Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

NOWA

Użytkownicy
  • Postów

    1 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez NOWA

  1. Zwróciły moją uwagę słowa...wpatrując się w swoją role w serialu o bliźniaczych lękach....ciekawe spojrzenie i prawdziwe. Pozdrawiam!
  2. Smutna skarga, przejmująca. Pozdrawiam!
  3. Zainteresowało mnie takie ujęcie tematu i te prezenty w Dniu Wszytkich Świętych, nigdy w ten sposób nie myslałam, ale tak to wygląda. Pozdrawiam!
  4. Bardzo smutno, ale jak pięknie. Pozdrawiam!
  5. Mnie też się podoba porównanie do pokrzywy, której nie da się wyplenić, a my jak ona ciągle odżywamy.Pozdrawiam!
  6. Świetne przedstawienie krzyku i ciszy, jakie towarzyszy naszemu życiu. Pozdrawiam!
  7. Ciekawie i prawdziwie ujęty temat, tak powodują obecne czasy, a szkoda.Pozdrawiam!
  8. Nie! Emm nie zostawiaj takiego testamentu. Ja wolę jak ktoś jest pochowany w grobie, jest wtedy do kogo iść, gdzie się za niego pomodlić, porozmawiać, powspominać, zapalic świeczkę, postawić kwiaty. Wolę też, kiedy jest zdjęcie, żeby widzieć na czyim jest się grobie. Pozdrawiam jak zwykle bardzo serdecznie:)
  9. Zapytać zawsze można, pytanie jak najbardziej trafne, ale to chyba czytelnicy na nie odpowiedzą, trzeba czekać. Pozdrawiam serdecznie:)))
  10. Świetnie przedstawiony temat i ten zryw do kolejnej młodości, nie poddawanie się. Pozdrawiam serdecznie!
  11. Odbiera się jako erotyk, porównanie do strumienia świetne. Bardzo dobrze się czyta i to narastające napięcie , kiedy dotrze się do końca, by dowiedzieć się puenty. Pozdrawiam serdecznie:)))
  12. Ja bym powiedziała, że bardzo dobry i jeszcze zupełnie inne, ciekawe przedstawienie tematu.Pozdrawiam:)))
  13. Ja damy nie lekceważę, uparcie zapisuję co dyktuje, nawet największe bzdury. Miło się czyta. Życzę powrotu uciekinierki:))) Pozdrawiam:))
  14. Łoj chyba rewolucji w klasztorze zrobić się nie da, słyszałam co nieco na te tematy, ale ducha walki pod habitem można potrzymać. Pozdrawiam:)))
  15. Powiało zimą, ale cieplutko i milutko. Pozdrawiam:)))
  16. Ależ się cieszę, że Ty też tak masz, bo już myślałam, że jestem jakaś nawiedzona ;))) Zaczęło się o mękach tworzenia, to się zdziwiłam. Nie wierzę Emm, że Ciebie z takim poczuciem humoru zdziwiło to określenie? :))) Pozdrawiam:)))
  17. Oj, cała prawda o tej biednej mamie, ćwiczonej przez dzieci. Świetnie napisany, lekko i przyjemnie się czyta. Mimo, że temat ujęty lekko, ale nie jest śmiesznie. Pozdrawiam serdecznie:)))
  18. Ja tak nie mam, jak mnie najdzie wena, to nie nadążam pisać. Dla mnie napisanie wierszyka to jak cpyknięcie z palców na kelnera. Nigdy też nie wiem o czym będzie, czy to wiersz, czy bajka, czy smutny, czy wesoły. Dopiero kiedy napiszę, czytam i sama sobie się dziwię, że na taki temat. Fakt, że nie są to arcydzieła, tylko zwykłe wierszyki, ale chociaż nie przeżywam męki tworzenia, ani bólu, dla mnie to świetna zabawa:))) A jeżeli inni tak mają, to wiersz jak najbardziej na temat, który został świetnie ujęty, a do tego z humorem. Pozdrawiam serdecznie;)))
  19. Czy pamiętacie bajkę, o królewnie zaklętej w żabę??? Teraz królewny płacą, żeby zostać płazem. Też uważam tak jak Emm, podpisuję się pod jej wypowiedzią. Pozdrawiam serdecznie:)))
  20. Śmiesznie, fajnie:))) Ale wpadł Jarek, jak śliwka w kompot;))) Pozdrawiam:)))
  21. Wiewiórka w kolorze klonu i ten bukiecik ukryty w torebce....miodzio. Pozdrawiam:)))
  22. Mnie się podoba, ciekawie ujęty temat. Pozdrawiam:))
  23. Podoba mi się szarmancki mężczyzno, rzadko spotykany. To fakt, że nie każada zasługuje. Pozdrawiam :)))
  24. Smutne, że z czasem stajemy się niewidzialne dla swoich panów, dobrze chociaż, że inni nas widzą. Jest taki kawał, mąż mówi do żony, piekna jesteś, zgrabna, dobra, mądra...itp. ale, żebyś jeszcze obca była. Pozdrawiam :)))
  25. Ja odbieram tak jak Miguel, bardzo trafnie ujął Twój wiersz. Pozdrawiam:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...