Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marek_miros

Użytkownicy
  • Postów

    454
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marek_miros

  1. Z opcji osrywanego przez ptaki sam stajesz się ptakiem? Słownie zgrabnie się zgrywa logicznie mniej, chyba, że zakładasz konkurencję w temacie ptaka.Ale wtedy da sobie radę bez wibratora. Tytuł trochę dekonspiruje treść ale, nie ma co, jest dobitny. Fajnie się czyta. MM.
  2. Chyba nie istnieje pojęcie przemyślanego i ograniczonego buntu. Ten wiersz zawiera raczej kilka drobnych prowokacji, zaczepek. "Co mi zrobisz jak tak napiszę?" Ciekawy jestem komentarzy. Chyba, że zapatrzeni w siebie POECI nie zechcą się wgłębić. Ale wydaje mi się, że piszesz przede wszystkim dla swojej przyjemności. MM.
  3. Podmiot ustawia się na z gruntu przegranej pozycji. Uzależnienie i beznadziejność zarówno rozstania jak i ewentualnego powrotu maluje się wyraźnie; jeśli o to Ci chodziło. MM.
  4. W gęstwinie kędy pleni się ziele jął lenić jowialnie się jeleń zdrój pieni się poi się cielę wziął jeleń źdźbło w dziąsło i miele ciął dziąsłem źdźbło mełł i miętolił by łania lojalna do woli swą rączą pęcinką wysmukłą wśród łączki złożyła mu ukłon tak łudził się łasy podboju ubyło by z lędźwi i łoju gdy łatwy młodziutkiej łup łani legł z nim by w miłosnej tu dani lecz mylił lowelas się wielce w zapędach o gibkiej panience co w łuny poświacie ulegle łuskałaby pędy mu biegle ni łuny ni pełni ni łani cóż leni los zwykle do bani bo gdy kłodą legną popędy człek czmycha nie patrząc którędy miłosnym tąpnięciem wstrząśnięty zatęsknił wyłącznie do renty i smętnie ułożył się w cieniu ot koniec o leniu jeleniu.
  5. Mietko! Porzuciłeś Podlasie. I patrz! Nie spodobałeś się się komuś na salonach ;) ;) ;) . Nie martw się. Jak widać - nie ty jeden. Dla mnie samozachwyt, który musi być wzmacniany poprzez głupią krytykę jest zaprzeczeniem poetyckości. W ogóle tak się tu zawieszczyło że aż dziw że te gwiazdy odłożyły składanie autografów na swoich nowych tomach i zechciały spojrzeć na maluczkich ;). Twój wiersz jest w porządku bo jest autentyczny. Nie obraź się za porównanie ale sto razy bardziej wolę Nikifora niż wtórnego Dwurnika. Poezja może się podobać lub nie. Ci co stawiają ramy jak ona może wyglądać, a jak nie może są ograniczeni i co najwyżej mogą poprawnie odtwarzać nowe schematy. Słowem - róbmy swoje. Charakter Twój i Twoich utworów jest bardzo wyraźny. Pozdrawiam MM.
  6. Panowie! Wasza polemika przypomina mi pojedynek słowny pomiędzy Mickiewiczem i Słowackim. Ich też było dwóch. MM
  7. @teraa Nikt nie prosi o lizanie. Ale jeżeli "merytoryczne" uwagi pojawiają się dopiero za trzecim podejściem to chęć wyładowania własnych frustracji jest domniemana. Czy się nie stuknę?? To nie jest wykluczone. Pisze różne rzeczy i zawsze analizuję reakcje. Tu umieściłem zdaje mi się mocno skondensowane treści i emocje. Starałem się tez użyć nowych określeń. Może i wyszło nieczytelnie albo nietrafnie. Tego typu uwagi mogę przyjąć. MM. PS "pestka człowieka" jest raczej metaforą niż porównaniem.
  8. @teraa No, w samozachwyt nie popadam ale to nie forum noblistów. Nie boję się powiedzieć, że szukam i szukać dalej. Komentarze mam różne i pod tym wierszem i pod innymi. Nie zamierzam się z Panem kłócić ale Pana ton (zwłaszcza w innych komentarzach) uważam za zbyt pogardliwy. Nikt nie zjadł wszystkich rozumów. Całą sprawę chcę jednak traktować jako zabawę i taką formę proponuję przyjąć. Więcej luzu :). Ludzie piszą swoje przemyślenia tak jak potrafią. Nadmierne krytykanctwo często jest wyrazem zgorzknienia. Myślę, że to tyle. MM.
