maria_bard
Użytkownicy-
Postów
1 658 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maria_bard
-
Spis...rzaeczowników. "I nicjuż", kilka innych części mowy, ale na pewno nie poezja. Latające wstążki nie dodadzą poezji. Co znaczy: "wpłynąć w za" ????
-
kwarantanna
maria_bard odpowiedział(a) na Jan_pradera utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wolno poezji tak robić! Wkładanie tego czegoś do działu o takiej nazwie, jak powyżej, jest albo, albo...reszty nie chce mi się pisać. Pozostawiam domysłom autora. Warto przynajmniej ogarnąć technikę, nie mówiąc o treści, bo etap do przejścia długi... -
Mam kompletnie odwrotnie. To jakaś pseudonaukowa wyliczanka. "z centrum dowodzenia z zaprogramowanym błędem" - niezręczna gramatyka Druga strofa już zupełnie wkręciła się w absurdy. Słownictwo przemądrzałe i egzaltowane. Wyrazy wykorzystały, jakby dla szkolnego przykładu, wszystkie przypadki. Wyciągnięte ze słowników z różnych dziedzin tworzą bardzo "niedoskonałą doskonałość" , "siłę pozornie silną". Ostatnie słowo brzydko mi się przeczytało po tym potoku i po wyrazie"rozpad". Według mnie - to manieryczny sposób na zwrócenie uwagi, a nie poezja. "Sztuka kocha prostotę" E.
-
Aktor ze spalonego teatru
maria_bard odpowiedział(a) na ROMAN_RIOWIL utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wprawni poeci nie powinni niechlujnie pisać swoich wierszy. Język polski ma takie małe kreseczki, przecineczki, (mają swoją nazwę, nie zaprzątam nią głowy Autora). Warto używać:-) "Za mą grę zapłacisz słono, bo to dla mnie będzie płonąć. W moim transie jestem gotów wraz z twym sercem zmienić w popiół" - ten kawałek wyjęłam sobie, aby się pastwić;-) To jest grafomania, a nie tekst wprawnego poety. Reszta także. Nie potrafię nawet wskazać usterek. To jest usterka en total. przykro mi:-( E. -
Twa - ma - ciebie - mnie - gdy - by - ? Rozumiem - dziecięcy wierszyk nastolatki, a jednak już w szkole czyta się dobre wiersze (lektura), które mogą posłużyć za przykład, czego z poezją robić nie wolno, a co należy. :-) Trzymam kciuki. Pozdrawiam.E.
-
Od dawien dawna nie czytałam Twojego rymowania. To jest żartu i skargi pełne. Żart lubię; skargę powielam - upał trudno znieść. Trudniej niż musze docinki. Spodziewałam się pod koniec, że jednak wyprzedzisz i zawstydzisz sójkę uciekając nad morze. Obowiązki przekładając. :-))) Nie - kładąc;-) Rymy - niech niektórzy się uczą, jak powinny wyglądać. Serdeczności - E.
-
"eterycznie"
maria_bard odpowiedział(a) na pchła_szachrajka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to zależy od: - wrażliwości emitera - wrażliwości błony bębenkowej ;-) świetne; drina warte E. -
linia brzegowa
maria_bard odpowiedział(a) na Magdalena_Blu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ha - szyfr jak nic - trudno mi się tego wyzbyć:) Zatrzymywanie, samoograniczanie. Kolekconują się doświadczenia, aby unikać ryzyka. Chyba, że dochodzi do skrajności i wtedy trzeba "popłynąć". To moja wersja deszyfratorska:-) Tak więc - myślenie nie przyniosło niczego nowego:-) Uścisk. E. -
"Okienko" de La Tour jest półotwarte. (dzięki, M.blu za zręczne podsunięcie słowa:-)) Wyrazista linia, wewnątrz niepewna, trochę rozmazana - ogranicza myślenie o przyszłości. Tyle, że ta przyszłość przychodzi niezależnie od tego, jak ją chcemy ujrzeć wewnątrz. Zręczne jest powtórzenie w drugiej strofie. Ciekawie. Pozdrawiam. E.
