Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. @[email protected] Tyran dusi demokrację a widownia nadal milczy a powinna dać już teraz tyranowi bilet wilczy. Pozdrawiam
  2. Noe i Putin Ani tupie on.
  3. Henryk_Jakowiec

    Ukraińcy

    Nasi bracia z Ukrainy młodzi chłopcy i dziewczyny bez względu na rany bronią kraj kochany zdumiewają ich wyczyny
  4. @[email protected] Czyżby takie zależności droższe są nam od wolności. Lepiej wolnym pieszo chadzać niż w niewoli im dogadzać. Temu co nad karkiem z batem chce się mienić naszym bratem. Rozpasiony jak w oberży bo on w ręku władzę dzierży. Pozdrawiam
  5. Jedno mnie dziwi bowiem nie mogę zrozumieć tego co jest najprostsze dlaczego państwa stojące obok nie mogą w serce Rosji wbić ostrze. Pozdrawiam
  6. Bóg jest wszędzie, wszystko widzi i duchowo ludzi wspiera napadniętych, ciemiężonych a najeźdźcom byt odbiera. Pozdrawiam
  7. Nie ty jeden o to pytasz nie ty jeden masz nadzieję i choć Bóg nam nie pomaga wierzmy w to, że on istnieje. Może już w niedługim czasie przetrze oczy i zobaczy co się dzieje na tym świecie - komu trzeba to przebaczy. Pozdrawiam
  8. Mnie to się nie mieści w głowie że co jeden putas powie to tysiące go słuchają i na rozkaz zabijają. Pozdrawiam Słowo także jest orężem a poeta dzielnym mężem bo to co on tu nadmieni zawsze będzie tkwić w przestrzeni Pozdrawiam Mamy wszak szpiegowskie drony a więc będzie namierzony no a potem w zależności - można pogruchotać kości. Pozdrawiam
  9. Skoro jedna to już kropa a do tego w jaja kopa i jak konia go szpicrutą może zelży ze swą butą. Pozdrawiam
  10. Fakt ten jest niepodważalny Homo... nieodpowiedzialny. Pozdrawiam Gdy ambicje przerastają wtedy w dupie wszystko mają ich cel zawsze dobrym celem nawet i pod celą z cwelem. On do winy się nie przyzna on chce panem być nad pany wykropkuję ilość liter ten ........ ....... Pozdrawiam
  11. Kreta, który ryje trawnik mojej działki i jej chlubie nie przeganiam precz łopatą bo zwierzęta bardzo lubię. Pająkowi, co tka sieci, w które wpadam ja, niezdara też odpuszczam, bo ten pająk tak się żarcie zdobyć stara. Chociaż w lesie kij mam w dłoni i nim dziarsko wymachuję to nie wkładam go w mrowisko bo do zwierząt miłość czuję. Zającowi, choć to szkodnik bo kapustę mi podjada z życzliwością patrzę w oczy nie przeganiam do sąsiada. Oni wszyscy do mnie w kontrze jednak walczą o przeżycie prócz jednego Homo sapiens, który żyje w dobrobycie. Temu już odbija szajba zgłupiał, może i skretyniał to osądzą historycy co ten świrus nawyczyniał.
  12. Ala, pop, żart - straż popala.
  13. Kilka strof pisanych wierszem moc potężną nieraz miewa bo dostarcza dobry humor i śpioch nawet już nie ziewa. Pozdrawiam
  14. By się więcej nie powtórzył kiepski humor, przygaszenie po to właśnie tu piszemy, dobry humor jest tu w cenie. Pozdrawiam
  15. Mat, Ada Putina rani. Tu pada? Tam!
  16. Ktoś, kto takie ma zakusy bez logiki, bez podstawy podejmuje swe podboje w imię, czego bez ogłady. Pozdrawiam Mógłbym, ale regulamin ma tu swoje sztywne ramy kiedy minie cała doba wtedy nowy wiersz dodamy. Pozdrawiam
  17. Zawsze nadzieję jednak mieć trzeba bez względu na zło i jego stany emocjonalne z serii a może zwycięży dobro, będę wygrany. Pozdrawiam ;))) Dla mnie odległe są tamte strony i wiadomości z nich też mam mało zechcesz to przekaż je także inny co się w Zosinie ostatni działo. Pozdrawiam Psychopatę też ujarzmić także można i należy trzeba tylko użyć oręż on w zasięgu ręki leży. Pozdrawiam
  18. Temat gorący, pisać pod presją ciężko, bo można wiele pominąć. Komu potrzebna ta cała wojna gdzie ludzie cierpią lub muszą ginąć. Pozdrawiam ;)))
  19. @Leszczym To jest tercet, więc jeżeli on też łoże z nimi dzieli a do tego jest potulny więc to jest kochanek wspólny. Pozdrawiam ;)))
  20. Miałem milczeć w tym temacie lecz jak widać to nie sposób padło hasło atakować teraz ginie sporo osób. Giną dzieci i ich matki, bracia, siostry, staruszkowie bo chce podbić Ukrainę i panoszyć się we Kijowie. Nie przewidział jednak tego że najeźdźcę precz pogonią i że cały naród prężnie zamelduje się pod bronią. On w najśmielszych snach nie myślał że zjednoczą się sąsiedzi teraz zaszył się gdzieś w dziurze i jak mysz pod miotłą siedzi. Nieraz jeszcze mamiąc naród który jemu jest przeciwny wypowiada jakieś bzdury - wariat albo tak naiwny. Zjednoczyły państwa siły finansowo, materialnie i czekają z cierpliwością jak ten opór w niego walnie. Może ja się jednak mylę i wieść jakaś wcześniej gruchnie był i już go tutaj nie ma ciało gdzieś pod płotem cuchnie.
  21. Henryk_Jakowiec

