Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ran_Gis

Użytkownicy
  • Postów

    2 028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ran_Gis

  1. pomieszkują w nas zwierzęta dzikie oswajamy je głaszczemy czule z dnia na dzień coraz czulej warczą... chodzą po nas niecierpliwie nigdy nie wiadomo kiedy się wymkną i drugiego za gardło chwycą... po prawdzie każdy mniej lub bardziej... niedomkniętą klatką z bestią w środku dziką...
  2. i słonia bym wyrzucił... po prostu - zgaś lampę bardzo piękny kobiecy wiersz
  3. gdyby wskazówki zegara przedłużyć w nieskończoność promieniami światła to po odpowiednim czasie i zagięciu... Czas i Wszechświat okazał by się może czarnym prześwitem p n k t e m w y j ś ć i a wskazówek na naszym zegarku na ręku ...
  4. dzięki za świeże oko, ale jak to dzie wuszko migusiem technicznie poprawić . pozdrawiam jak nigdy
  5. co jakiś czas bierzemy taką chochlę zanurzamy głęboko nabieramy wspomnień i czujemy im bardziej pod wierzch tym chłodniej... coraz słabszy żar psiakrew ! smak do życia coraz rzadziej... w gorącej wodzie kąpany człowiek ...
  6. ludzie ciągną wspomnienia za włosy twarze pomarszczone odwracają od zagwarantowanej każdemu na Ziemi śmierci jak dzieci pytają przestraszonym głosem jeszcze trochę by nie można no niestety nie można następni czekają by pogapić się w Słońce . . .
  7. i co ma do tego równanko z Lenartowiczem... Śmigielski też dobry ! pozdrowienia dla pana Adama
  8. właśnie, o orto-graficzność ! wiersza walczę a całą mocą... i nie ma co się przyczepiać dziewuszko do ostatniego wagonu pociągu towarowego... pozdrowienia bo zdrowie najprzyjemniejsze
  9. skrobać wiersze i wierzyć że to najważniejsze trzymać się tego jak tonący błyskawicznej brzytwy czasu(...) niedorzecznie niezłomnie trwać przy swoim do ostatniej kartki drewnianej trumiennej okładki(...) co w słowie ma szansę z reszty Czas Stary Lis zadrwi ...
  10. nie warczcie tak na siebie nie liczcie tak wszystkiego nie zarzynajcie życia danego wam z gestem bezinteresowności odruchów szczerości cudownych głupstw róbcie więcej ! pokocham was wtedy na pewno boście ludzie przecie
  11. można mnie spotkać jak przezroczysty idę ulicą w głowie mam chmury ludzie przeze mnie przechodzą i nie odbijam się w szybach nie warto wtedy wołać i tak nie usłyszę wiersz w sobie od rana kołyszę . . .
  12. pozdrawiam z jesienią i czekam co będzie...
  13. kiedy tak patrzę nocą w katedrę Wszechświata nade mną nagle wydaje mi się że gwiazdy są szczelinami żrenic dalekich dzikich zwierząt albo nakłóciami w niebie... i że za tą dziurawą kurtyną jest jasność od Słońca większa Bogowie za stołem sobie siedzą w kości o nas grają i wino pucharami piją . . .
  14. mimo że kończy się zamykaniem, fajny kawałek z oddechem nieskończoności
  15. może być i bez końca
  16. Ran_Gis

    Wywiad

    hmm... ciężko znaleść całego w dziurze...
  17. cytuję, fragment 26 linijki od dołu : ... , wsztstko co płynie z kranu, może zalać kartkę... ale kawałkami jędrne !
  18. jedno kapito i drugie finito , ale wolę prozę i poezję na oddzielnych półmiskach ...
  19. o mało ze rżenia laptosiak nie spadł mi z kolan...
  20. Ran_Gis

    Ślady

    Oż, w mordę!... tak się wskrzesza nieżyjących ! ciary po plecach !
  21. takie poczochrane coś... nie czesać !
  22. dobry kawałek - żeby się odzależnić...
  23. Ran_Gis

    Lubik

    skrócona bajka: Z kolorowej tęczy zjechał telefon komórkowy, gdzieś dzwonił, na szczęście padał suchy deszcz...
  24. Ran_Gis

    marzenie

    w zasadzie jeszcze nie opadły...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...