Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. Mój błąd polegał na tym, że pogrubiłem nie te słowa. Myślałem, że można (a trwało to tylko małą chwilkę) wycofać i szybko wkleić bez żadnych konsekwencji. Teraz wiem, że niestety nie. Będę bardziej uważał. Dziękuję wszystkim za wyjaśnienia. Pozdrawiam. HJ
  2. Aniele piej gdy jest rosa A nie lepiej gdy jest rosa wysłać Anię na niebiosa by tam sobie skromnie żyła i z myślami się wciąż biła bo nie powiesz mi kolego, że Ci bije, wiesz, ten tego jak byś nie miał już ochoty drzeć na Ani lub z nią koty.
  3. Z tego wniosek, wszystkie … liny to zabójcze są dziewczyny lecz i Anki oraz Zochy też miewają swoje fochy. Przecież życie to ruletka bo chociażby i Anetka co czułością dziś zachwyca po tygodniu latawica.
  4. H – symbolem jest wodoru AL – imieniem jest gangstera INA – rzeką, która wiosną często swoje wody wzbiera. Całość małą piramidką, w której także imię siedzi wytłuszczone więc już nikt się z odgadnięciem go nie biedzi. Pozdrawiam HJ
  5. Górskich pastwisk rzeka, która z Goleniowa wpadając do Odry gdzie swe wody chowa zanim się zatraci imię da kobiecie i to imię także łatwo odgadniecie. Pozdrawiam HJ
  6. W takim razie w moim wątku wodór postaw na początku, potem imię wstaw Capona a na koniec dostawiona rzeka co przez Stargard płynie także imię da dziewczynie. Pozdrawiam HJ
  7. Dzisiaj rano umieściłem na forum wiersz. Dosłownie w chwilę potem zauważyłem błąd. Żeby dokonać poprawy usunąłem wiersz. Poprawiłem błąd. Chciałem ponownie umieścić poprawiony wiersz na forum ale nic z tego. Mam szlaban czyli muszę czekać 6 dni. Uważam, że to niesprawiedliwe. Wiersza nie umieściłem, dlaczego więc muszę czekać?
  8. Chyba to za sprawą plusa owładnęła mną pokusa bowiem plusy sobie cenię by dać takie oświadczenie. O cholera zapomniałem o czym to oświadczyć chciałem a z pamięcią różnie bywa bo nie bardzo pamiętliwa. Czasu już więc nie mitrężę bo być może gdy się sprężę to przypomnę - cóż za czasy i w pamięci mam zakwasy. Pozdrawiam HJ
  9. Gdy spadałem z pierwszej strony to mnie dostrzegł Rachel Grass a na drugiej zapomniany mówię wszystkim – no to pas. Mile z Wami się gwarzyło więc nim pójdę na odstawkę powspominam konsumując słodkie ciacho, gorzką kawkę. Nie zamierzam łamać pióra lecz zaprosić panią wenę a gdy ona coś podpowie wkrótce wkroczę znów na scenę. serdecznie pozdrawiam piszących i czytających HJ
  10. Na szachownicy mojego życia nikt nie prowadzi zapisu zdarzeń tych nietrafionych, które pod kreską niechlubnie giną jak setki marzeń. Pozdrawiam HJ
  11. Przez to że mu rak uchlastał wyszła całkiem niezła draka bo jak złowić świeży towar kiedy brak jurnego ptaka? Zaś paluszek choć nim kiwał, mocząc w wodzie pół godziny omijały śledzie, dorsze, wieloryby i rekiny. Bieda w domu, że aż piszczy, nawet ryby nie ma z puszek co dowodzi nam niezbicie ile warty jest maluszek
  12. A ta równość skąd się bierze że ją wszyscy tak chwalicie no bo chyba nie dlatego - za palenie i za picie
  13. Jednak panów tych zawiało bo im ćwiartek było mało więc doili z półlitrówki no a później to tirówki. Były także owe pączki i na pączkach męskie rączki, które póki stało siły dzielnie pączki miętosiły. Panów sen z wieczora zmorzył, każdy więc się z nich ułożył gdzie wiadomo, na pączusia myśląc, że to jest podusia. Pozdrawiam serdecznie HJ ____________ To se chłopy narobili, no bo Ćwiarki od Pączkowa to jest kilomertów z doła, ale ważne ,że zdążyli na pączuszki swoje dwa, choć po drodze mieli ja -no siku mogli zrobić;), no bo w domu pączki dwa! Pozdrawiam milutko:) Takie harde Janosiki mogły przecież bez paniki iść spokojnie a urynę zlać po prostu gdzieś w latrynę. Pośpiech nie był im wskazany bowiem inne harpagany już od rana gęby darły, piły wódę, pączki żarły. Janosikom się ostało lukru jeno i to mało no i mamy po kolędzie tłusty czwartek za rok będzie. Pozdrawiam:))) HJ
  14. Głowiła się nad czym, nad trzonem czy główką nad twardym prawdziwkiem czy nad miękką sówką?
  15. Czy ten Nina był dewiantem, czy odchyłki miewał inne, czy też gacie sprał tak mocno, że zrobiły się dziecinne?
  16. I popili, nie pojedli ani pączków, ani knedli. Marsza grają kichy bowiem bez zagrychy sami w pole się wywiedli. Dziękuję i nawzajem. Pozdrawiam. HJ
  17. Jednak panów tych zawiało bo im ćwiartek było mało więc doili z półlitrówki no a później to tirówki. Były także owe pączki i na pączkach męskie rączki, które póki stało siły dzielnie pączki miętosiły. Panów sen z wieczora zmorzył, każdy więc się z nich ułożył gdzie wiadomo, na pączusia myśląc, że to jest podusia. Pozdrawiam serdecznie HJ
  18. Coś mi tutaj umysł mąci bo choć sprawa gwałtem trąci nie będzie wyroku. Bo jak dociec? W kroku ślady bardzo wielu prąci. Witam i pozdrawiam. HJ
  19. odpowiadam dla: Rachel Grass I tu się muszę zgodzić niestety bo cóż wymagać od rymoklety on tu coś skleci, tam coś przystawi a przy tym siebie i innych bawi. Kiedy zaś trzeba, bezwarunkowo przyjmuje chłosty i dobre słowo bo to jest taki sam sobie panek zwyczajny, prosty, od rymowanek. Ja dzieł nie tworzę i bez wykrętów oświadczam wszystkim, nie mam talentu by nagle za coś tą moją głowę przystrajać chciano w liście laurowe. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  20. Cykl już chyba zakończony bowiem spadam z pierwszej strony.
  21. Smakosz wódki rzekł w Pączkowie przy kielichu tak – Panowie dzisiaj tłusty czwartek może by do ćwiartek choć po pączku zjeść – na zdrowie!. Pączkowo – wieś położona w woj. mazowieckim, w gminie Szreńsk
  22. W jego ciele był alkohol, który dawno wyparował a do tego ktoś życzliwy jeszcze go wyperfumował. Nie ma smrodu i fetorku bo wciąż pachnie perfumami, chyba, że łazęga jakaś wdepnie tam z odwiedzinami.
  23. Co w tym lesie się zdarzyło? - pytam bo mnie tam nie było.
  24. Bo śmierć nagła i kipera Kiedy trzeba też zabiera
  25. Nie zarzucaj mi że spałem bo w tym czasie buszowałem po portalu w innym dziale lecz tym wcale się nie chwalę tylko gwoli wyjaśnienia bo to przecież wszystko zmienia a po drugie trzeźwy byłem bo od dawna nic nie piłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...