Zdzisław Antolski

Boję się nawet głośno myśleć.

Hm, ciekawe, kogo ma pani na myśli?

E, no Karolu, nie jest tak źle, tylko chyba temat wybrałeś nieodpowiedni. Trzeba jeszcze spróbować, do trzech razy sztuka. Pozdrawiam.

Nie wiem czy dobrze odczytałem, że autor osiągnął szczęście w demencji? No tak, pewnie to jest jakiś rodzaj szczęścia, dla mnie wątpliwy.

No i bdb. "Księciunio" też fajny he he. Pozdrawiam:)

Podoba się, ale czy te powtórzenia są koniecznie? Niekoniecznie. Kapitalny tytuł!

I tak trzymać. Pozdrawiam.

Dobra robota, Janku, pozdrawiam. Współczesna kolęda z przywołaniem tradycji, wzruszenie i zaduma nad dzisiejszymi czasami.

Trochę niezręcznie bezokoliczniki w bliskim sąsiedztwie: "Nie widząc", "Zatracając" i "Nie żałując". Jeden pod drugim - to źle się czyta. Pozdrawiam.

Bardzo ładny wiersz, o rodzącej się miłości...

Dzięki za dedykację, pozdrawiam :)

każdy ma swojego błazna, który waruje w lustrze :)

"Nie rusz Andziu tego kwiatka, róża kole - rzekła matka".

Dobry wiersz, gratulacje. Czekam na następne :)

No ja też Koziorożec. Wszystkiego Najlepszego!

Czy to jest może fragment większej całości? Bo jakoś tak bez początku i bez końca.

wyciekło mi sacrum z duszy w proso, a ja za nim nieboraczek boso... Pozdrawiam :))

mam nadzieję, pozdrawiam również :)

Spowiadasz się z tego, że jesteś święty i wyjątkowy i nic z tego nie masz? Spowiada się z grzechów, a takowych nie widzę.

tym razem polityk nie kłamał, ale dla czytelnika niewiele z tego wynika.

ale na co ona czeka? Niech już nie czeka i idzie sobie.

Bardzo dużo Patosu.

Zwięzłość aforyzmu i mądre przemyślenia.

Ha ha, zapytam go o imię przy najbliższej okazji...

No to gratulacje! Życzę 200 lat. I pozbyć się tego pana Alzheimera!