiętnie skupia się Pan na wytykaniu wam tego wszystkiego co w stosunkach międzyludzkich jest wstrętne. A miał być to serwis poezji współczesnej! Serwis ludzi wrażliwych na piękno , na krzywdę ... Od dzisiaj wszystkich będę przestrzegał przed kontaktem z chorzowska grupą skupioną wokół Tawerny Stary Port i krakowska grupa Czas. To jest już ostatni wpis w tym serwisie z mojej strony i na bany niech się Pan nie sili - taki akt"nazywają to musztardą po obiedzie". Teraz boli? Czy doszło coś do Administratora M. Krzywaka - nie wiem, może chociaż parę osób zdąży przeczytać ten wpis przed skasowaniem go przez Administracje i będzie miało swój osąd. Jaki ? Zobaczymy.
  18. starałem się dostosować do twojego poziomu - mógłbyś czuć się nadmiernie skonfundowany, ucztując z człowiekiem o wyższej niż twoja kultura :) tak postępowali zawsze krzewiciele kultury wśród dzikich plemion ps. a skoro twój post nie kipi ironia - mogę podziękować - na zaczepki odpowiadam zawsze podobnym Bye, ban. z czego sie cieszysz "szanowny" donosicielu - sam odchodzę i gdybyś kolanami płakał twój donos nie spowoduje bana - to tak jakbyś chciał zjeść bułke którą juz dawno przetrawiłeś dawniejbezet. bye
  19. nie jestem pańskim kolegą sojan , więc tykanie zostaw dla przyjaciół ze swojej grupy na bruderszaft ze mną trzeba sobie zarobić - ty sojan nigdy tego nie doczekasz- swoje miejsce w szeregu znasz sojan - zostań tam gdzie jesteś sojan i nie wchodź nawet na moje przedpokoje, bo jesteś niemile widziany
  20. zostawię wiersz bez głębszego komentarza: te rzeczy niewymowne (vide słownik), dawno wytarte w poezji tunele...szkoda gadać. dla mnie to najbardziej płytki sposób uprawiania "pisania wierszyków" pozdrawiam serdecznie Słownik języka polskiego Lista haseł * * wyniki 1 znalezionych * niewymowne euf. «kalesony» te rzeczy niewymowne to kalesony? zgadłem??
  21. dziękuję za przywrócenie wyciętych komentarzy - szczególnie zależało mi na komentarzu jacka sojana. niech wszyscy użytkownicy wiedzą kto zacz ten sojan i jaki to panicz chodzi po ich salonach Pozdrawiam grupy poetyckie ze ślaska i krakowa na których salonach przebywa "ów gość" - szczególnie przyjaciół tegoż.
  22. Kosz? Dziwne nazwisko. Puk, puk. Kto tam? Kosz.Jaki? Na śmieci. No to proszę postać na zewnątrz - śmieciarka zaraz przyjedzie. :) Puk, puk. Dobrze , że se puka - żeby go tylko czoło nie rozbolało. :)) Puk, puk. Kto tam? To ja Kosz. To się wypchaj śmieciu. :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...