Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Waldemar_Talar_Talar

Użytkownicy
  • Postów

    19 208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez Waldemar_Talar_Talar

  1. Witaj Alicjo tak wyszło - ale to ja dorosły zabawiłem się w detektywa który nie na wszystko znajduje odpowiedz - i nie tylko ja... Dziękuje że byłaś.
  2. Witaj - nie jest to żaden problem Anno - to jest ciekawość zabawa słowem. I to nie dziecinna mam swoje lata - mimo że czasem czuje się dzieckiem. Zresztą nie na wszystkie pytania znam odpowiedź i to mnie bawi Miło że czytałaś - dziękuje.
  3. Witam serdecznie - wiersz w twoim stylu - przemawia od góry do dołu. A owe zakończenie ogniem super mocno piękne. Uśmiechu i słońca życzę
  4. czy wiatr może dogonić echo czy sny boją się przepaści czy śmierć umie się kłaniać czy księżyc kiedyś spadnie czemu kwiaty przekwitają czemu ptaki nie płaczą czemu Bóg wymyślił zimno czemu mamy jedno słońce dlaczego wojna rodzi pokój dlaczego zdrowy nie choruje dlaczego miłość zdradza dlaczego prawda boli kto pierwszy ugotował jajko kto pierwszy się zakochał kto pierwszy powiedział głupi kto pierwszy wymyślił krzyż po co człowiekowi szaty po co kłamstwo cieszy po co potrzebna prawda po co piszę ten wiersz może ktoś z was tu zajrzy może mnie uświadomi może dowiem się prawdy może mnie nie zaboli
  5. Witaj Justynko - miło że zajrzałaś - ową tajemnicą jest miłość. Dziękuje i życzę miłego.
  6. Witam serdecznie - miły i taki ciepły zarazem - ktoś się ucieszy. Słońca życzę
  7. Witaj - podoba się - tylko ten lód w oczach zabolał...reszta o/k pozd.
  8. Witaj Andrzeju - nie takiego zakończenia oczekiwałem - ale cóż poradzić życie to jest życie zaskakuje. pozd.
  9. Witam serdecznie - dawno cię widziałem - wiersz przekonywujący wiec o chce powiedzieć. Dobrze że dobro wróciło Kredensie. Dużo miłego życzę
  10. nie wstydźmy się jej nie chowajmy za parawan nie mówmy że nic nie znaczy że jest pustką kosmosu że księżyc i gwiazdy nią się brzydzą że na jej widok kwiat więdnie znika tęcza nie mówmy doń szeptem wręcz odwrotnie - niech będzie naszym guru które sobą zaraża rozjaśnia ciemności buduje radosne domy w których nie ma miejsca ani czasu na smutek
  11. autostradą drogą szlakiem ścieżką bez drogowskazu za dnia czy nocą zawsze do niej dojdziemy nawet wówczas gdy czas ucieka kalendarz skraca jej się nie spieszy ona cierpliwa jest na nas poczeka bo jest niezwykłą damą szatą okrytą uszytą z uczuć
  12. Witaj Macieju - wiersz początkowo znośny ale zakończenie straszne... Nie wiem co chcesz tym powiedzieć - oświeć mnie. pozd.
  13. Witaj - zatrzymał mnie bo jest mocno prawdziwy - zgadzam się z zakończeniem. Gdy trwoga do do Boga - a jak wołał to był głuchy. Dobry wiersz Cyklopie. pozd.
  14. Witam - miła Oxyvio nie przepraszaj - każdą uwagę kupuje bez urazy. Świetnie to wychwyciłaś - chyba lekko się zagalopowałem - przyznam że nie zwróciłem uwagi że był porozrywany częściowo . Ale dzięki tobie wszystko poprawiłem i chyba już teraz jest o/k. Jeszcze raz bardzo dziękuje i życzę zdrówka oraz miłego dnia.
  15. Witaj Andrzeju - to musiał być no i jest to prawdziwy przyjaciel - wszystko inni powiedzieli - więc nie będę się powtarzał - polubiłem i to jak... pozd.
  16. Witaj Macieju - trudny wiersz ale ma w sobie to coś co się podoba zatrzymuje zmusza do refleksji. pozd.
  17. Witaj - miło że czytałeś - a pogoda do bani to fakt. pozd.
  18. Witaj Andrzeju - to stary wiersz - wkleiłem go teraz by rozchmurzyć obecne niebo by weselej zrobiło się a nie tylko deszcz. Zresztą początek lata nie był najgorszy - pozd.
  19. Witaj Kocie - chyba każdy z nas tak samo czuje owe słowo podparte czynem . Czynem widzialnym - namacalnym nie na zdjęciu. Miło że czytałeś - dzięki. Udanego dnia życzę
  20. Witam - miło przeczytać taki komentarz - dziękuje. pozd.
  21. Witaj - dziękuje za czytanie i tak miły komentarz. pozd.
  22. echo echem zawołało tęcza barwy pokazała słońce zza chmur wyszło wiatr drzewa uczesał tak zgrabne lato mnie pożegnało gdy spacerowałem po łąkach i lesie więc podziękowałem mu umieszczeniem w wierszu który na pniu napisałem
  23. szczęście nie śpi jest tu i tam czeka uśmiecha do tych którzy poń sięgają nie kłamie zawsze szczere prawdziwe miłe i delikatne mimo że czasem bywa lekceważone deptane butem mało wiarygodne niewiele kosztuje wystarczy je tylko zauważyć by się spełniło szczęście nie śpi ono czuwa - nas nas podgląda potem wygrywa
  24. Witaj - coś z prawdy w tym jest - dzięki za czytanie Stefanie - przepraszam za ten rym. pozd.
  25. Dziękuje bardzo - jest jak piszesz - zapominam tego co tak miłe... Radości życzę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...