-
linia brzegowa
maria_bard odpowiedział(a) na Magdalena_Blu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odpuszczamy, gdy trzeba, albo tylko się wydaje, że trzeba...? pomyślę jeszcze. o tym ocaleniu... jak zwykle - szyfr:-) lubię. E. -
Poezja rys
maria_bard odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mam wrażenie, że Autorka ma kłopot z enterozą. Poezji brakuje, bo co znaczy : "dziecięcy uśmiech raz dwa i... wyzbycie się ja wszystkim" itd.... itd.... To nie jest wiersz, to nieporadna, pozapoetycka wyliczanka rzeczowników "ozdabianych" czasem czymkolwiek. E. -
Boso po papierze
maria_bard odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A dlaczego??? ;-) dlaczego skaleczenie to tylko cytat? Choroba rozumu nie kaleczy stóp, chyba, że wciąż chodzi i szuka. I wtedy jest dobrze nawet za cenę okaleczeń. Każdą książkę trzeba otwierać za wszelką cenę. To dobry wierszyk jako zaczątek ważnych dywagacji. Pozdrowienia. E. -
zniewolony
maria_bard odpowiedział(a) na sabina kusmicka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tekst jest czasownikowo- nijaki. Czy to opis pod tytułem:"Jak pije alkoholik"? No i co z tego? Nic. Bardzo prosty tekścik bez poezji, bez czegokolwiek. E. -
Słońca błysk
maria_bard odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytam od dłuższego czasu komentarze pod Pani tekstami. Czytam też i teksty. Zaciekawiona pozostaję, skąd bierze Pani dobre mniemanie o swojej twórczości. Co wierszyk, to powtórka z rozrywki. Piszą komentatorzy (chwała ich cierpliwości) o bladej wartości, wytykają cierpliwie błędy bądź niezręczności, a Pani nie przyjmuje tego do wiadomości. Króluje samozachwyt i podpieranie się opiniami tylko tych, którzy chwalą. Dlaczego chwalą - zastanowienia warte. To nie zwiastuje postępu w pisaniu wierszy. Podziwiam dobre samopoczucie, nie zazdroszczę braku samokrytycyzmu. E. -
Dla dzieci - Lisek
maria_bard odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo lekkim słowem, zręcznym, nieprzegadanym, trafnie zrymowanym zabawiłeś kilkoro dzieci wokół mnie:-). Znaczy - rzecz udana. Gratuluję:-). Pozdrawiam. E. -
zapamiętywanie
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakże często tak bywa. Oby były takie spotkania. Do tego potrzebni "spotkańcy":-). Tacy, z którymi rozstania nawet bolą. Trafnie wyciągnęłaś niby detal, a noszę go pod skórą od dawna - nieświadoma do końca... Witaj po przerwie, Myszkino. Uściski. E. -
materiał dowodowy
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wrócę do źródła i trybu bo zupa ze swieżych grzybów zazdroszczę bo u mnie ich nie ma i poszczę -
materiał dowodowy
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gdy nad zupą czyta to przynajmniej nie zgrzyta :-))) dzięki. -
materiał dowodowy
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"słowa raczej zgrzytną niż zatrybią ;)" - majstersztyk! Aż prosi sę o mały wierszyk - satyrkę. Czekam...;-))) -
Zaczęło się obiecująco. Niby oczy, krople, perły i wiatr - zużyte, ale coś to zapowiadało. Potem - już nic nie rozumiem. Lustra, krzywe linie i próżność - nie na moją moc;-) ...niezdarną zapewne :-) Pozdrowienia. E.
-
Czesław Postscriptum
maria_bard odpowiedział(a) na Sokratex utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jednak ma podwójne dno, a nawet klamrę: (jest) CEZ - NIE (ma i nigdy nie było). Warto spróbować zastanowić się, o czym naprawdę mówi ten wiersz. [quote] Chyba, że...dobry muzyk dopisze do niego ciekawą melodię , a dobry satyryk zaśpiewa na estradzie. Koniecznie z komentarzem, który poniżej. Komentarz nie jest potrzebny, dopisałem go ad hoc :) Co do satyry, owszem, oparta została na podobnych dwóch warstwach, jak powiedzmy słynny "Kwartet" - pozornie oczywistej (wtedy dla politycznej Cenzury) i zakamuflowanej (aby można było bezkarnie śmiać się w nos ubekom): http://bit.ly/NdzEFz Pozdrawiam. Wychowana na Kabaretach za komuny, widać, nie zyskałam na inteligencji. Niczego innego jakoś nie wyczułam w tym tekście. Mea culpa. Jednak nie czuję dyskomfortu, bo ...nie czuję:-) Pozostanę przy znakomitej, według mnie, wersji - okresu rozpadu okresowego, który bardzo mnie bawi i czyni tekst zabawnym. Ok? ;-) Pozdrowienia. E. -
materiał dowodowy
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Beato! Oni się nie znają!;-)))! Nie słuchaj ich! :-) Ani nie papierzysz (jakoś to mi za blisko innego słowa;-), ani Picasso! Tak było, kiedy pracowicie, z językiem na wierzchu pisałaś Ty, ja i jeszcze parę innych osób - zadania z kaligrafii w pierwszej klasie! Czyż nie mam racji? I teraz - nawyk pozostał - trzeba sie męczyć:-) Nawet dziewicom to dokucza i swatkom:-). Też klecą:-) Ale żyją. Żeby tylko Panowie się nie obrazili, ale oni akurat chyba nie;-))) To żarty. Serdeczności od E. -
Czesław Postscriptum
maria_bard odpowiedział(a) na Sokratex utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Humor cenię sobie bardzo wysoko w poezji. Szczerze? Poprzedni, "obokklasyczny", rozbawił mnie bardziej. Ten jakiś trochę mało wyrafinowany. Chyba, że...dobry muzyk dopisze do niego ciekawą melodię , a dobry satyryk zaśpiewa na estradzie. Koniecznie z komentarzem, który poniżej. Ciekawe, dlaczego Czesiek obraził się na cez;-)))? Domyślam się!!! Minęło 30 lat. Okres połowicznego rozpadu! :-) Pozdrawiam. E. -
W konwulsjach myśli
maria_bard odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"groty słonecznych promieni uderzają wodę zmarszczoną w konwulsjach myśli wracających z powrotem do głowy" Bardzo egzaltowany fragment. Konwulsje myśli są dla mnie nie do przyjęcia. Wracanie z powrotem to spory błąd językowy, maślano-maślany. W drugiej strofie - "już" 2 razy, tuż obok siebie. W ostatniej - 2 razy "przynosi" Pozdrawiam. E. -
Zaimki wskazujące sumują się także z osobowymi. Razem w wierszu jest ich 17, o ile dobrze policzyłam. Moim zdaniem, zbyt wiele. "Już", czyli partykuła występuje tu 4 razy, ale dwie w dwóch pierwszych strofach są tak blisko siebie, że rażą. W ostatniej tuż obok siebie "lecz". W drugim wersie jest literówka. Wszystkie te wyrazy nazywano na forum "wypełniaczami", aby zgadzał się rytm. Wiersz warto byłoby wzbogacić słowami, które więcej znaczą; stałby się tekstem o przemijaniu. Pozdrawiam, Oxywio. Proszę o nietraktowanie moich uwag jako osobistego ataku na Autorkę:-)