  9. @teraa Przeczytałem z uwagą. Co więcej zapoznałem się z innymi Pana komentarzami, a także utworami. W krótkim czasie obdarzył Pan ten portal kilkunastoma uwagami, z których ta jest wręcz entuzjastyczna ;). Pozytywnie odniósł się Pan w zasadzie jedynie do utworu, którego styl jest wręcz tożsamy z Pana stylem, a wzajemne komentarze równie przychylne. Życzę powodzenia we własnej drodze choć jest ona zbyt wąska by oprócz Pana ktoś tam się jeszcze zmieścił. MM.
  10. @henryk_bukowski A! Zapomniałem napisać. Świetny wiersz.) MM,
  11. I wtedy wpłyniesz na szeroki bezmiar basenu. ) MM.
  12. Dedykowałaś wiersz osobie ale tak naprawdę piękne w nim jest to, że wiele osób mogłoby go powiedzieć o swoich bliskich. Koniec też jest "uniwersalny". MM. Popraw literówkę w ostatniej linii.
  13. @aluna Aluno! Dziękuję. Piszę bardzo różnie. Raczej szukam. Nie wszystko wszystkim będzie się podobać. To jasne. Nie nadymam się. Zwykle z komentarzy usiłuję się czegoś nauczyć, Ale nie zawsze się da. Ale puki co wszystko to na razie mnie bawi. I to jest najważniejsze. Pozdrawiam MM.
  14. @adam_bubak Zbiór słów był zbiorem zamkniętym dopóki ktoś nie napisał "dżizas"-niezmiernie TWU-rczo. MM.
  15. @Devil_de_la_Muerte_ Rozumiem twoją uwagę. Pierwsza część jest bardziej czytelna, dobitna, lepsza(?). Ale nadsłowia nie widzę. Przekazuję treści i wydaje mi się, że ta ilość słów jest minimalnie potrzebna dla tych myśli i ich zrozumienia. Swoją drogą interpunkcja może by to trochę uprościła. Zastanawiałem się nad tym co mówisz jeszcze przed wrzuceniem wiersza ale chyba nic nie zmienię. Dziękuję za czytanie i uwagi. MM.
  16. @Beata_Banaszuk Nawet "na dnie" człowiek nie chce być żałosny, pożałowania godny. To chciałem powiedzieć. Wiem,że słowo "żałosność" tego nie oddaje. Ale nie znalazłem zastępczego. MM
  17. Dziękuję bardzo. Wiersz myślę po prostu autentyczny, jakby powiedzieć, z własnego doświadczenia i przemyśleń. Pozdrawiam MM
  18. Przepraszam. Żałosność wg mnie ( i w tym wierszu ) to właśnie pęknięcie tej pestki, poddanie się, popadnięcie w rozpacz. Na pewno nie jest to walka i jakiekolwiek działanie nawet w determinacji. Żałosność to stan wewnętrzny. MM.
  19. @Beata_Banaszuk Dziękuję za czytanie. Są sytuacje, które mogą ogołocić ze wszystkiego, załamać. Człowiek chciałby się uchronić od tego, żeby nie był żałosny. Chciałby przetrwać, codzienność (nawet nudna i nielubiana) staje się marzeniem. "Pestka" to taki przetrwalnik. Ale wszystko ostatecznie jest do przeżycia :). Pozdrawiam MM
  20. @Zjajami_Baba "Krzywe stopy" psują ten niewątpliwie ostry erotyk. MM
  21. Nie śmiem nawet prosić o wyjaśnienie. MM
  22. Zamknij drzwi pokoju bólu przypominając sobie dawne kroki idź do wymarzonej codzienności przełknij gorzką pestkę człowieka wyproszoną u boga u losu albo tego co z nich pozostało możesz spokojnie spojrzeć za siebie jeśli zatrzymałeś się przed granicą żałosności nie dogoni cię strach.
  23. Mi się bardzo podoba. I temat i sposób pisania. Drażni tylko "jak kania dżdżu" - kto dziś wie jak wygląda kania? Przy realizmie innych sformułowań to jest jak z księżyca. A można skreślić bez szkody. No może jeszcze zamieniłbym "ocalić zdoła" na "ocalić może"?? Czepiam się. Wybacz. Ogólnie świetne. MM.
  24. W starą formę włożyłaś stary temat. Użyłaś nowych słów, metafor i wszystko bardzo dobrze się udało żeby oddać piękny nastrój. Piękny "klasyczny" wiersz. Pozdrawiam MM.
  25. Witaj. W swoich wierszach malujesz nam cząstkę tego co widzisz. Użyczasz skarby, które posiadacz. To jest ich potęga. Większość z nich dotyczy tego samego tematu, a każdy jest inny. To jest Sztuka. Pozdrawiam MM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...