jacek skraba
Użytkownicy-
Postów
266 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jacek skraba
-
przez takie pomyłki kupy pozostają w z-ce
-
"moja poezja zdechła" - nic dodać nic ująć
-
zbyt nerwowo,za dużo,za szybko,za bardzo źle
-
"i do krytyka który powie że treść i rym bez ładu i składu" -nie tylko krytyk-zwykły czytelnik też
-
dostałem skrętu kiszek "i nie wiadomo przez jaką bramę przez zegar przesączy się" mój ból
-
lubię takie sagi rodzinne pozdrawiam
-
Dziwny duet
jacek skraba odpowiedział(a) na B.A.C. Stork utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"chyba przyjdzie mi na starość jak osłowi w żłobie jeść"- chyba tak -
warto się zaszczepić choćby nawet w największej stodole śródmieścia żeby nie zachorować na niestrawność
-
wiersz solidny,jak dobry,poczciwy dziadek pochylam się z pozdrowieniem
-
czuję wiotkość skóry,a ręce opadają
-
"chodź tu stara,ściągaj gacie"pokaż wiersz
-
zazdrość powaliła Cię na glebę-nawet pierwotny inaczej odebrałby ten codo-wiersz
-
gdyby mocarnej kruchości włosa powierzono tego tworka...no cóż - marzenie
-
Jakby nie było (źle czy dobrze)
jacek skraba odpowiedział(a) na WiJa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jakby nie było tego tworu byłoby dobrze -
jeździec bez głowy
-
O tym, jak się męczę...czyli piosenka poety-studenta.
jacek skraba odpowiedział(a) na itd_itp utwór w Wiersze gotowe
nie pisz,bo szkoda się męczyć - a do piosenki studenta daleko -
ją,jego,mu,jej,jego,ją - ot,i wiersz
-
Dzień zadumy
jacek skraba odpowiedział(a) na B.A.C. Stork utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
BEZ-NA-DZIEJA tak wielka jak litery -
zamiast nieba ciemna gleba
-
w pewnej odmianie (jednego i tego samego)
jacek skraba odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe
Ale to (nawet jeżeli jest GNIOTEM) nie daje Ci świętego spokoju i nie możesz się biedaku (uzależniony od swojej twórczej niemocy) z tym czymś pogodzić. Zresztą nie Ty jeden, bo właśnie Ty i kilku innych komentatorów (krytykantów) też tworzycie, oczywiście, że w kilku odmianach jeden i ten sam (krytykancki) GNIOT. Pozdrawiam nie jestem poetą i nie aspiruję do tego tytułu - jestem zwykłym czytelnikiem który przychodzi tu,by poczytać poezję,a nie jakieś pierdoły poetów cierpiących na narcyzm -
w pewnej odmianie (jednego i tego samego)
jacek skraba odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe
tworzenie jednego i tego samego tylko w innej odmianie GNIOTA -
"kolejna wierzbna ofiara żywiołu"- spopieliło się słowo,oj spopieliło
-
patetyczny banał