Ran_Gis

-lirycznie po łobuzersku.. dzięki za czytanie. pozdrawiam Ran

-dzięki Buko. Ran

-dzięki pozdrawiam WiJa Ran

w głowie na poduszce nieustabilizowany płynny poziom złota dziura w dniejącym świcie stan na dziś falujący ponad stan ale olśniewające rozsadza onieśmiela na zewnątrz z kolejnym przelaniem na papier lnieje psieje picznieje zamysł wtedy łagodzi wytrenowany chwyt po kształtne zielone szkło do malowania martwych krasnych natur na koniec niepokoi farszowanie farsem.. po oczach zatopionych w spowitej mgle

> Tramp -przydałaby nam się wespół zupa porowa.. a tytuł byłby chyba zgrabniejszy (teraz mnie naszedł) "wiosenna odezwa do zabieganych". poz R

> dawniejbezet -nie będę rozbierał rozbieranego.. bo chyba nie przetkam tego przewodu.. o średnicy na końcu bez średnicy.. sugerującej delikatne ściszenie.. dzięki za czytanie kazanie i ważkie uważki pozdrawiam R

> Mithotyn -znać Ci się nie całkiem.. no cóż.. poz R

> WiJa -w dwóch zdaniach -pozdrawiam i dzięki R

> henryk bukowski -racja Heniu, ale poidealizować czasem nostalgicznie napiera.. poz R

> Tramp po prawdzie każdy mniej lub bardziej niedomkniętą klatką z bestią w środku dziką -dwuwiersz pierwszej części w której podmiot liryczny wyrażnie widzi także siebie, no więc jak z tymi stawianymi warunkami i tym cacy.. poz R

> Rihtik Stempelek -zdałoby się podziękować za czytanie i wizytę. poz R

pomieszkują w was zwierzęta dzikie oswajacie je głaszczecie czule z dnia na dzień coraz czulej warczą chodzą po was niecierpliwie nigdy nie wiadomo kiedy się wymkną i drugiego za gardło chwycą po prawdzie każdy mniej lub bardziej niedomkniętą klatką z bestią w środku dziką nie warczcie tak na siebie nie liczcie tak wszystkiego nie zarzynajcie życia danego wam z gestem bezinteresowności odruchów szczerości cudownych głupstw róbcie więcej ! pokocham was wtedy na pewno boście ludzie przecie

'ale zawsze to jest jakiś wynalazek - wehikuł czasu' -bardzo mi pasuje w tym tele-'wizyjnym' wierszu to lapidarne stwierdzenie. poz.R

-w okowach rymu, a treść bym zamieszał. poz R

* * * walnął z cicha pękł w upojenie słupka z porzeczką Agol !

-treśny kawał na zagrychę - świetniaste ! będę cytologizował. pozdrowionko Ran

> Mariusz Sukmanowski -złapać kilime najważniejsze, pozdrawiam i dzięki Ran

> maria bard -fajnie Elka że coś tam się podoba, dzięki za odwiedziny i słówko w słusznej.. pozdrowionko Ran

> adam hoff -co to jest klimatyczna wibracja..? dla mnie jakaś nowa dyskusyjna dylema.. w ostateczności końca bym nie czytał. pozdrawiam Ran

> dzie wuszka -fajnie dziwnie energetycznie i obrazowo pozdrawiam za to 'hm' i dzięki za czytanie Ran

> ROMAN RIOWIL -z tytułem jak z nagłówkiem nie zawsze z główką.. tym mocniej cieszę się. dzięki za czytanie i pozdrawiam Ran

> Andrzej Kręty -a co wtedy z tytułem.. no i wierszem, który dobrze jak stoi na nogach i jakiejś poincie. dzięki za wejście w pejzaż i pozdrawiam Ran

-cholera z tymi napięciami ! czasami 'linie niskiego napięcia..' dają odpowietrzyć odewrzeć i odetchnąć. poz R

> WiJa -dzięki WiJa za odtrąbione, w takim razie i układzie. zdrowia Ran

> Jolanta S. -ważne Jolu że czytasz te wypociny a że z magią nie docieram - popracuję nad przecierem.. pozdrowionka Ran