W świetle prawa gdzie paragraf
niczym miecz nad głową wisi
choć to bardzo ryzykowne
zakochałem się w Jadwisi.
Prawo kochać nie zabrania
ale swe warunki stawia
by nie było jak to dawniej
kumoterstwa i bezprawia.
W czym tkwi szkopuł? Już wyjaśniam
dla Jadwisi lat brakuje
bo dziewczyna bardzo młoda
dziś szesnaście lat świętuje.
To jest powód dla, którego
o jej rękę nie poproszę
kocham Jadzię w tajemnicy
nigdzie się z tym nie obnoszę.
Niech dziewczyna niczym róża
herbaciana czy pąsowa
rośnie, kwitnie i pięknieje
i niech dla mnie cnotę chowa.
Czytelników grzecznie proszę
nie stawiajcie mi przeszkody
ja nie mogę z wami walczyć
już nie jestem taki młody.
Często łapie mnie zadyszka
i w kolanach też już strzyka
chyba przyjdzie się odkochać
taka to już dola pryka.
Czy starego? Lepiej milczcie
a dlaczego zaraz powiem
chociaż dźwigam już lat dziesiąt
naszpikuję was ołowiem.
Nie chcę by mówiono o mnie
stary ramol, melepeta
miło będzie mi usłyszeć
w średnim wieku pan poeta.