Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sebek..._

Użytkownicy
  • Postów

    390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sebek..._

  1. Genialny tekst :) uśmiałem się aż mi głupio bo mnie w domu słyszeli hehe w żaden sposób na razie nie odnoszę się do wierszy, sprawdzę póżniej, Pozdrawiam
  2. Drugi anioł zszedł na ziemię i powiedział: przyniosę wam cierpienie na wasze życzenie bo jedyna rzecz jaka tu jest ważna jest w każdym Niedomknięte całkowiecie niesumienne propagandy cienie- nic tutaj nie zmienię czarny habit przyniósł im milczenia odrętwienie Myślenia brak to nie wiary lecz głupoty znak więc miecz ten co przynoszę najpierw upokorzę mych niewiernych sług zuchwałych cały huk Mych przybytków splendory na chwałę kościoła wzniesionych nie są znakiem pokory, to dumy ugory grzeszników mych każcie miłością i jezyka mieczem a słowa wasze posypane solą zawsze mówić co trzeba wam pozwolą A smycze wasze możnych świata was uduszą prawdziwych władców umysłów katuszą i milczenie wasze zamienię w cierpienie przyszłych mąk wiecznych zadośćuczynienie A krew niewasza upomni się o zgubę gdy ręką niewiernych was wygubię grzeszników słabych w ogniu mej miłości przywrócę a tych co mieli krzyczeć na dachach, wyduszę I zostanie jeden na dziesięciu by ruszyć w bezdroża i trwać w mym wiecznym orędziu by ciężką pracą, tułaczką i żarem by człowiekiem z kamienia zostać nazwanem ... Utwór miał być nawiązaniem do konfrontacji kalibra 44, mam nadzieję że nikogo nie urażę jego treścią
  3. Pęd i bór i ciemny las listowie, igły, mokry piach z oddali zrywa ciszę skowyt posłaniec głodu Wędrówka przez bez-kres pływy i cykle księżyca to czas jedyna granica to ssący ból w trzewiach Świadek epickich bitew na lodzie i śniegu o życie I zapach i smak krwii niesie nas dalej budzi by szukać by znależć, dogonić Czasami spełnić w puchu kłującej wilgoci Pośpiesznym trybiucie przyszłości Pęd i bór i ciemny las listowie, igły, mokry piach i pęd gdy dech obnaża kły i mrok gdy wiatr wyciska łzy I morze i góra spogląda nam w pysk w żółtych ślepiach próbuje wypatrzeć swój sens pażdziernik 2011r.
  4. Ciekawe, podoba mi się odniesienie do osoby szczęścia trochę zbyt krótkie by zdążyło zawrzeć solidną puentę, mimo że końcówka całkiem udana skłaniałoby bardziej do refleksji gdyby poszerzyć Pozdrawiam
  5. ujmuje prostotą i pogodą ducha, całkiiem ładne naprawdę :) tylko ostatniej linijki nie umiem przetrawić, chyba chochlik się tam wdarł Pozdrawiam
  6. pierwsza zwrotka za bardzo brzmi jak zwykły opis druga już nadrabia zdecydowanie, króciutki, wymowny i sugestywny i typowo kobiecy :)
  7. Rzeczywiście troszkę pokrojony... ale przedewszystkim mało przystępny, gdzieś tam głęboko siedzi w nim ukryta gra znaczeń, ale wszystko zbyt oddalone, wyrwane z kontekstu, urywane myśli, nie obrobione, przez co nie mogą oddać komuś innemu piękna Takie mam odczucia, czy słuszne czy też zbyt pobieżne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...