    Moskiewski zbir

    Pewien bandzior - Moskwa (miasto) myślał pewnie, że jak ciasto Ukrainę zdusi a teraz łotr musi ponieść karę ze swą kastą.
  22. Żar a grabieże i bar? Garaż.
  23. Krytyk rzecz to niesłychana spłodził wiersz z samego rana a gdy skończył i przeczytał sam samego siebie pytał cóż mam czynić bom w rozterce umysł to a tamto serce plus do tego moje zdanie sprawa trudna niesłychanie. Wena z boku na leżaku pomyślała ty ciapciaku popatrz na to trzeźwym okiem potem zajmij się wyrokiem osąd ma być sprawiedliwy nie z sufitu, lecz prawdziwy krytyk, choć się z sobą zżymał w płacz uderzył, nie wytrzymał. Zdawał sobie sprawę z tego że ten wiersz jest do niczego wił się, więc jak piskorz w rzece myślał, myślał i tak rzecze oczywiście sobie w duchu wyjść z opresji możesz druhu i zachować pozór godny mówiąc przecież jam bezpłodny. Jak pomyślał tak uczynił zaraz potem, tegoż ranka zwalił winę na swą zonę i wiadomo na kochanka.
  24. @Marek.zak1 Akurat w tym wierszu nie żartowałem. Uwidoczniłem ludzkie zachowania z jakimi często się spotykamy. Twój wpis jest dodatkiem do wiersza bo wyjaśnia te zawirowania. Pozdrawiam ;)))
  25. Swojsko pachnie macierzanka żona znowu ma kochanka jednak nie wiem w imię czego mąż ma także, ma swojego. Kochankowie całą parą on porzucił swoją starą i przedzierzgnął się on w geja bo wstąpiła weń nadzieja. Kiedy spotka się z tym onym wnet się stanie zespolonym nie na stałe lecz czasowo wyjdzie z tego to i owo. Żona wzorem Ewy z raju stojąc nago przy ruczaju uwidacznia swoje wdzięki bez stanika i sukienki Zaś kochanek obok mlaska i popuszcza z dziurek paska a gdy będą rozebrani to on na niej, na nim pani. Każde z was niech przymknie oczy i swą wizją ich otoczy potem jawnie lub w sekrecie zda relację, mnie poecie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...