Henryk_Jakowiec
Użytkownicy-
Postów
10 570 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
A to kuma ze soli, kilo sezamu kota. -
We śnie
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdybym w miarę był odważny lecz czy jestem inna sprawa czy zmyślona czy prawdziwa byle byłaby zabawa. He ja :) Gdy się wejdzie na pozycję oraz dopnie swego celu zejść w podziemia nie tak łatwo takich śmiałków jest niewielu. Pozdrawiam:))) He ja -
@jan_komułzykant Adelę? Tę? - Leda.
-
Leżę na boku w ścianę wtulony resztę tapczanu dałem dla żony żeby wygodnie spała do rana ma połowica, ma ukochana. Chcę być rycerski i swojej damie (już sypiam nago a nie w piżamie) dam więcej miejsca po szerokości niech tam swe gniazdko żonka wymości. Jedynie tyle mogę dać nocą chociaż czasami z viagry pomocą się przeistaczam w okrutne zwierzę i tylko wtedy na seks mnie bierze. Wtedy zanika moja rycerskość bowiem w to miejsce powraca męskość mogę wyczyniać różne figury na boku, w kucki, brzuchem do góry. Choć jestem kontent to jednocześnie złoszczę się, że to jest tylko we śnie a o czym teraz śni ma małżonka nie wiem, lecz czuję, puściła bąka. Tak to po nocce nam nocka mija kończy się także ta historyja czy jest prawdziwa czy też zmyślona oceny każdy już sam dokona.
-
ostatecznie
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Franek K Nie inaczej moja czyni raz poddana, raz władczyni i jak klapsa spada z drzewa kiedy wierszyk w niej dojrzewa. He Ja :) -
Rozważania o północy
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Johny Ja przypadek podam inny złodziej cnót niewieścich, zwinny jak pantera lub bóg wie, co chciał rozerwać się, co nieco noc poświęcił na czekaniu pod balkonem, bo w mieszkaniu inny, co go wyrolował swą wybrankę obejmował. Błędu tu nie popełniłem bo na palcach policzyłem, że nie spali aż do rana złodziej, on i ta wybrana. He Ja :) -
ostatecznie
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Johny Wenę trzeba tak jak żonę krok po kroku, pomalutku obłaskawiać i nagradzać aż do osiągnięcia skutku. He Ja :) -
ostatecznie
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Johny To faktycznie masz niełatwo z taką weną są kłopoty kiedy mizdrzy się w lusterko zamiast brać się do roboty może bardziej ją zachęcić na ambicję może wjechać jeśli to nie poskutkuje to współpracy z nią zaniechać. He Ja :) -
Rozważania o północy
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Johny Nieprecyzyjnie rozkaz wydany lub przez żołnierza źle odczytany albo po prostu wydźwięk dwojaki lecz niech o to martwią chłopaki bo w wojsku rozkaz to nie zabawa a tutaj na to właśnie zakrawa, że przełożony przez coś lub kogo wydawszy rozkaz śpi sobie błogo. He Ja :) -
@jan_komułzykant Ada, Bond dno bada..
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
@jan_komułzykant Racice, leci car. -
@jan_komułzykant Aga, mopsa As pomaga.
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
@jan_komułzykant I kum kuma kuma a muka muki... -
Nie od parady na karku nosi głowę, kto swoją wenę uprosi by ta za niego i bez zapłaty chciała mu tworzyć, co - poematy by on je tylko mógł zgarniać z tacy bo się trafiają wśród nas cwaniacy którzy to czynią, czynią nagminnie choć na początek skromnie, niewinnie. Sam doświadczyłem tego luksusu, wena tworzyła wiersz bez przymusu a wystarczyło tylko skinienie i nic nie trzeba tłumaczyć wenie bo ona sama temat wybierze a ja tym czasem sobie w plenerze park Kasprowicza, łagodne zbocze z moją małżonką pod rękę kroczę. Przemierzam ścieżki, na piwko wdepnę żonce do ucha komplement szepnę i nie mam stresu i bólu głowy bo w domu czeka już wiersz gotowy a ja bezczelnie jak ten łachmyta mówię do weny, gdy ktoś zapyta kto jest autorem zamilcz jak kamień lub ostatecznie siebie mną zamień.
-
@jan_komułzykant Kamila żal i Lila, żal i mak
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
@jan_komułzykant A kat? Piekli kota a to kil kei ptaka. -
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
@jan_komułzykant I laptop pot pali. -
@jan_komułzykant Iza, ramola Paloma razi.
-
@jan_komułzykant Kamila wali batem. Meta, bila wali mak.
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
@jan_komułzykant Ale nie Lena?! Panele i Nela -
Imak. Marta trampa łap. Marta trampkami.
-
On mi zimowo. Mi, zimowo? Mi zimno.
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Ada, zimna zima a mi Zan, mi zada... -
Rów i kasyna. Kup opukany sak i wór.
-
A domy te na parę?. Rap - Anety moda.
-
Ma stara karat sam.